 |
Wybacz, przepraszam, nie wiem jak to będzie za często o niej myślę, nadal widzę ją wszędzie...
|
|
 |
Ty mnie przytulisz, bo nie chcesz mojej krzywdy a;e tak jak Ona to mnie nie przytulisz nigdy.
|
|
 |
Wiesz co najbardziej boli? Kochałem wierząc, że to się nigdy nie spierdoli.
|
|
 |
Przyszłaś chciałaś przeprosić mnie za krzywdy wszystkie, to wtedy stanął czas i przestał dla mnie istnieć
|
|
 |
Będziesz koło mnie, ja będę w Tobie, wypełnię płuca, później serce, krwiobieg, na zawsze będziemy współgrać,
|
|
 |
Jestem sam. Jesteśmy sami oboje i zastanawiam się, czy można być samemu we dwoje.
|
|
 |
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz, I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami,A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie z żalem i gniewem dziecka,I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować.Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo go zażywasz.Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty.I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść…Że naprawdę jesteś silny,I że masz swoją wartość.
|
|
 |
może wywalać mnie za drzwi, krzyczeć w nieskończoność, wyzywać od najgorszych, rzucać we mnie przedmiotami - ja i tak będę obok, by trzymać Go za rękę. nie poddam się, i będę walczyć za Niego, gdy Jemu zabraknie już sił. choćby miał mnie za to znienawidzić, choćby miał nie odezwać się do mnie już słowem - zawsze będę Go odciągała od każdego gówna, w jakie chce się wplątać. będę jak Anioł Stróż - zawsze obok, i zawsze gotowa, by bronić Go, nawet kosztem siebie. || kissmyshoes
|
|
 |
Jezu, nie daję rady, nie mam siły, czasami myślę, że jestem bipolarna, a może po prostu pojebana, ale nie mam siły, na nic, chce umierać, pić wino i płakać, leżeć na podłodze i zakopać się przed światem w koc, a jest tyle rzeczy do zrobienia, muszę wyjść, na uczelnię, do banku i załatwić nam nowe mieszkanie i w lodówce nic już nie ma, a Ty tak często i długo milczysz ostatnio i zaczynam myśleć, że między nami też już niczego nie ma i nie oszukuję się, jest naprawdę źle, nigdy nie było między nami tak źle, a ja, ja nie mam siły, żeby walczyć, żeby cokolwiek naprawiać, żeby starać się bardziej, ale wyjdziemy z tego, tylko pamiętaj, obiecałeś, "na dobre i na złe", to jest moje złe, najgorsze i wybacz, musisz zostać.
|
|
 |
wiesz, wróciły do mnie sny - nauczyłam się zasypiać, i powoli oduczam się co to bezsenne noce. dziś priorytetem w moim życiu jest szczęście i bezpieczeństwo - a odnajduję je w Jego ramionach. jestem spokojniejsza, nauczyłam się panować nad emocjami, chociaż kiedyś miałam z tym tak ogromny problem. zmieniłam się troszeczkę - chyba wydoroślałam, a może po prostu zrozumiałam na czym tak na prawdę polega życie. / kissmyshoes
|
|
|
|