 |
|
i nagle mieszanka wybuchowa -wybuchła... kiedy to się stało ? gdy pojawił się On .
|
|
 |
|
Z naszej gorącej namiętności zostały tylko ,niechciane pocałunki... A może aż?
|
|
 |
|
Taaa taki jesteś boss ,taki macho ,pierdolony kozak , a wystarczy ,że zobaczysz ,że zmierzam z na przeciwka i odrazu spierdalasz na drugą strone ulicy ... I kto tu jest ofermą ?
|
|
 |
|
-Idzesz z nami na piwko ,taka wiesz ,,pasterka" ?-A ten fiut będzie?-Nom...-To sory ale nie. Ja w wigilie przemawiam ludzkim głosem ,ale aż do takich rzeczy ,jak romowa z nim ,albo nawet tylko przebywanie koło niego...-nie jestem zdolna .
|
|
 |
|
Bóg się rodzi... Wszyscy zapierdalają do kościoła...-A ja mam wyjebane , odpalam peta i dolewm sobie wódki.- A Ty się pierdol . - o tak oo ,żeby nie było ,że nie stać mnie na życzenia śwąteczne...
|
|
 |
|
I oczywiście musiałam się wyjebać ,akurat gdy przechodziłeś obok mnie ...I oczywiście musiałeś mi pomóc wstać nie ? - Jebany śnieg.
|
|
 |
|
Siedząc przy choince, w fotelu, wtulana ,w ciepły swetr pomyślałam sobie pierwszy raz od długiego czasu -,że szkoda , że Cie nie ma... Bo nie ma kto mi dolać wina ... - tylko do tego jesteś mi teraz potrzebny.
|
|
|
|