 |
|
ty udajesz, że nie widzisz, ja udaję, że nie czuję.
|
|
 |
Tak bardzo Cię kocham i tak bardzo chciałabym abyś znów był tu przy mnie. Proszę Cię wróć, ja nie potrafię tak żyć. / napisana
|
|
 |
"Odszedł i nawet nie zapytał czym będę teraz oddychać."
|
|
 |
nadal jestem w stanie zrobić dla Niego wszystko .
|
|
 |
|
Przyjdź.Opowiem Ci jak bardzo boli Twoja nieobecność.
|
|
 |
pewnego dnia docenisz jaką szansę dał Ci los, stawiając na Twojej drodze mnie.
|
|
 |
zastanawiam się czy kiedyś zrozumiesz, że naprawdę Cię kocham.
|
|
 |
to jest właśnie miłość? to, że mimo jego odejścia ja cały czas robię wszystko tak jakby tu był,tak jakby on chciał i wszystko to co on uwielbiał? to, że uwzględniam go w każdych swoich planach? to, że próbuje być tam gdzie jest on? to, że robię wszystko, co robiliśmy, albo mieliśmy robić razem? to, że cały czas siedzi mi w głowie? to, że każde swoje decyzje uzależniam od niego? to, że zanim coś zrobię zastanawiam się jakie miałby o tym zdanie? że to wszystko, cały mój świat żyje dla niego? to jest właśnie miłość? właśnie to? w takim razie dlaczego ona nie dała mi czegoś od siebie? dlaczego zamiast coś podarować, tak wiele mi zabrała? przecież nie o to w niej chodzi, prawda?
|
|
 |
Opuściłeś mnie, ale nie moje serce.
|
|
 |
Och, jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby, do jej uśmiechniętej twarzy, do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się, że jest w Twoim życiu zawsze, że dba i martwi się o Ciebie, że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko, jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności, że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj, bo jeżeli ta osoba odejdzie, to serce niemalże pęknie Ci z żalu. / napisana
|
|
|
|