 |
Daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą /MIUOSH
|
|
 |
Gdy odnajdziesz prawdę, której nie było w planach powie daj mi jeszcze jedną szanse nie będę już kłamać /STUDIO POKÓJ
|
|
 |
Chcesz spaść ze mną w dół, by później wznieść się pod chmury? /SITEK
|
|
 |
Kiedy wzrokiem mierzę Cię, Ty wtedy uśmiechasz się i gasną w sekundę te gwiazdy na niebie. /VNM
|
|
 |
Jej uśmiech wydawał się szczery. Tylko wydawał, choć pozostawiał w oczach i w sercu resztkę nadziei /B.R.O
|
|
 |
Mówisz kocham, udając coś, w oczach nie widać już tego wcale. I to twój chyba największy błąd, bo idziesz dalej i jej zaufałeś /B.R.O
|
|
 |
Nie zabiorę Cię wysoko ale możemy spaść razem /ERKING
|
|
 |
Powiedz, jak byś się czuł, gdyby miał ją ktoś inny. /DEPEK / TSK
|
|
 |
Zamiast bić sie z losem, wole stanąć obok. Jestem już za mostem, lecz wiem że kolejne mam przed sobą, obojetna na wszystko, bo nie wiele zależy ode mnie. Teraz jest chujowo, ale może kiedyś bedzie jeszcze pieknie.
|
|
 |
Sterta notatek, powtórki, gdzieś echo bierzmowania, egzaminów, wszystkiego, a tymczasem jedna jedyna ochota to schlanie się do nieprzytomności.
|
|
 |
Pewnie zareaguję śmiechem, gdy powiesz mi, że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu, wszystko zdążę poukładać, dam radę, ale zrób to, proszę, bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.
|
|
 |
W jednym momencie cieszysz się wszystkim dookoła, cieszysz się życiem jak małe dziecko i wręcz jesteś pewien, że tego nie zepsuje już nic. A chwilę później siedzisz sam przy oknie, z kubkiem gorącej czekolady w dłoniach i nie wiesz co masz robić. Jest już dość późno, drzewa okrywa puch a ulice miasta są tak śnieżno białe. Mały dreszcz przeszywa ciało na wylot, a w myślach ginie wszystko co piękne. Wspomnienia uderzają ze zdwojoną siłą. Szarpią serce, zadając przy tym najokropniejszy ból ze wszystkich możliwych. Chcesz tamtej przeszłości, jednocześnie nienawidząc jej najbardziej na świecie, ale ona wraca. Wraca mieszając tylko w Tobie. Wraca niszcząc tylko Ciebie. Nie pozwól by to co było, zrujnowało Ci to co jeszcze może być. Proszę, przyrzeknij mi, że nigdy nie popełnisz tego samego błędu co ja. / Endoftime.
|
|
|
|