 |
Piłam, by pokazać i udowodnić Panu Rozumowi, że mogę i potrafię o nim zapomnieć. I przez pierwsze godziny mój plan się sprawdzał. Niestety - później intensywnie myślałam tylko o nim, wszystko co ktoś powiedział/pokazał kojarzy się z nim. więc... piłam dalej.
|
|
 |
ciekawe jak to jest, jak ktoś o tobie śni /demoty
|
|
 |
czuję to, co Ty, albo któreś z nas się myli. /derien
|
|
 |
"kiedyś"- słowo które rujnuje wszystko,
kiedyś będziesz szczęśliwa,
kiedyś przestaniesz cierpieć,
kiedyś będziemy razem,
czemu tylko to wszystko ku.rva stanie się kiedyś,
czemu 'kiedyś', a nie teraz w tym momencie ? /istny_paradoks
|
|
 |
i tylko czasami za bardzo się martwię, za często o Tobie myślę, za
bardzo tęsknie i za mocno kocham /inconsolable-_
|
|
 |
szeptał mi do ucha bym nigdy nie truła się w toksycznym związku - jednocześnie
będąc najgorszą z toksyn dostępnych w moim małym świecie. /inconsolable-_
|
|
 |
nie powiem głośno, jak bardzo cierpię./inconsolable-_
|
|
 |
A dziś znów niepotrzebnie i nieświadomie przywołałam wspomnienia../inconsolable-_
|
|
 |
A ten ból który przez ciebie czułam musiał trwać wieczność bym w końcu nauczyła się że takim jak ty oddawać serce nie warto./inconsolable-_
|
|
 |
Spokojnie. Zostaw ten telefon. Nie sprawdzaj go po raz setny jak co dnia. Nie pisze? To znaczy, że nie chce. I że nie jest ciebie warty, skoro tak łatwo zrezygnował. Więc po co do jasnej cholery nadal o nim myślisz? /inconsolable-_
|
|
 |
osłabłam, mdleje gdy nikt nie patrzy, i uspokajam się tłamsząc w sobie to o czym głośno boję się mówić. tak naprawdę /inconsolable-_
|
|
 |
tak perfekcyjnie zjebać sprawę to chyba tylko my potrafimy./inconsolable-_
|
|
|
|