 |
Nie szukaj pesymisty we mnie, to zbyt łatwe.
|
|
 |
Rzucasz luźno no to trudno, co to znaczy to wiesz tylko Ty.
|
|
 |
Kolejna zima, cukier na ustach i sól na podeszwach choć mam pustkę w lustrach i ból w okolicach serca, bo wciąż jest problemem, że tu raczej to zło nie śpi, a każda tragedia to element plugawej groteski.
|
|
 |
Chyba lubisz tak oderwać się od niej i gdzieś się nachlać, ale mógłbyś popełnić zbrodnię, gdybyś z innym ją zastał
|
|
 |
nie mamy na tym świecie niczego prócz nas..
|
|
 |
nie wiedzą, że ja wiem jak to jest nie mieć szczęścia....
|
|
 |
W sumie męczę się, mam dość, lecz czuję, że to kara
Za te puste obietnice, i setki daremnych starań
|
|
 |
Tamten dzień to jakiś dramat, nie miałem tego w planach
Wiesz, ta cała miłość jakby była przereklamowana
|
|
 |
Teraz pragnę Twoich ust, chcę złapać Cię za dłoń
|
|
 |
I szczerze żałuję że tak wyszło między nami
Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
 |
Czemu Ci to wykrzyczałem? Doprawdy nie rozumiem
Jestem jak dziecko we mgle zgubione w zdarzeń tłumie
|
|
|
|