głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wildlemon91

Codziennie robię makijaż  układam włosy  przybieram swój najpiękniejszy uśmiech  staram się wyglądać idealnie. Czemu ? Ponieważ próbuję przekonać świat i samą siebie  że bez Ciebie też jestem szczęśliwa.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Codziennie robię makijaż, układam włosy, przybieram swój najpiękniejszy uśmiech, staram się wyglądać idealnie. Czemu ? Ponieważ próbuję przekonać świat i samą siebie, że bez Ciebie też jestem szczęśliwa.//zasypanamarzeniami

Po przeczytaniu na jej twarzy automatycznie pojawiły się pojedyncze  słone krople. Łzy szczęścia. Nie potrafiła uwierzyć  że może kochać kogoś tak fantastycznego. Poczuła  że mogą wszystko. Uwierzyła w miłość.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Po przeczytaniu na jej twarzy automatycznie pojawiły się pojedyncze, słone krople. Łzy szczęścia. Nie potrafiła uwierzyć, że może kochać kogoś tak fantastycznego. Poczuła, że mogą wszystko. Uwierzyła w miłość.//zasypanamarzeniami

Faktycznie   miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się  bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie   on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć  bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem   jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość  szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą   że na pewno znajdzie się inny ?  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Faktycznie - miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się, bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie - on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć, bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem - jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość, szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą, "że na pewno znajdzie się inny"?//zasypanamarzeniami

Chciałabym aby ktoś mnie kamerował. Chciałabym na starość obejrzeć sobie najlepsze chwile z mojego życia. Te najszczęśliwsze  powspominać aktualne wydarzenia  przyjaciół. Taka pamiątka  fajnie by bylo .Szkoda  że nie do zrealizowania. Jak większość rzeczy i marzeń..  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Chciałabym aby ktoś mnie kamerował. Chciałabym na starość obejrzeć sobie najlepsze chwile z mojego życia. Te najszczęśliwsze, powspominać aktualne wydarzenia, przyjaciół. Taka pamiątka, fajnie by bylo .Szkoda, że nie do zrealizowania. Jak większość rzeczy i marzeń..//zasypanamarzeniami

Przykre. Patrzę na dziewczynę  której właśnie pęka serce. Na dodatek patrzę w lustro..  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Przykre. Patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. Na dodatek patrzę w lustro..//zasypanamarzeniami

I odszedł.. Tak bez żadnego wyjaśnienia  bez żadnego żegnaj  bez żadnego spierdalaj.. Tchórz ! odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

I odszedł.. Tak bez żadnego wyjaśnienia, bez żadnego żegnaj, bez żadnego spierdalaj.. Tchórz ! odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..//zasypanamarzeniami

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie  zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu  na którym siedziała  szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił  że są najlepsze  kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny  ta  która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie  że On   tak samo jak ona   patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości.//zasypanamarzeniami

 płaczesz?  nie kurwa sikam oczami!.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

-płaczesz? -nie kurwa sikam oczami!.//zasypanamarzeniami

Jak mogła być tak słaba  żeby do tego dopuścić? Tak się uzależnić od drugiego człowieka? Przecież zawsze sobie przysięgała  że nigdy nie dopuści  by jej szczęście zależało od kogoś innego.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 28 września 2010

Jak mogła być tak słaba, żeby do tego dopuścić? Tak się uzależnić od drugiego człowieka? Przecież zawsze sobie przysięgała, że nigdy nie dopuści, by jej szczęście zależało od kogoś innego.//zasypanamarzeniami

siedząc na balkonie o 4 nad ranem  z kubkiem zimnej herbaty w ręce próbowała się uśmiechnąć.

zakazanamilosc dodano: 27 września 2010

siedząc na balkonie o 4 nad ranem, z kubkiem zimnej herbaty w ręce próbowała się uśmiechnąć.

moje źrenice  są zbyt rozszerzone  od nadmiaru kawy  oraz nadmiaru Ciebie w mojej podświadomości  abym mogła zasnąć.  zasypanamarzeniami

zasypanamarzeniami dodano: 26 września 2010

moje źrenice, są zbyt rozszerzone, od nadmiaru kawy, oraz nadmiaru Ciebie w mojej podświadomości, abym mogła zasnąć.//zasypanamarzeniami

dyskoteka szkolna  siedziała pod ścianą  chłopak ją zostawił  znajome poszły w tango  przyjaciół nie miała  zamknięta była  chciała sama tańczyć  ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny  najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca  naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy  lecz tego dnia wyglądała nienormalnie  kusząco  ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze  obsypanej brokatem  po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie  po jednym tańcu był drugi  kolejny  następny. randka  dwie  dziesięć  za jedenastą pocałunek  miłość na całe życie.  waniilia

zasypanamarzeniami dodano: 26 września 2010

dyskoteka szkolna, siedziała pod ścianą, chłopak ją zostawił, znajome poszły w tango, przyjaciół nie miała, zamknięta była, chciała sama tańczyć, ale się nie odważyła. podszedł do niej maczo szkolny, najlepsze ciacho w mieście. zaprosił do przytulańca, naturalne? nie dla niej. od zawsze była typem kujonicy, lecz tego dnia wyglądała nienormalnie, kusząco, ładnie. zgodziła się. poczuła zazdrość na swojej jasnej skórze, obsypanej brokatem, po minucie byli jedyną parą na dużym parkiecie, po jednym tańcu był drugi, kolejny, następny. randka, dwie, dziesięć, za jedenastą pocałunek, miłość na całe życie.//waniilia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć