 |
Zawsze kiedy z Tobą pisze śmieję się w głos lub tylko się uśmiecham .. a mama patrząc na mnie kiwa tylko głową powtarzając sobie pod nosem . " Boże co ja mam za głupka w domu ". [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Wszystkim wmawiam że nic dla mnie nie znaczysz, że cię nie kocham, że mam gdzieś co robisz. A tak naprawdę znaczysz dla mnie więcej niż mój pluszowy miś którego dostałam na 2 urodziny. Kocham Cię jak nikogo na świecie. I cholernie obchodzi mnie co robisz . Czy nic Ci nie jest i jaki masz dziś humor. Po prostu nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Kiedy byłam mała zawsze mówiłam że chce już dorosnąć. Chce mieć chociaż te pieprzone 16 lat, bo im jest się starszym tym można więcej.. tylko szkoda że nikt mi nie powiedział że im jest się starszym tym ma się więcej problemów. Chcę znowu mieć 5 lat i moje lalki z którymi piłam herbatkę z porcelanowych filiżanek ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
piii dodał komentarz: do wpisu |
25 stycznia 2012 |
 |
i tak tkwiła w samotności i bólu
niczym niedopałek Marlboro
uwięziony we wspomnieniach
na samym dnie taniej szkockiej
|
|
 |
zwykła dziewczyna z imieniem i nazwiskiem,
nosząca jeansy i śmiejąca się z wielu rzeczy,
zwykła nosząca w wnętrzu popielniczkę zamiast serca.
szeptająca nocą komuś, że go kocha chociaż nie...
|
|
 |
jak czuje się serce gdy mówi się komuś kogo się kocha,
że się kocha? jak zachowują się płuca odpowiedzialne za
oddech? jaka myśl pojawia się w głowie gdy w uszach dudni
' ja ciebie tez' ?
|
|
 |
by pocieszyć potrzebne są jedne ramiona, nie wiele,
by uszczęśliwić potrzebna jest tylko jedna para rąk,
warg, słów... jeden człowiek, kilkaset tętnic i organów.
|
|
 |
stał się toksyczny. przećpał naszą miłość.
|
|
 |
Kocham momenty w horrorach, kiedy pytają : "Hallo ?". Tak jakby myśleli, że morderca odpowie im : " Tak ? Jestem w kuchni, zrobić Ci kanapkę ? " [ Besty ]
|
|
 |
prawda życiowa : każdy dupek ma serce. Mimo, że myślisz inaczej.
|
|
 |
wylało ci się mleko, które miało trafić do czarnej kawy, z butów wyłamał się obcas, a taksówka zamiast się zatrzymać ochlapała twój kremowy płaszcz - to nad wyraz kiepski dzień. mój pytasz? mój jest dniem do zniesienia mimo, iż siedzę sam, wódka się skończyła, a płuca wyplułem dwa metry od kanapy... wiesz, że to już rok kiedy odeszłaś? a ja nadal rozmawiam z tobą jakbyś stała obok? / specjalnie napisane w rodzaju męskim ;)
|
|
|
|