 |
|
to tylko kolejny zwykły dzień, jeden z wielu, które jeszcze przede mną. zastanawiam się czy spełnię swoje cele i aspiracje, czy od jutra zacznę ćwiczyć tak jak sobie obiecałam, czy kolejny dzień spędzę na leżeniu i czytaniu ulubionych książek. kolejna noc nastaje, a ja tracę poczucie czasu, nie mam pojęcia kiedy skończyła się poprzednia, a dane mi jest witać się z kolejną. spoglądam w lustro oczami ciężkimi od wrażeń tego dnia. widzę dziewczynę, która wczoraj była w stanie wnieść do swego życia choć trochę uśmiechu, a teraz płacze. jezu ja naprawdę płaczę? co się ze mną stało, przecież pogodziłam się z tym, że ciebie tutaj nie ma. umieram? może to tylko sen? może jestem jakimś wymysłem czyjejś chorej wyobraźni? dotykam dłonią klatki piersiowej i nie czuję nic. gdzie moje serce? gdzie ono kurwa jest?! dlaczego mi go nie oddałeś, przecież mówiłeś, że nie jest ci już potrzebne? oddałam ci je, a teraz umieram sama nie czując nic. już wiesz gdzie popełniłam największy błąd? / irrnormal
|
|
 |
|
Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal
|
|
 |
|
kochanie wiem, że Cię ranię, ale gdy wspólnie witamy ranek to żałuję tylko tego, że Cię wcześniej nie znałem :)
|
|
 |
|
"Wyjdziesz za mnie? Chcę czuć się zobowiązany. Na dobre i na złe." ♡ ♡ ♡ ♡ ♡ ♡
|
|
 |
|
"Więc dlatego wszyscy przegramy; dlatego, że przechodziliśmy obojętnie obok czegoś, kiedy powinniśmy pozostać; i dobrze, że nam to nie będzie wybaczone."
|
|
 |
|
'“Nie przyzwyczajaj się do mnie, nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj ile łyżeczek cukru wsypuje do herbaty, zapomnij jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przyzwyczajaj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.'
|
|
 |
|
let me take you on on an endless ride, come on let's give them something to talk about, paddle out, point of no return - I know that we will catch infinity on the run :)
|
|
 |
|
"Za dużo pamiętam (...). Nie powinno się tyle pamiętać. Człowiek nie beczka. Nie wszystko się w nim zmieści. A najgorsze, kiedy zacznie się przelewać."
|
|
 |
|
"Sama pić kawę, sama czytać, sama zaciągać się papierosem. Sama spać, sama kupować bilet do kina. Sama siedzieć na ławce w parku i obserwować ludzi. Sama, ale nie na tyle, by nie mieć do kogo zadzwonić, kiedy zachce mi się porozmawiać."
|
|
 |
|
czy to wokół jest tak zimno? czy to we mnie coś zgasło? już nie wchodzę w te relacje gładko jak nóż w masło ;)
|
|
 |
|
wszystko co złe lubi co jakiś czas wypełzać wiesz
|
|
 |
|
I nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć.
|
|
|
|