 |
czemu znów odchodzisz? ja tak naiwnie zatopiony w Tobie jak narkotyk, kolejnej nocy znów nie mogę zasnąć, chciałbym zamknąć oczy, widzieć tylko nas, bo nie mogę się pogodzić
|
|
 |
cud jest, lecz nie znajdziesz go w rytmie, wszystko minie po dłuższym czasie i tak nie zapomnę, zbyt wiele znaczysz dla mnie...
|
|
 |
i myślę ile jeszcze mam kredytu w Twoim sercu. połamany ludzik, bez Ciebie wszystko nie ma sensu.
|
|
 |
Grzeczne Dziewczynki Lubią Złych Chłopaków , Szkoda , Że Nie Wszystkie Potem Jeżdżą Do Zakładów
|
|
 |
Niektóre słowa warte są przemilczenia.
|
|
 |
może ty będziesz powodem że się zmienię, to przy Tobie opada podwyższone ciśnienie
|
|
 |
uzależniłeś mnie, jak pierdolona nikotyna, ta noc jest nasza, kolejnych sama nie wytrzymam
|
|
 |
A nie ma tak łatwo że się podniesiesz z upadku i pójdziesz sobie dalej. Najpierw musisz pooglądać miejsce, powód, obrażenia, porównać, przegadać ze znajomymi, powspominać. Idźże człowieku. Blokujesz przejście.
|
|
 |
To niezupełnie była miłość od pierwszego wejrzenia, tylko pewność. Cześć, to ty. I tak już zostanie
|
|
 |
We need to fetch back the time, they have stolen from us
|
|
 |
Zakochaj się, gdy będziesz gotowy, nie, gdy jesteś samotny
|
|
 |
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję" i chyba śnię, gdy zanim wyjdziesz, rzucasz mi "dobranoc" i widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił
|
|
|
|