głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wiecznie_usmiechnieta

nigdy z tobą nie byłam  ale kiedy widzę że rozmawiasz z innymi dziewczynami coś ściska mnie w sercu  mam ochotę podbiec do ciebie i wtulić się w twoje ramiona   nigdy tego nie zrobię bo nie wiem czy coś dla ciebie znaczę  nie chce niszczyć tego że choć raz na jakiś czas obdarzysz mnie uśmiechem który jest dla mnie czymś wyjątkowym..

weelka dodano: 25 października 2011

nigdy z tobą nie byłam, ale kiedy widzę że rozmawiasz z innymi dziewczynami coś ściska mnie w sercu, mam ochotę podbiec do ciebie i wtulić się w twoje ramiona - nigdy tego nie zrobię bo nie wiem czy coś dla ciebie znaczę, nie chce niszczyć tego że choć raz na jakiś czas obdarzysz mnie uśmiechem który jest dla mnie czymś wyjątkowym..

Ludzie czekają. Na autobus  gwiazdkę z nieba  dwudzieste trzecie urodziny. Ja czekam na Ciebie.

weelka dodano: 25 października 2011

Ludzie czekają. Na autobus, gwiazdkę z nieba, dwudzieste trzecie urodziny. Ja czekam na Ciebie.

Myślę o Tobie cały czas. Wszystko przypomina mi Ciebie. Wszyscy mówią  że jestem zakochana no i może jestem... Ale k rwa najbardziej to za Tobą tęsknie.

weelka dodano: 25 października 2011

Myślę o Tobie cały czas. Wszystko przypomina mi Ciebie. Wszyscy mówią, że jestem zakochana no i może jestem... Ale k*rwa najbardziej to za Tobą tęsknie.

Twoje uczucia.  Rzeczy o wartości chwilowej.

weelka dodano: 25 października 2011

Twoje uczucia.- Rzeczy o wartości chwilowej.

Nie przeciągaj pożegnania  bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść  to idź.

weelka dodano: 25 października 2011

Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.

spotkaliśmy się miesiąc po Naszym rozstaniu. siedziałam na ławce w parku  chudsza o dziesięć kilo  z delikatnym makijażem  w rurkach  o których zawsze marzyłam  ale moje sylwetka mi wszystko uniemożliwiała i luźnej koszulce. żułam moją ulubioną gumę  napawając się letnim powietrzem i ciepłem na ramionach. przechodziłeś ze swoimi kumplami. wyrwało Ci się ciche 'wow'. od razu rozpoznałam Twój głos  więc podniosłam wzrok.   zaraz Was dogonię  chłopaki.   powiedziałeś  patrząc centralnie w moje oczy. usiadłeś obok.   zmieniłaś się.   oznajmiłeś. wtedy zobaczyłam  że zaraz dojdzie tu mój obecny chłopak. wstałam.   nie mam czasu  wybacz.   ruszyłam w stronę mojej miłości.   hejj.   zamruczałam  kiedy mnie objął.   tęskniłam  kotku.   pocałował mnie. czułam na plecach  Twój wzrok...

weelka dodano: 25 października 2011

spotkaliśmy się miesiąc po Naszym rozstaniu. siedziałam na ławce w parku, chudsza o dziesięć kilo, z delikatnym makijażem, w rurkach, o których zawsze marzyłam, ale moje sylwetka mi wszystko uniemożliwiała i luźnej koszulce. żułam moją ulubioną gumę, napawając się letnim powietrzem i ciepłem na ramionach. przechodziłeś ze swoimi kumplami. wyrwało Ci się ciche 'wow'. od razu rozpoznałam Twój głos, więc podniosłam wzrok. - zaraz Was dogonię, chłopaki. - powiedziałeś, patrząc centralnie w moje oczy. usiadłeś obok. - zmieniłaś się. - oznajmiłeś. wtedy zobaczyłam, że zaraz dojdzie tu mój obecny chłopak. wstałam. - nie mam czasu, wybacz. - ruszyłam w stronę mojej miłości. - hejj. - zamruczałam, kiedy mnie objął. - tęskniłam, kotku. - pocałował mnie. czułam na plecach, Twój wzrok...

napisał wiadomość  że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć  niedokładnie wyprostowałam włosy  pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty  gdy napisał   no ile można ?   . zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując   jak kochasz to poczekasz   . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta  z dokładnością słuchałam piosenek   które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro  które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę  po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość   jakbym kochał  to bym poczekał

weelka dodano: 25 października 2011

napisał wiadomość, że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć, niedokładnie wyprostowałam włosy, pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty, gdy napisał " no ile można ? " . zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując " jak kochasz to poczekasz " . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta, z dokładnością słuchałam piosenek , które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro, które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę, po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość " jakbym kochał, to bym poczekał "

Gdyby nie rap skrobali by mnie z grilla  przypadkowego Tira!

weelka dodano: 25 października 2011

Gdyby nie rap skrobali by mnie z grilla, przypadkowego Tira!

kozak w necie pizda w świecie .

weelka dodano: 25 października 2011

kozak w necie pizda w świecie .

' Inne kobiety patrzą z góry jadą ostro   mówią na nią dziwka a na prawdę jej zazdroszczą.! '

weelka dodano: 25 października 2011

' Inne kobiety patrzą z góry jadą ostro , mówią na nią dziwka a na prawdę jej zazdroszczą.! '

Patrzysz na mnie widzisz człowieka z blizną.

weelka dodano: 24 października 2011

Patrzysz na mnie widzisz człowieka z blizną.

Chuj z Tobą i Twoją żałosną gadką   wiem że za pieniądze przespałbyś się z własną matką !

weelka dodano: 24 października 2011

Chuj z Tobą i Twoją żałosną gadką , wiem że za pieniądze przespałbyś się z własną matką !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć