|
|
Wiesz, z facetami trzymam się od zawsze. Nasuwa Ci się pytanie "Dlaczego? Przecież jak na dziewczynę przystało powinnaś więcej czasu z nimi przebywać gadając o kosmetykach i zakupach". Już Ci odpowiadam. Trzymam się z nimi bo nie fochają się gdy powiem im że przytyli. Mogę ich zabrać na zakupy i doradzą mi męskim okiem. Nie muszę nakładać tony tapety na twarz aby zatuszować jednego pryszcza - mam to gdzieś. Z facetami jest tak, że pomogą, doradzą, są wsparciem i przyjacielem. Kiedy ich potrzebuje - są przy mnie. Kiedy oni potrzebują mnie - także przy nich trwam. Nie przywiązują wagi do tego, czy mówię do nich "Kotek" czy po imieniu. Ziomek, kotek to ja mogę mówić nawet to kumpla ze szluga. Jeżeli to Ci nie odpowiada to tam masz taki prostokąt z klamką. Wstań, zabierz swoje rzeczy, wyjdź przez nie i już nie wracaj - nigdy. / maniia
|
|
|
|
nigdy mi nie zależało na sławie, pisaniu o mnie na pudelku czy siedzeniu po drugiej stronie ekranu telewizora. jedyne na czym mi zależy ? szczęście.. no i czasami to jeszcze Ty. / maniia
|
|
|
|
pamiętam jak siedziałam i przepisywałam zeszyty po tygodniowej nieobecności w szkole. byłeś moim prywatnym dostawcą kakao. śmiałeś się gdy mówiłam, żebyś nie pozwolił mi zasnąć, a ty i tak pakowałeś mnie do łóżka, a nad ranem znajdywałam przepisane zeszyty i karteczkę "tylko nie zapomnij zjeść śniadania. widzimy się wieczorem".
|
|
|
|
wypierdalajcie. nie chcę widzieć waszej parszywej mordy. myślicie, że dużo wiecie? to się kurwa mylicie, bo gówno wiecie. jestem zimną suką? widocznie mam ku temu powody. to wy mnie tego nauczyliście. nauczyliście mnie być sarkastyczną dziwką, która wszystkim robi na złość. a wiecie dlaczego? bo w tym świecie nie da się przetrwać. każdy chce Ci rozpierdolić życie, każdy chce odebrać Ci szczęście, każdy chce widzieć twoje łzy. ale już tego nie zrobicie ani nie zobaczycie bo uodporniłam się na to i teraz to ja będę sprawowała nad wami kontrolę, będę ryć wam mózgi, będę się wpierdalać we wszystkie sprawy, nawet te, które mnie nie dotyczą. z waszego życia zrobię istny chaos. zapamiętacie mnie jako osobę, która zjebała wam wszystko. i zrobię to, choćbym miała stracić wszystkich wokoło, choćbym miała wylądować na bruku. bo gołębie będą lepszymi towarzyszami, niż wy, FAŁSZYWI PRZYJACIELE.
|
|
|
|
Zamiast mieć plan, mam kaca i zamiar dziś znów się schlać jak szmata i nawiać stąd, Wczoraj znów szukałem śmierci na ulicach, ale nie martw się, nie pytaj, chyba śmierć nas unika Przyjdzie czas, wiary nie trać oddychaj, przeproszę Ciebie pierwszą gdy przegram, oddychaj. / BONSON! ♥
|
|
|
A wiesz co jest najgorsze? że uczę się z tym żyć. I staje się tym kim, najbardziej nie chciałem być. Stoi przy mnie tyle osób, a nie zna mnie prawie nikt.../ Vixen
|
|
|
|
Każdy z nas ma wspomnienia, każdy z nas za czymś tęskni i każdy pamięta o kimś, o kim powinien zapomnieć.
|
|
|
|
Umiałam kochać i cholera, wiedziałam doskonale co to miłość, ale gdzieś w drodze, zapomniałam, zatarłam w sobie tą umiejętność, wiesz, to trochę tak, jakbyś czuła, że coś w Tobie się wyłącza, a potem trochę tak jakbyś umarła.
|
|
|
Pewnie nie wiesz, ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś, że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa, nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie, a ja jak mały potulny piesek, wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy, które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu, gdzie nie potrafiłam się kontrolować - Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się./choleryczka
|
|
|
|