 |
|
jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o ciebie
|
|
 |
|
Proszę daj mi ten tlen na dzień daj mi płomień Bądź cudotwórczynią i rozpal we mnie ogień Albo odejdź,zostaw zdjęcie,cokolwiek Za 5 lat sobie przypomnę,nagram kalejdoskop wspomnień
|
|
|
|
są kilometry, które bolą.
|
|
|
|
dobre dni to wszystko co się ceni
|
|
|
|
Zdjecia sa nie potrzebne zdjec dawno sie pozbylem. Teraz no jestem z inna I czuje sie coraz bardziej szczesliwy . Ona hmmm jest inna niz wszystkie ciagle jest soba nie stara sie na sile byc Mila..nie chce mnie zmienic ! Ale tez ciesze sie twoim szczesciem :)
|
|
 |
|
Trochę mniej mnie w tym wszystkim. / ifall
|
|
|
|
Historia nie tyczy się jej, jego czy ich, tyczy się nas. Pamiętasz, jak tuż przed snem szeptałam Ci do ucha jak bardzo kocham? Pamiętasz jak chwilę po przebudzeniu, jeszcze zaspanym głosem witałam Cię i składałam na Twoich wargach ciepły pocałunek? Uwielbiałam te małe detale ciągnące za sobą te nieco większe. Uwielbiałam, kiedy odpowiedzią na moje słowa był jedynie Twój uśmiech. Wiedziałam, że to nie jest tak, że nie wiesz co powiedzieć. Wiedziałam, że jesteś pewien, że wiem co chcesz powiedzieć. Nasze myśli były jak jedność. Oczy mówiły tak wiele. Kiedy poranne promienie słońca pieściły delikatnie nasze policzki, a kilka godzin później płakało niebo, nasze źrenice nadal się uśmiechały. Miałam wrażenie, że w tym wszystkim tkwi jakiś głębszy sens, że wystarczy go zauważyć. Na pustych zasadach, bez przeszkód brnęliśmy do przodu. Tak, nigdy nie oglądaliśmy się za siebie. To co było przed nami i to co mieliśmy przy swoim boku było najcenniejsze, my byliśmy najcenniejsi. / Endoftime.
|
|
|
|
Spadające gwiazdy były łzami na policzkach nieba.
|
|
 |
|
Historia nie tyczy się jej, jego czy ich, tyczy się nas. Pamiętasz, jak tuż przed snem szeptałam Ci do ucha jak bardzo kocham? Pamiętasz jak chwilę po przebudzeniu, jeszcze zaspanym głosem witałam Cię i składałam na Twoich wargach ciepły pocałunek? Uwielbiałam te małe detale ciągnące za sobą te nieco większe. Uwielbiałam, kiedy odpowiedzią na moje słowa był jedynie Twój uśmiech. Wiedziałam, że to nie jest tak, że nie wiesz co powiedzieć. Wiedziałam, że jesteś pewien, że wiem co chcesz powiedzieć. Nasze myśli były jak jedność. Oczy mówiły tak wiele. Kiedy poranne promienie słońca pieściły delikatnie nasze policzki, a kilka godzin później płakało niebo, nasze źrenice nadal się uśmiechały. Miałam wrażenie, że w tym wszystkim tkwi jakiś głębszy sens, że wystarczy go zauważyć. Na pustych zasadach, bez przeszkód brnęliśmy do przodu. Tak, nigdy nie oglądaliśmy się za siebie. To co było przed nami i to co mieliśmy przy swoim boku było najcenniejsze, my byliśmy najcenniejsi. / Endoftime.
|
|
 |
|
spal moje zdjęcia , ja spaliłam twoje dawno , wspomnienia to wciąga jak pierdolone bagno , wcale nie byłeś mnie wart - uwierz ! dziś jak na Ciebie patrzę to mam to w dupie
|
|
 |
|
w myślach jestem seryjnym mordercą.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
