wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
Każda z nas jest taką Blair, która kocha nad życie swojego Chucka, ale dla dobra ogółu wychodzi za mąż za księcia Monako. Który okazuje się chujem. Każda z nas ostatecznie ucieka w nieznane z Samotnym Chłopcem. /curse
nielegalnamyszaaa dodał komentarz: niee. tu nie chodziło o jakiś "problem". chodziło o to że każda z nas w sumie robi większość z takich rzeczy podczas trudnych chwil i dlatego u nas na moblo to raczej takie pozory nie mylą. :)) do wpisu