 |
- ukradli mi samochód , nie ma mojego samochodu , stał dokładnie w tym miejscu . - kurde a ja tam rękawiczki miałem . / haha. // od grozisz_mi_xd :D
|
|
 |
'nie wmawiaj więcej mi, że sama już nie znaczę nic.'
|
|
 |
koooolejny nałogu, cześć! // szeejk
|
|
 |
Czas chyba coś zmienić. Zamknąć. Definitywnie. Wyrzucić wszystkie klucze, gdzieś daleko, gdzieś w niedostępne miejsce, poza zasięgiem wzroku. Najwyższa pora zacząć coś nowego, spróbować nowych wyzwań, poznać nowe miejsca, nowych ludzi... Patrzeć głęboko w oczy nowo poznanym, żeby z pewnością móc im ufać. Bez zbędnych kłótni, niedopowiedzianych słów, tajemnic. Muszę zmienić jeszcze jedną rzecz, jedną wadę, która siedzi we mnie - przywiązywanie się do ludzi, miejsc, zdarzeń, tak częsty i kurewsko bolący błąd w moim życiu. / nieracjonalnie
|
|
 |
i w takich momentach na usta ciśnie się tylko jedno pytanie : ` dlaczego ? ` . no czemu mi to robisz , kurwa ? / wszystko.albo.nic
|
|
 |
pierwsza czynność wykonywana po przebudzeniu - szukanie telefonu pod poduszką i sprawdzenie czy "coś" przyszło.
|
|
 |
To zabawne, do czego człowiek jest zdolny, kiedy w grę wchodzi coś, czego nie można mieć.
|
|
 |
Przepraszam. Przepraszam za to, że mnie znasz. Przepraszam za to, że jestem w Twoim życiu. Przepraszam za to, że zajmuję Twój cenny czas. Przepraszam za to, że zajmuję troszeczkę miejsca w Twoim sercu. Przepraszam za to, że myślisz o mnie. Przepraszam za to, że możesz mi ufać. Przepraszam za to, że zawsze możesz na mnie liczyć. Przepraszam za te wszystkie chwile spędzone razem. Przepraszam. Przepraszam za wszystko. / mydestination :*
|
|
 |
Teraz powinnam się śmiać. Powinnam przynajmniej udawać, że mam to gdzieś, że nie wzięłam tego do siebie, że nie poczułam tego ciosu, nie zniszczył mnie, nie naruszył mojego życia. / nieracjonalnie
|
|
 |
'' Uśmiecha się i ma ten dołek w policzku
który tak bardzo lubię i - kurwa mać - jest śliczny. '' :D
|
|
 |
|
może nie był idealny, ale był kimś kogo kochałam.
|
|
 |
rzeczywiście, swoim zachowaniem pokazałeś mi jak bardzo się zmieniłeś, jak bardzo "dorosłeś". / nieracjonalnie
|
|
|
|