 |
Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą
|
|
 |
[J.K Rowling]
Mieć trudne życie – to wielki przywilej.
[Indira Gandhi]
|
|
 |
Lepiej być nieszczęśliwą samotnie, niż nieszczęśliwą z kimś innym.
[Marilyn Monroe]
|
|
 |
Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać.
[Carol Burnett]
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie, aby można było osiągnąć sukces, nie będąc konsekwentnym i upartym.
[Irena Eris]
|
|
 |
Ja się urodziłam z pomysłem na całe swoje życie.
[Eva Minge]
|
|
 |
Zawsze przestrzegałam zasady, by nigdy nie spędzać nawet pięciu minut z ludźmi, którzy nie chcą być ze mną.
[Beata Tyszkiewicz]
|
|
 |
Nie tęskni się za tym, czego się nie doświadczyło.
[Katarzyna Grochola]
|
|
 |
Kiedy się działa, mniej boli.
[Anna Dymna]
|
|
 |
Życie jest za piękne, aby żyć normalnie.
[Maria Czubaszek]
|
|
 |
są takie osoby w naszym życiu, które mimo upływu lat, nosimy w sercu. właśnie taką osobą jest Ona. są takie momenty, że wspominam tą przyjaźń, te wakacyjne dni, plażówki i to ile razem przeżyłyśmy. gdy ona płakała, mi łzy mimowolnie napływały do oczu. przeżywałyśmy razem swoje miłosne rozterki i byłyśmy nierozłączne. była dla mnie jak siostra i stawała za mną murem. pamiętam, jak dziś, koniec wakacji i czas gdy musiała wracać do domu, powiedziałam wtedy, że bez niej to już nie będzie to samo miasto, bo tylko ona tańczy na środku ulicy i jest taka pozytywną wariatką. i momentami, gdy tak siedzę chciałabym do niej napisać czy zadzwonić, ale nie mam nawet numeru telefonu. od wieków jej nie widziałam i nawet nie pamiętam kiedy rozmawiałyśmy. i w sercu zostało takie puste miejsce po jej osobie, po tej przyjaźni. i brakuje mi jej dziś szczególnie mocno. bo zniknęłyśmy ze swoich żyć tak nagle, jakbyśmy nigdy się nie znały. jakby to wszystko nigdy nie istniało. :( /bm
|
|
 |
wiele kłamstw w życiu wypowiedziałam, ale nigdy żadne nie zabolało tak mocno, jak to, gdy mówiłam mu, że go nie kocham. wiedziałam, że tylko tymi słowami mogę zakończyć tą toksyczną miłość. miałam racje. ale mówiąc to nie tylko jego serce rozerwałam na kawałki, sama sobie wbiłam ostrze w klatkę piersiową. ,,nie kocham cie juz. nie kocham cie juz. nie kocham cie juz'' odbija mi się echem w głowie. i tych słów juz nijak nie da się cofnąć. gdybym nawet powiedziała, że nie były szczere, nie uwierzył by. uwierzył by we wszystko, ale nie w to, że kłamałam, mówiąc, że go nie kocham. zrobiłam ten krok w przód, choć przede mną była wielka przepaść nicości. już nie da się zawrócić, nie da się wdrapać z powrotem na górę. muszę lecieć w dół i czekać aż spadnę na dno i roztrzaskam się o grunt cierpienia. nie ma odwrotu. muszę tym razem zginąć. /bm
|
|
|
|