 |
|
- żyłam dla Ciebie, żyłam Tobą.
- teraz Cię nie mam i tym samym - nie żyję.
|
|
 |
|
- dlaczego Ty mi to robisz.?
- co znowu, do choler_y.?
- dlaczego specjalnie na moich oczach całujesz swoją nową dziewczynę.?
- czyli jednak jesteś zazdrosna, miło, że osiągnąłem swój cel.
|
|
 |
|
- ty jej nie kochasz.
- a skąd ty możesz to niby wiedzieć.?
- widzę jak na nią patrzysz. inaczej niż patrzyłeś na mnie, kiedy byliśmy razem.
|
|
 |
|
- słyszysz.?
- co.? nic nie słyszę.
- właśnie. to jej serce. już nie bije.
masz coś do powiedzenia na ten temat.?
|
|
 |
|
zobacz jaki ten świat jest przewrotny ...
- Ty mnie nienawidzisz za to, że Cię kocham.
- Ja Cię nienawidzę, za to, że mnie nie kochasz.
- Ty mnie nie kochasz.
- A ja Ciebie, choler_nie.
|
|
 |
|
uświadomisz mnie.?
chciałabym wiedzieć, po co te całe przedstawienie, ta cała szopka.? hmn.?
zabawiłeś się mną później zostawiłeś. a co teraz robisz.?
bawisz się nadal. afiszując się swoją miłością do innej.
obściuskujesz się z nią na moich oczach. całujesz, tylko wtedy kiedy patrzę.
możesz mi powiedzieć po co to wszystko.?
do czego dążysz.?
mam Ci się rzucić na szyję i błagać, o to byś zostawił ją dla mnie.? o to Ci do chole_ry chodzi.?
zapomnij. nie dam Ci tej pieprz_onej satysfakcji. NIGDY.
choćbyś nie wiadomo co z nią wyprawiał na moich oczach, choćbyś nie wiadomo jakie czułe słowa jej prawił, tak jak kiedyś prawiłeś mi.
|
|
 |
|
- odejdź z tą całą miłością.
- jak będę chciała pocierpieć, to sobie po rozżarzonym węglu pochodzę.
|
|
 |
|
- wolisz być szczęśliwa czy zakochana.?
- a to nie można tego pogodzić.?
- żartujesz sobie.?
niby jak można być szczęśliwym ze złamanym sercem.?
|
|
 |
|
-nie kocham, nie kocham, nie kocham.
- ale dlaczego, boisz się.?
- ja się niczego nie boję. po prostu w moim świecie, miłość nie istnieje.
|
|
 |
|
ja już dawno z Ciebie zrezygnowałam, kochanie.
to, że moje serce jeszcze czasem lunatykuje, nie ma żadnego znaczenia.
|
|
 |
|
kij z miłością.
wolę być szczęśliwa.
|
|
 |
|
- ej.! chcę być cholerni_e szczęśliwa.!
- niby jak mogę Ci pomóc.?
- nie wiem, ale mówiłeś, że zawsze mogę na Ciebie liczyć, dlatego dzwonię.
|
|
|
|