 |
|
' przez Ciebie zerwałam z moimi chłopakami! pierwszy miał na imię kokaina, drugi dragi.. trzeci dosłownie alkohol się nazywał, czwarty w sypialni szybko spodnie rozpinał.. ' - aish
|
|
|
|
' taaaa, jest dobrze między nami, nawet jako byli potrafimy mieć w sobie resztki przyjaźni i normalnie zachowywać się, szkoda tylko, że do pierwszych rękoczynów jest tak pięknie.. ' -aish
|
|
|
|
' ejj, ty bijące, po lewej stronie klatki piersiowej, rób tak dalej na Jego widok,
a niebawem będziesz dusiło się pod gipsem, a ja będę cierpieć z powodu połamanych żeber.. '
|
|
|
|
' uderzyłeś raz, potem znowu i jeszcze.. krzyczałam, żebyś przestał.. nie mogłeś, nie chciałeś? co za różnica? i tak ci wybaczyłam, znowu.. ' - aish
|
|
|
|
' chyba dzięki Twojej obojętności pojęłam w końcu, że to już nie to samo co kiedyś..' -aish
|
|
|
|
' i kurwa nie mogę Ci spojrzeć w te Twoje ślepia i powiedzieć, że chuj mnie Ty już obchodzisz! ' -aish
|
|
|
|
' a gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki, on zadzwonił i oznajmił jej, że chce spędzić z nią resztę swojego życia.. co za chuj! '
|
|
|
|
' pani od angielskiego mnie zabije! -zamiast biografii Szekspira napisałam niezliczoną ilość słów o Tobie, dziękować, że chociaż po angielsku.. ' - aish
|
|
|
|
' a jak patrze na Ciebie z kolejnym piwem w ręku musze szybko odwracać głowę, żebyś nie dostrzegł tych jebanych pierdolników w oczach, które zniszczyły by Cię jednym spojrzeniem..' - aish
|
|
|
|
" żyli długo i szczęśliwe " .. wcale nie oznacza, że żyli razem
|
|
|
|
-rachunek wyślę Ci pocztą. -jaki rachunek? -no ten za 542 kłamstwa i 34 zdrady i 654 dni u twojego boku, niezapominając o +22% vatt ;>
|
|
|
|
' nie kocham, nie kocham, nie kocham, nie kocham.. podobno kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą.. ' ;>
|
|
|
|
Dodaj komentarz
