 |
W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to, że jesteś? Jak wytłumaczyć, że w życiu najbardziej boję się tego, co piękne?
|
|
 |
Mogę być kompletnie wypruta z sił. Mogę mieć za sobą kilka zarwanych nocy po których jedyne, o czym marzę to sen. Mogę siedzieć z paczką chusteczek na kolanach i bezustannie wysmarkiwać nos. Mogę mieć poczochrane włosy, związane w niechlujnego kucyka. Mogę mieć rumieńce na policzkach przez gorączkę. Mogę marudzić, narzekać i mieć wszystkiego dosyć. Mogę - a on i tak będzie chciał być obok, uparcie twierdząc, że nie ma lepszego miejsca, niż to przy mnie, niezależnie od wersji mojej osoby, która akurat wchodzi w grę.
|
|
 |
Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry, jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję, że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem, niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym, że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej, a ja dostrzegam serce. I słyszę, jak tłumaczy mi coś, a zdanie kończy się uzasadnieniem "... bo Cię kocham".
|
|
 |
' Nie ma miłości, są tylko jej dowody.' / Ukryte pragnienia
|
|
 |
' - Z czego ty żyjesz? - Z jedzenia. Jem i żyję. / Vabank
|
|
 |
' Pamięć nie boli. Mnie nie boli. '
|
|
 |
' Dzień dobry, a gdybyśmy się nie spotkali: dobry wieczór i dobranoc. '
|
|
 |
Zagubiona we własnym świecie... To nie tak miało być. Nie tak wyobrażałam sobie życie. Inne wybory i decyzje. Nie te przed którymi los mnie stawia. Przecież w końcu sama tego chciałam. Sama się doprowadziłam do tego cholernego stanu, z którego teraz nie potrafię znaleźć wyjścia. Nie chcę, nie umiem tego opanować.. Przychodzi taki dzień, w którym już wiem czego chce, ale później wszystko się zmienia i znów jestem w tym samym miejscu. Chciałabym, żeby to wszystko było chociaż trochę prostsze, ale nie, to jest cholerne, pieprzone życie!
|
|
 |
' - Cześć! - Tak. - Trzeba mówić "cześć", a nie "tak". W domu jesteś? - Cześć. ' / joemonster
|
|
 |
After the fire comes the rain, after the pleasure there's pain
|
|
 |
After the fire comes the rain, after the pleasure there's pain
Even though we broke for the moment we'll be balling again
|
|
 |
“During your life, never stop dreaming. No one can take away your dreams”
|
|
|
|