 |
"A ja? Kim Ja dla Ciebie jestem?"
|
|
 |
Kiedyś,ktoś spojrzy na Ciebie,jakbyś była najlepszą rzeczą na świecie.
|
|
 |
Moim zdaniem związek polega na tym, że ma być Ci dobrze z tą osobą bez względu na sytuację. Bez względu na to czy jesteście na imprezie czy w domu w kapciach ona ma być dla Ciebie najważniejsza i ma Ci wystarczać za cały świat.
|
|
 |
-Nagle zadrżała. Im bliżej podchodzisz, tym bardziej wszystko w środku jest nie na swoim miejscu. Serce chce się wyrwać do Ciebie, tak jakby wiedziało, że tam będzie mu dobrze. Mózg przestaje kontrolować to co zaczyna wydobywać się z moich ust, zaczynam mówić... długi patos słów bez znaczenia, najważniejsze że słuchasz, że jesteś i że na pewno będziesz. Wszystko inne staje się nieważne.
|
|
 |
"Twój świat jest moim światem, kochanie"
|
|
 |
Ostatnie zdanie zawsze należało do mnie, czy w domu, czy w szkole, czy na podwórku... Więc nie wyobrażam sobie by teraz miało sie to zmienić... Taka już jestem- uparta... Tak mnie wychowali, może gdybyś był tyle lat jedynakiem też byś tak miał!!! Nawet się nie łudź, że teraz nagle w wieku 20 lat ja się zmienię i Tobie podporządkuje... NIGDY!!!
|
|
 |
I zapamiętaj sobie raz na zawsze!!! Zawsze bedzie tak jak JA chce!!!!
|
|
 |
Albo zaczniesz tańczyć tak jak Ci gram albo nie będziesz tańczył wcale!
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak wielka nienawiścią Cię darzę !!!
|
|
 |
Mówisz, ze mnie znasz, a nie znasz mnie wcale....
|
|
 |
Uwierz, że nie dotkniesz mnie przez dluuuuugi okres czasu!!! nie bedzie mnie obchodzilo czy Ci jaja "eksploduja" czy co innego.... bede z radoscia patrzec, jak cierpisz jak pokutujesz!
|
|
 |
juz dzis rano zaczelo sie robic ciekawie, gdy pozwoliles mi jechac do domu bo wolales grac w gre niz ze mna siedziec- ok nie zrobilam awantury.... ale jak wieczorem, gdy chcialam Ci zrobic niespodzianke i po Ciebie przyjechalam, zebysmy wypili kawe, mnie olales juz nie wytrzymalam! wiec uswiadom sobie, ze moja zlosc, nie przejdzie po "przespanej" nocy ani po caly dniu... Zabrnales o ktok za daleko... Uderzyles w moj slaby punkt... Bedziesz pamietal ten dzien, w ktorym mnie tak upokorzyles do konca zycia, bo to bedzie najdluzsza klotnia podczas naszego dwoletniego zwiazku... I nie, nie bede Ci wypisywac jak to Cie nienawidze, jakim jestes debilem, frajerem, zerem!!!! Bede poprostu milczec!!! Dopoki nie zrozumiesz co zrobiles ŹLE i nie wymyslisz oryginalnych przeprosin!
|
|
|
|