głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wgryzsieslonko

na pytanie  czym sobie zasłużyłam  na takie traktowanie  potrafiłeś  tylko wybuchnąć  śmiechem. może dlatego  że nie ma powodu.? może dlatego  że Twoja nienawiść  nie ma uzasadnienia.?

abstracion dodano: 19 luty 2010

na pytanie, czym sobie zasłużyłam, na takie traktowanie, potrafiłeś, tylko wybuchnąć, śmiechem. może dlatego, że nie ma powodu.? może dlatego, że Twoja nienawiść, nie ma uzasadnienia.?

nie jestem w stanie wymazać  twoje dotyku z moich myśli  ani twoich słów z mojego serca  wybacz  że nadal Cię kocham. to silniejsze ode mnie.

abstracion dodano: 18 luty 2010

nie jestem w stanie wymazać, twoje dotyku z moich myśli, ani twoich słów z mojego serca, wybacz, że nadal Cię kocham. to silniejsze ode mnie.

podszedł  do niej i spytał jak się czuje. stanęła jak wryta  nie wiedząc co odpowiedzieć. po chwili zastanowienia  odpowiedziała  że czuje się świetnie i wybuchła histerycznym śmiechem. kiedy odszedł  zaczęła zanosić  się płaczem  z bezsilności.

abstracion dodano: 18 luty 2010

podszedł, do niej i spytał jak się czuje. stanęła jak wryta, nie wiedząc co odpowiedzieć. po chwili zastanowienia, odpowiedziała, że czuje się świetnie i wybuchła histerycznym śmiechem. kiedy odszedł, zaczęła zanosić, się płaczem, z bezsilności.

obudź  się księżniczko. bal  życia się skończył. a ty znów  jesteś nikim.

abstracion dodano: 18 luty 2010

obudź, się księżniczko. bal, życia się skończył. a ty znów, jesteś nikim.

czekoladowym  wzrokiem  do mnie mów.

abstracion dodano: 18 luty 2010

czekoladowym, wzrokiem, do mnie mów.

twoje  czarne  zimne  martwe oczy  kradną  ze mnie resztki tchu.

abstracion dodano: 18 luty 2010

twoje, czarne, zimne, martwe oczy, kradną, ze mnie resztki tchu.

powoli  sklejam  każdy z miliarda kawałków  na które się rozpadłam  w całość.

abstracion dodano: 18 luty 2010

powoli, sklejam, każdy z miliarda kawałków, na które się rozpadłam, w całość.

moja sukienka  w której  tak mnie uwielbiałeś  leży teraz na dnie szafy. nie założę  jej już więcej. zbyt wiele wiążę  z nią wspomnień.

abstracion dodano: 18 luty 2010

moja sukienka, w której, tak mnie uwielbiałeś, leży teraz na dnie szafy. nie założę, jej już więcej. zbyt wiele wiążę, z nią wspomnień.

stojąc  na brzegu dryftu  zastanawiała się nad sensem  swojego istnienia. miała zrobić  kolejny  krok. zawahała  się. odpaliła  ostatniego papierosa. zaciągnęła się wspomnieniami. zaśmiała się życiu w twarz. uznała  że jedynym  rozwiązaniem  pozbycia się wspomnień  będzie skoczenie. pochyliła się. uśmiechając się  skoczyła. spadając  widziała  przed oczami  słowa 'naiwność'  'bezsilność'. wpadając do oceanu  krzyknęła z rozpaczy  ostatkami sił. krzyknęła 'strzeżcie się miłości'. były to jej ostatnie słowa. utonęła.

abstracion dodano: 17 luty 2010

stojąc, na brzegu dryftu, zastanawiała się nad sensem, swojego istnienia. miała zrobić, kolejny, krok. zawahała, się. odpaliła, ostatniego papierosa. zaciągnęła się wspomnieniami. zaśmiała się życiu w twarz. uznała, że jedynym, rozwiązaniem, pozbycia się wspomnień, będzie skoczenie. pochyliła się. uśmiechając się, skoczyła. spadając, widziała, przed oczami, słowa 'naiwność', 'bezsilność'. wpadając do oceanu, krzyknęła z rozpaczy, ostatkami sił. krzyknęła 'strzeżcie się miłości'. były to jej ostatnie słowa. utonęła.

nie ufaj  nikomu. zwłaszcza  tym którzy się o to zaufanie starają. skoro  tak bardzo im na tym  zależy  chcą je wykorzystać.

abstracion dodano: 17 luty 2010

nie ufaj, nikomu. zwłaszcza, tym którzy się o to zaufanie starają. skoro, tak bardzo im na tym, zależy, chcą je wykorzystać.

potrzebuję  kogoś  do kogo będę mogła zadzwonić  o czwartej nad ranem i zacząć  przeklinać  na życie  płacząc z bezsilności  a on  nie rzuci słuchawką  tylko wyciągnie  mnie na spacer  w piżdżamie  boso  po śniegu  w ramach pocieszenia.

abstracion dodano: 16 luty 2010

potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać, na życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie, mnie na spacer, w piżdżamie, boso, po śniegu, w ramach pocieszenia.

idąc  wieczorem  przez oświetloną  pustą ulicę  gdy nade mną wisi  pomarańczowe  od pruszącego mi tuż  przed nosem  śniegu  zapalam  kolejnego papierosa. rozmyślam  nad tym  co mnie dzisiaj spotkało. staram  się wysunąć  wnioski  z tego co się wydarzyło  bo przecież  obiecałam  sobie  że będę uczyć  się na błędach. analizuje  każdą  sytuację  niczym  cenną lekcję  która ma mi pomóc  w rozgryzaniu  sensu życia. obsesyjnie  myślę  o każdym geście  słowie  i spojrzeniu  które miałam okazję  ujrzeć. uczę się. wierzę  że kiedyś  pojmę sens życia i znajdę rozwiązanie. znajdę  ściężkę  która zaprowadzi mnie do szczęścia. dym nikotynowy  buszuje w moich płucach   a śnieg pruszy  coraz intensywniej. mam ochotę iść  przed siebie  nadal rozmyślając. jednak  doskonale  wiem  że dane  jest mi się ocknąć  i wrócić  do praktyki. do szarej rzeczywistości  i tego całego burdelu  zwanego potocznie  życiem. teoria  jest przydatna  ale nie wypróbowana  w praktyce  nigdy nie zostanie potwierdzona.

abstracion dodano: 16 luty 2010

idąc, wieczorem, przez oświetloną, pustą ulicę, gdy nade mną wisi, pomarańczowe, od pruszącego mi tuż, przed nosem, śniegu, zapalam, kolejnego papierosa. rozmyślam, nad tym, co mnie dzisiaj spotkało. staram, się wysunąć, wnioski, z tego co się wydarzyło, bo przecież, obiecałam, sobie, że będę uczyć, się na błędach. analizuje, każdą, sytuację, niczym, cenną lekcję, która ma mi pomóc, w rozgryzaniu, sensu życia. obsesyjnie, myślę, o każdym geście, słowie, i spojrzeniu, które miałam okazję, ujrzeć. uczę się. wierzę, że kiedyś, pojmę sens życia i znajdę rozwiązanie. znajdę, ściężkę, która zaprowadzi mnie do szczęścia. dym nikotynowy, buszuje w moich płucach, a śnieg pruszy, coraz intensywniej. mam ochotę iść, przed siebie, nadal rozmyślając. jednak, doskonale, wiem, że dane, jest mi się ocknąć, i wrócić, do praktyki. do szarej rzeczywistości, i tego całego burdelu, zwanego potocznie, życiem. teoria, jest przydatna, ale nie wypróbowana, w praktyce, nigdy nie zostanie potwierdzona.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć