 |
|
co z tego, że marzysz o tym , żeby usłyszeć od niego 'kocham Cię'? spełnić się może, owszem. Ale pomyślałaś czy szczere? czy może rzucona od tak lub dla głupiego żartu. lepiej usłyszeć 1000 szczerych słów niż to jedno nieszczere. /emilsoon
|
|
|
|
wrażliwy? czuły? delikatny? weź sprawdź bo może to kobieta (; / z fejsa.
|
|
|
|
życie jest krótkie więc łam zasady, wybaczaj szybko, całuj powoli, kochaj szczerze, śmiej się bez opamiętania i nigdy nie żałuj tego, co wywołało uśmiech na twojej twarzy.
|
|
|
|
W tym momencie zapomniał o tym, liczyło sie tylko to co jest teraz. Ona ucieszona, że dzieje się tak a nie inaczej. Że to wielkie zainteresowanie z jego strony to prawda. Doszli do mostku zawieszonego wysoko nad rzeczką z pięknym widokiem na gwieździste niebo i pola. Ona dalej odpowiadała na jego pytania. On czule w nią wpatrzony poczuł, że ma szczęście przed sobą. zrozumiał, że spotkał ją, tą na którą tyle czekał. każdy jej gest w jego oczach był najwspanialszy. Wpadł w sidła uczucia. Nadszedł ten moment gdy w życiu tego twardego chłopaka, przyszła ta dziewczyna, która rozbiła ten mur uczuć. W Pewnej chwili chłopak przerwał dziewczynie, kładąc delikatnie palec na jej ustach i po chwili składając tam pocałunek. 'Czekałem na taką dziewczynę jak ty. Chce się z Tobą zestarzeć, słyszysz? Kocham Cię' szepnął jej do ucha przy czym delikatnie musnął ustami jej policzek.Ona ani nie drgnęła. Zaśmiał się. 'he kochanie chodź' po czym przytulił ją do siebie, a ona poczuła, że przytula ją cały jej świat./emilsoon
|
|
|
|
moja droga kurewianko, powiedz za ile klękniesz na kolanko ? ;] / emilsoon
|
|
|
|
Drogie słuchawki albo się rozplątacie same, ale kochane będzie wpierdol./ emilsoon
|
|
|
|
jak zaufać szczęściu niosącego nieszczęście? jak mam zaufać jemu skoro przez niego cierpię? /emilsoon
|
|
|
|
stojąc na jego ulicach, za każdym raze mówię im 'on w końcu będzie mój, zapamiętajcie'. /emilsoon
|
|
|
 |
Jadę dzisiaj tramwajem, patrzę przed siebie, a tam ktoś markerem napisał: " w razie pożaru spójrz w górę " no to bez zastanowienia głowa do góry i czytam " w razie pożaru debilu ! " / [ ? ]
|
|
|
|
nie zrozumiesz mnie. trzeba przejść w moich butach, żeby zrozumieć, co daje mi szczęście,czym dla mnie jest miłość, przyjaźń. to co robię i czego nie chcę zrobić. to że się czegoś boje, a inne ludzkie lęki dają mi satysfakcje. dlaczego zachowuję się tak a nie inaczej. każdy czuje inaczej, po prostu./emilsoon
|
|
|
|
nie mów mi, że mam się nie bać przyszłości, tylko mi udowodnij, że nie warto. żadnymi słowami, tylko czynami./emilsoon
|
|
|
|
te twoje słowa , że 'kręcę cię' to był tylko taki chwyt , nie? no przyznaj się, bo i tak Ci się nie udało dupku./emilsoon
|
|
|
|
Dodaj komentarz
