głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika winter_soul

Nieszczęśliwi nie liczą kieliszków.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

Nieszczęśliwi nie liczą kieliszków.

To co mówisz jest piękne  może dokończysz to za drzwiami?

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

To co mówisz jest piękne, może dokończysz to za drzwiami?

Przytul  bo wpierdol

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

Przytul, bo wpierdol

jak zwykle milczysz  a świat ma zgadywać o co chodzi .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

jak zwykle milczysz, a świat ma zgadywać o co chodzi .

za każdym razem gdy upadam  zbierasz mnie z ziemi.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

za każdym razem gdy upadam, zbierasz mnie z ziemi.

podbijaj do nas mała :    to cho po mnie :    spójrz przez okno :    jesteś na dole?   jea!   ale ja się muszę ogarnąć.   jest ktoś w domu?'   zapytałeś  a za chwilę usłyszałam dzwonek do drzwi  moja mama ci otwarła  ja siedziałam w łazience i się szykowałam. zacząłeś z nią dyskutować na temat pogody  szkoły i tego  że nie powinna mnie wypuszczać nigdzie z domu bez twojego nadzoru  co oczywiście obie wyśmiałyśmy. 'możemy iść!'   twoja mama idzie z nami?   misiek..   no co.   wychodzimy  nie wiem kiedy wrócę  hej!   bye bye pani teściowo!   jesteś nienormalny   za coś mnie musisz kochać   za głupotę na pewno   zaczęliśmy się gonić  a ludzie dziwnie się na nas patrzyli. krzyczeliśmy na całe miasto  ale to co  nie liczyło się wtedy nic poza nami  poza naszą miłością.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

podbijaj do nas mała :* - to cho po mnie :* - spójrz przez okno :* - jesteś na dole? - jea! - ale ja się muszę ogarnąć. - jest ktoś w domu?' - zapytałeś, a za chwilę usłyszałam dzwonek do drzwi, moja mama ci otwarła, ja siedziałam w łazience i się szykowałam. zacząłeś z nią dyskutować na temat pogody, szkoły i tego, że nie powinna mnie wypuszczać nigdzie z domu bez twojego nadzoru, co oczywiście obie wyśmiałyśmy. 'możemy iść!' - twoja mama idzie z nami? - misiek.. - no co. - wychodzimy, nie wiem kiedy wrócę, hej! - bye bye pani teściowo! - jesteś nienormalny - za coś mnie musisz kochać - za głupotę na pewno - zaczęliśmy się gonić, a ludzie dziwnie się na nas patrzyli. krzyczeliśmy na całe miasto, ale to co, nie liczyło się wtedy nic poza nami, poza naszą miłością.

Zastanawiam się co jest w nim takiego   że nie nadążam za swoim tętnem .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

Zastanawiam się co jest w nim takiego , że nie nadążam za swoim tętnem .

weszłam do domu  wdeptując prosto w mokrą plamę.' mamo  do cholery. posikałyście się  czy jak?'  wydarłam się. mama weszła na korytarz patrząc na mnie dziwnie. 'dziecko przecież mamy w domu szczeniaka'   powiedziała spokojnie. popatrzyłam na nią zdziwiona  kładąc torbę podróżną na podłodze. 'że jak? szczeniaka? od kiedy?'   zapytałam. ' od dobrych pięciu dni  kochana '   powiedziała ironicznie mama. wybauszyłam na Nią oczy  gdy nagle z pokoju wybiegła mała  czarna wochata kuleczka  słodko piszczą. ' no widzisz  ale skąd Ty to możesz wiedzieć   przecież dom traktujesz jak hotel'   powiedziała mama  biorąc psiaka pod ramię i wychodząc z Nim na spacer. usiadłam na komodzie i po chwili doszło do mnie  że faktycznie nie ogarniam co dzieje się w tym domu. wzięłam do ręki torbę  i rzucając ją w kąt pokoju zastanawiałam się kiedy ostatnio spałam w swoim łóżku.    kissmyshoes

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

weszłam do domu, wdeptując prosto w mokrą plamę.' mamo, do cholery. posikałyście się, czy jak?'- wydarłam się. mama weszła na korytarz patrząc na mnie dziwnie. 'dziecko,przecież mamy w domu szczeniaka' - powiedziała spokojnie. popatrzyłam na nią zdziwiona, kładąc torbę podróżną na podłodze. 'że jak? szczeniaka? od kiedy?' - zapytałam. ' od dobrych pięciu dni, kochana ' - powiedziała ironicznie mama. wybauszyłam na Nią oczy, gdy nagle z pokoju wybiegła mała, czarna wochata kuleczka, słodko piszczą. ' no widzisz, ale skąd Ty to możesz wiedzieć - przecież dom traktujesz jak hotel' - powiedziała mama, biorąc psiaka pod ramię i wychodząc z Nim na spacer. usiadłam na komodzie i po chwili doszło do mnie, że faktycznie nie ogarniam co dzieje się w tym domu. wzięłam do ręki torbę, i rzucając ją w kąt pokoju zastanawiałam się kiedy ostatnio spałam w swoim łóżku. || kissmyshoes

siedziałam na lekcji wosu.nagle otworzyły się drzwi weszła dyrektorka.oznajmiła Nam że mamy nowego kolegę przeniesionego do Nas z klasy 'A' za zachowanie.olałam to wkładając nos w zeszyt.nagle kazała mu wejść mówiąc:'Michał zapraszam'.kątem oka widziałam całą tę odgrywającą się szopkę  ale jakoś bazgroły w zeszycie wydawały mi się ciekawsze.nagle zobaczyłam Jego wyłaniającą się posturę: baggy najki szeroka bluza fulcap wszystko idealnie pasujące do siebie. podniosłam głowę  a moim oczom ukazał się łysy uśmiechnięty arogancko Anioł mający w oczach wypisane:'jestem zimny mnie się nie rani'.nigdy wcześniej Go nie widziałam.patrzyłam na Niego próbując nie otworzyć gęby z wrażenia.spojrzał na mnie wzrokiem który dosłwnie przeszedł przeze mnie na wylot.pierwszą myślą jaka dostała się do mojej głowy było:'muszę Go poznać.kurwa zakochałam się'.i to nie była chęć Jego dotyku czy czegokolwiek innego to była chęć możliwości rozgryznienia tego cholernie trudnego i zagadkowego kolesia.  kissmyshoes

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

siedziałam na lekcji wosu.nagle otworzyły się drzwi-weszła dyrektorka.oznajmiła Nam,że mamy nowego kolegę,przeniesionego do Nas z klasy 'A',za zachowanie.olałam to wkładając nos w zeszyt.nagle kazała mu wejść,mówiąc:'Michał,zapraszam'.kątem oka widziałam całą tę odgrywającą się szopkę, ale jakoś bazgroły w zeszycie wydawały mi się ciekawsze.nagle zobaczyłam Jego wyłaniającą się posturę: baggy,najki,szeroka bluza,fulcap-wszystko idealnie pasujące do siebie. podniosłam głowę, a moim oczom ukazał się łysy,uśmiechnięty arogancko Anioł,mający w oczach wypisane:'jestem zimny,mnie się nie rani'.nigdy wcześniej Go nie widziałam.patrzyłam na Niego,próbując nie otworzyć gęby z wrażenia.spojrzał na mnie wzrokiem,który dosłwnie przeszedł przeze mnie na wylot.pierwszą myślą jaka dostała się do mojej głowy było:'muszę Go poznać.kurwa,zakochałam się'.i to nie była chęć Jego dotyku,czy czegokolwiek innego-to była chęć możliwości rozgryznienia tego cholernie trudnego i zagadkowego kolesia.||kissmyshoes

weszlam do szkoły  i ściągając szalik udałam się do szatni. Michał tam był. siedział na ławce  z głową spuszczoną w dół. syknęłam 'cześc'  po czym poszłam powiesić kurtkę. podniósł głowę  non stop śledząc moje ruchy wzrokiem. ' co jest? czemu tu siedzisz?'   zaczęłam rozmowę  choć nie chciałam tego. ' czekałem na Ciebie'   powiedział. odwróciłam się w Jego stronę  nie mogąc złapać oddechu. dotarło do mnie  że zaczynam się z Nim kumplować   a boję się tego. boję się tej znajomości  bo widzę  że jest inny od tych wszystkich kolesi  wyjątkowy. przed oczami stanął mi obraz Damiana   wszystkie chwile przeleciały jak klisza. z zamyślenia wyrwał mnie Michał  który ciągnąc mnie za rękę dodał: ' choć  dupo   idziemy po gorącą czekoladę'. nie stawiałam oporu  po prostu poszłam   z tą pieprzoną świadomością  że niedługo się zaangażuję  i zjebię coś  co przecież trwa już dwa lata.    kissmyshoes

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

weszlam do szkoły, i ściągając szalik udałam się do szatni. Michał tam był. siedział na ławce, z głową spuszczoną w dół. syknęłam 'cześc', po czym poszłam powiesić kurtkę. podniósł głowę, non stop śledząc moje ruchy wzrokiem. ' co jest? czemu tu siedzisz?' - zaczęłam rozmowę, choć nie chciałam tego. ' czekałem na Ciebie' - powiedział. odwróciłam się w Jego stronę, nie mogąc złapać oddechu. dotarło do mnie, że zaczynam się z Nim kumplować - a boję się tego. boję się tej znajomości, bo widzę, że jest inny od tych wszystkich kolesi, wyjątkowy. przed oczami stanął mi obraz Damiana - wszystkie chwile przeleciały jak klisza. z zamyślenia wyrwał mnie Michał, który ciągnąc mnie za rękę dodał: ' choć, dupo - idziemy po gorącą czekoladę'. nie stawiałam oporu, po prostu poszłam - z tą pieprzoną świadomością, że niedługo się zaangażuję, i zjebię coś, co przecież trwa już dwa lata. || kissmyshoes

pakowałam walizki.nad głową stała mi matka która błagała bym przemyślała swoją decyzję i ojciec  który darł japę twierdząc że powstrzyma mnie siłą.obok siedziała siostra ściskając poduszkę i patrząc się na mnie smutnymi oczami.gdy rodzice wyszli podeszłam do Niej i siadając na łóżku obok zapytałam:'co jest Młoda?'. spojrzała na mnie:' tyle razy się kłóciłyśmy.tyle razy dostawałyśmy od siebie po pysku.tyle razy byłyśmy dla siebie wredne ale kurwa kocham Cię najmocniej na świecie. nikogo bardziej nie kocham.tylko Ty byłaś gotowa wpierdolić komuś za mnie zawsze.bez względu na wszystko.nie znoszę Cię  ale kurwa kocham i będę tęsknić' wyrzuciła z siebie zalewając się łzami. przytuliłam ją mocno po czym cicho dodałam:'Młoda  ja Ciebie mocniej.jestes jedyną osobą z rodziny  za którą bez zastanowienia oddałabym życie'. spojrzała na mnie i tuląc się dodała:'zabierz mnie stąd kiedyś proszę' ..    kissmyshoes

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

pakowałam walizki.nad głową stała mi matka,która błagała bym przemyślała swoją decyzję,i ojciec, który darł japę twierdząc,że powstrzyma mnie siłą.obok siedziała siostra,ściskając poduszkę i patrząc się na mnie smutnymi oczami.gdy rodzice wyszli,podeszłam do Niej i siadając na łóżku,obok zapytałam:'co jest,Młoda?'. spojrzała na mnie:' tyle razy się kłóciłyśmy.tyle razy dostawałyśmy od siebie po pysku.tyle razy byłyśmy dla siebie wredne,ale kurwa kocham Cię najmocniej na świecie. nikogo bardziej nie kocham.tylko Ty byłaś gotowa wpierdolić komuś za mnie,zawsze.bez względu na wszystko.nie znoszę Cię, ale kurwa kocham i będę tęsknić'-wyrzuciła z siebie,zalewając się łzami. przytuliłam ją mocno,po czym cicho dodałam:'Młoda, ja Ciebie mocniej.jestes jedyną osobą z rodziny, za którą bez zastanowienia oddałabym życie'. spojrzała na mnie,i tuląc się dodała:'zabierz mnie stąd kiedyś,proszę' .. || kissmyshoes

leżałam na kanapie oglądając telewizję i czekając na Damiana gdy zadzwonił telefon. spojrzałam na wyświetlacz dzwoniła siostra.odebrałam pytając jak tam. smutnym głosem odpowiedziała:'chujowo'.z nerwów aż podniosłam się z kanapy.'co jest Młoda?'.'wszystko i nic. nic nie jest tak samo' mówiła pociągając nosem.'mów' nalegałam.'dostałam wpierdol za faceta z którym właśnie się rozstałam. boli mnie obita twarz i rozcięta warga.i wiesz co?nie jest ważne to że gdybyś tu była to już byś biegła wpierdolić tej suce.ważne jest to że przytuliłabyś mnie  a ja czułabym  że mam kogoś bliskiego bo teraz nie czuję nic' wydukała smutno. próbowałam powstrzymać łzy. zaciskając pięści z bólu powiedziałam:'trzymaj się tam Mała. ja Cię stamtąd zabiorę  nie zostawię nigdy'.'wiem' powiedziała rozłączając się. usiadłam na kanapie i rycząc jak dziecko zrozumiałam że popełniłam najgorszy błąd w życiu zostawiając ją tam samą z tymi beznadziejnymi ludzmi którzy mają czelność zwać się Naszymi rodzicami.  kissmyshoes

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 29 kwietnia 2012

leżałam na kanapie,oglądając telewizję i czekając na Damiana,gdy zadzwonił telefon. spojrzałam na wyświetlacz-dzwoniła siostra.odebrałam pytając jak tam. smutnym głosem odpowiedziała:'chujowo'.z nerwów aż podniosłam się z kanapy.'co jest,Młoda?'.'wszystko i nic. nic nie jest tak samo'-mówiła,pociągając nosem.'mów'-nalegałam.'dostałam wpierdol za faceta z którym właśnie się rozstałam. boli mnie obita twarz,i rozcięta warga.i wiesz co?nie jest ważne to,że gdybyś tu była,to już byś biegła wpierdolić tej suce.ważne jest to,że przytuliłabyś mnie, a ja czułabym ,że mam kogoś bliskiego,bo teraz nie czuję nic'-wydukała smutno. próbowałam powstrzymać łzy. zaciskając pięści z bólu powiedziałam:'trzymaj się tam Mała. ja Cię stamtąd zabiorę, nie zostawię nigdy'.'wiem'-powiedziała,rozłączając się. usiadłam na kanapie,i rycząc jak dziecko zrozumiałam,że popełniłam najgorszy błąd w życiu zostawiając ją tam samą-z tymi beznadziejnymi ludzmi,którzy mają czelność zwać się Naszymi rodzicami.||kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć