 |
nie chciałabym wejść do twojego mózgu i zobaczyć definicję przy moim imieniu,chyba nie jestem jeszcze na to gotowa.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że mi cholernie zależy.
|
|
 |
ty chyba codziennie świętujesz Prima Aprilis wyznając co do mnie czujesz..
|
|
 |
Czekanie aż łaskawie raczysz się odezwać dostarcza mi więcej adrenaliny niż skok na bandżi.
|
|
 |
byłam silna, dawałam ze wszystkim radę, zawsze byłam uśmiechnięta, papierosy, alkohol to był dla mnie koszmar. pojawiłeś się ty i wszystko się spieprzyło. już nie jestem silna, nie daje rady, rzadko się uśmiecham, nałogowo palę i topie smutki w alkoholu. zjebałeś wszystko.
|
|
 |
jak się coś pieprzy no to już hurtowo
|
|
 |
|
Napisał. Od kilku tygodni nie mieliśmy ze sobą żadnego kontaktu. Nie odzywał się, nie dawał żadnych znaków życia. Prosił żebym się na niego nie obrażała, że przeprasza. A potem napisał ten cholerny dwukropek z gwiazdką, po którym zrobiło mi się tak dziwnie ciepło na serduszku. Uśmiechnęłam się, a łzy same popłynęły po moim policzku, tym razem z radości i szczęścia. / youstee
|
|
 |
` pamiętajcie o magicznych słowach : proszę , dziękuje i wyjazd dziwko . ` / eminem
|
|
 |
Szła ulicą, starając się zrozumieć, co tak naprawdę się z nimi stało. Wracały wspomnienia. On siedzący na drugim końcu ławki. Ona wpatrzona w czubki własnych butów i moment, w którym usłyszała najważniejsze słowa, świadczące o tym, że to koniec. Puściły jej emocje.
|
|
 |
jaram się twym skromnym
uśmiechem, delikatnym dotykiem.
|
|
 |
olej chuja, niech się buja
|
|
 |
- ile minęło od waszego rozstania? - czterdzieści siedem paczek papierosów.
|
|
|
|