 |
Najbardziej lubię, gdy wpycha mi się pod parasolkę i przenosi nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły < 3
|
|
 |
Niszczył mnie tak, jak robiłaby to anoreksja. Przez niego nie mogłam jeść. Cały czas miałam ściśnięty żołądek na myśl o jego dotyku...
|
|
 |
To obłęd sercowy do porównania z niczym!
|
|
 |
Nie mam czasu być ładnym i czyimś podwładnym...
|
|
 |
Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy.
|
|
 |
To nie jest wieś gdzie dzieci głaszczą krówki, tu dzieci czują syf już od podstawówki.
|
|
 |
to co odeszło to przeszłość. pierdol. stawiam na jutro postawisz ze mną?
|
|
 |
On i Ona na to szczęście patent mają.
|
|
 |
Nigdy nie zakładaj, że wiesz, co czuje druga osoba.
|
|
 |
Miasto z gruntu zdradliwe, mordy bez zasad, co za los, znów mam kaca...
|
|
 |
Zaliczam glebę, wstaje idę przed siebie.
|
|
 |
Jedna chwila może dać mi szybko szczęście, ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze.
|
|
|
|