 |
`-Gdzie byłaś? -Na spacerze. -Śmierdzisz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! - Pachnę miłością mojego życia, mamo...
|
|
 |
`Kiedy chce nas jedna osoba, chcą nas wszyscy.
|
|
 |
`Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. Następnego dnia chcesz więcej. Choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Z wolna jednak przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależy. Wtedy myślisz o ukochanej osobie przez trzy godziny a zapominasz o niej na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się by za wszelką cenę dostać to czego tak bardzo im brak. Ty jesteś gotów na wszystko by zdobyć miłość.
|
|
 |
`Pytasz o moją obojętność? Pracowałam nad nią cholernie długo.
|
|
 |
I nie będę się już starać, nie będę pokazywać, że mi zależy. Teraz Twoja kolej, bo chyba masz złudne wrażenie, że jestem już Twoja.
|
|
 |
Może i jest dupkiem. Ale niech będzie moim dupkiem - nie żadnej innej.
|
|
 |
Ty coś chcesz, ja czegoś chce - nazwę to telepatia.
|
|
 |
Nigdzie tu nie ma Twojej obecności,
aż szczypie, tyle tu nie Ciebie...
|
|
  |
Nie jestem silna. Nie potrafię udawać obojętnej. Wręcz przeciwnie - jestem krucha, słaba i wszystko biorę do siebie.
|
|
 |
Przy słabym mężczyźnie kobieta staje się silna. Przy silnym - szczęśliwa.
|
|
 |
Trzeba czekać. Trzeba mieć siłę. A najważniejsze: trzeba żyć mądrze, o wiele mądrzej, niż żyło się dotychczas.
|
|
 |
-czuje ,dobrze wiesz co ale nie umiem ci wybaczyć -przecież wciąż mnie kochasz , to była chwila słabości ,nie wiedziałem co robię ,proszę wybacz mi ! -przestań mnie błagać byłeś dla mnie wszystkim i mnie zawiodłeś -nigdy nie będę ideałem ale cie kocham ,chce żebyś to wiedziała -jakoś nie widać ,przed chwila przytyłaś ja -mogę to wyjaśnić -nie obchodzi mnie to , ufałam ci ,oczekiwałam jedynie prawdy ,lojalności nie chce kłamstw -szukałem sposobu żeby ci to wyjaśni -kiedy !? gdzieś daleko stąd żebym nie mogła liczyć na niczyje wsparcie -wybacz mi ! -Nasza miłość była magiczna , kochałam tylko Ciebie ,Wybaczam Ci -a wiec ty i ja? -Nie czar prysł to juz nie ma sensu -pamiętasz nasza przysięgę na wyspie ,powiedz !- to był sen ale już się obudziłam
|
|
|
|