głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wezzamniebuchaa

raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie  po prostu żyjmy osobno  i łapmy szczęście

crumblebumble dodano: 29 marca 2013

raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

było wielu tych  którzy we mnie nie wierzyli. pamiętam czasy  gdy słyszałam za plecami śmiech  gdy leciałam z boomboxem na boisko  żeby tańczyć. stali  pryglądali się  i obgadywali   a ja tańczyłam  mimo wszystko. teraz od tych samych fałszywych mord dostaję propsy  a gdy tylko wyjdę na boisko potańczyć  oglądają to z koparą opuszczoną na glebę. było warto  mimo tylu niepowodzeń  tylu zakwasów  tylu godzin spędzonych na treningach   nawet tylko po to  by udowodnić im  że potrafię.   kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

było wielu tych, którzy we mnie nie wierzyli. pamiętam czasy, gdy słyszałam za plecami śmiech, gdy leciałam z boomboxem na boisko, żeby tańczyć. stali, pryglądali się, i obgadywali - a ja tańczyłam, mimo wszystko. teraz od tych samych fałszywych mord dostaję propsy, a gdy tylko wyjdę na boisko potańczyć, oglądają to z koparą opuszczoną na glebę. było warto, mimo tylu niepowodzeń, tylu zakwasów, tylu godzin spędzonych na treningach - nawet tylko po to, by udowodnić im, że potrafię. | kissmyshoes

zastanów się  jaki gnój zrobiłeś mi z psychiki. pomyśl nad tym  co czuł ten dzieciak  któremu wciąż wmawiałeś  że jest najgorszy. zastanów się jak cholernie bolało to  że zamiast uścisku ojca  czułam tylko Jego pięść  albo słyszałam słowa:  jesteś zerem . nawet nie masz pojęcia ile razy stałam z Twoim pistoletem  zastanawiając się jak lżej by Ci było  gdyby mnie nie było. czułam się jak śmieć   niepotrzebna  wypluta  samotna. zabiłeś we mnie człowieka  zabiłeś tą wiecznie szczęśliwą Żaklinę  która nie pragnęła niczego więcej niż słów:  kocham Cię  córeczko    czy to tak wiele? ...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

zastanów się, jaki gnój zrobiłeś mi z psychiki. pomyśl nad tym, co czuł ten dzieciak, któremu wciąż wmawiałeś, że jest najgorszy. zastanów się jak cholernie bolało to, że zamiast uścisku ojca, czułam tylko Jego pięść, albo słyszałam słowa: "jesteś zerem". nawet nie masz pojęcia ile razy stałam z Twoim pistoletem, zastanawiając się jak lżej by Ci było, gdyby mnie nie było. czułam się jak śmieć - niepotrzebna, wypluta, samotna. zabiłeś we mnie człowieka, zabiłeś tą wiecznie szczęśliwą Żaklinę, która nie pragnęła niczego więcej niż słów: "kocham Cię, córeczko" - czy to tak wiele? ... || kissmyshoes

pewnie  że tak   kręci się wokół mnie wielu kolesi. mnóstwo z Nich oferowało mi niestworzone rzeczy  jakie mogą mi dać  świeciło przede mną grubością portfela  czy innych śmiesznych rzeczy. ale stop   może i czasem  gdy idę w szpilkach i lateksowych leginsach  wyglądam na łatwą  pustą pannę   prawda jest jednak taka  że nie obchodzi mnie Twoja kasa  dom  czy auto   obchodzi mnie grubość  jak najbardziej   jednak tylko i wyłącznie grubość Twojego mózgu  i to co możesz zaoferować mi jedynie podczas rozmowy   bo wtedy ukazujesz mi siebie  i swoje wnętrze   a to cenię w człowieku najbardziej. zdziwiony? no widzisz  pozory mylą.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 marca 2013

pewnie, że tak - kręci się wokół mnie wielu kolesi. mnóstwo z Nich oferowało mi niestworzone rzeczy, jakie mogą mi dać, świeciło przede mną grubością portfela, czy innych śmiesznych rzeczy. ale stop - może i czasem, gdy idę w szpilkach i lateksowych leginsach, wyglądam na łatwą, pustą pannę - prawda jest jednak taka, że nie obchodzi mnie Twoja kasa, dom, czy auto - obchodzi mnie grubość, jak najbardziej - jednak tylko i wyłącznie grubość Twojego mózgu, i to co możesz zaoferować mi jedynie podczas rozmowy - bo wtedy ukazujesz mi siebie, i swoje wnętrze - a to cenię w człowieku najbardziej. zdziwiony? no widzisz, pozory mylą. || kissmyshoes

pewnie  jak każdy lubię imprezować. lubię pić  i wbiegać na parkiet  machając tyłkiem. jak każdy  zaliczam zgony.lubię się upić  dość mocno  czasem nawet nie ogarniać sytuacji. jest tylko jedna  mała różnica   między mną  a Tobą   laseczko  w krótkiej mini   ja do domu wracam za rękę z przyjacielem   w pełni bezpieczna  i świadoma  że trafię do swojego łóżka  nawet wtedy  gdy kompletnie nie ogarniam sytuacji   zaś Ty  moja droga  chociaż raczej tania   wracasz do pierwszego  lepszego łóżka  trzymając kolesia nie za rękę  a za chuja. to Nas różni  kochana.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 marca 2013

pewnie, jak każdy lubię imprezować. lubię pić, i wbiegać na parkiet, machając tyłkiem. jak każdy, zaliczam zgony.lubię się upić, dość mocno, czasem nawet nie ogarniać sytuacji. jest tylko jedna, mała różnica - między mną, a Tobą - laseczko, w krótkiej mini - ja do domu wracam za rękę z przyjacielem - w pełni bezpieczna, i świadoma, że trafię do swojego łóżka, nawet wtedy, gdy kompletnie nie ogarniam sytuacji - zaś Ty, moja droga (chociaż raczej tania), wracasz do pierwszego, lepszego łóżka, trzymając kolesia nie za rękę, a za chuja. to Nas różni, kochana. || kissmyshoes

setki razy błagałam Go by tego nie robił. za każdym razem na jakiekolwiek wyjazdy jeździłam z Nim modląc się tylko by nic mu się nie stało.stałam z boku i przyglądałam się na to aż Jego twarz z czasem nabierała nowych siniaków  i blizn. nie byłam w stanie z tym walczyć   to była jedyna rzecz  o której nigdy nie pozwalał mi ze sobą dysuktować.nienawidziłam Jego widoku w tej pieprzonej klatce  i tego strachu czy dzisiaj aby na pewno wszystko pójdzie dobrze.tak wiele razy się o to kłóciliśmy  i tak bardzo inne zdania mieliśmy  własnie w tej kwesti. aż to pewnego razu   gdy wpuścili do Niego  cztery razy większego kolesia. pamiętam z tego tylko swoje łzy na początku i widok Jego zakrwawionej twarzy i ludzi wyciągających Go stamtąd.to był ostatni raz  gdy wszedł do klatki i ostatni  gdy moje serce umierało z przerażenia.dziś już jest dobrze  tylko czasami przeraża mnie fakt gdy z uśmiechem mówi że za mnie wszedłby jeszcze nawet sto razy do tej samej klatki z której Go wynosili.  kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 26 marca 2013

setki razy błagałam Go,by tego nie robił. za każdym razem,na jakiekolwiek wyjazdy,jeździłam z Nim,modląc się tylko by nic mu się nie stało.stałam z boku,i przyglądałam się na to aż Jego twarz z czasem nabierała nowych siniaków, i blizn. nie byłam w stanie z tym walczyć - to była jedyna rzecz, o której nigdy nie pozwalał mi ze sobą dysuktować.nienawidziłam Jego widoku w tej pieprzonej klatce, i tego strachu,czy dzisiaj aby na pewno wszystko pójdzie dobrze.tak wiele razy się o to kłóciliśmy, i tak bardzo inne zdania mieliśmy, własnie w tej kwesti. aż to pewnego razu - gdy wpuścili do Niego, cztery razy większego kolesia. pamiętam z tego tylko swoje łzy na początku,i widok Jego zakrwawionej twarzy i ludzi wyciągających Go stamtąd.to był ostatni raz, gdy wszedł do klatki,i ostatni, gdy moje serce umierało z przerażenia.dziś już jest dobrze, tylko czasami przeraża mnie fakt,gdy z uśmiechem mówi,że za mnie wszedłby jeszcze nawet sto razy do tej samej klatki,z której Go wynosili.||kissmyshoes

dziękuję!! :  teksty waniilia dodał komentarz: dziękuję!! :* do wpisu 26 marca 2013
Pożycz mi płuca  bo moje się zapadły  Możesz pomyśleć też o butach  moje się już zdarły.

crumblebumble dodano: 25 marca 2013

Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły.

  jak to? nie możesz odejść! w nerwach zagryzałam wargi  łzy czarnego koloru spływały równomiernie po moich różowych policzkach.   oczywiście  że mogę. mam do tego prawo  jak każdy wolny człowiek  obywatel tego kraju. poradzisz sobie Mała. był spokojny  nie targały nim żadne emocje  nawet te negatywne  przerażała mnie jego obojętność.   nie zrobisz mi tego  nie jesteś taki  po tym wszystkim..   nic złego nie robię  nie proś  podjąłem decyzję  odchodzę. pocałował mnie w czoło i wyszedł  było tak jakbyśmy się nigdy nie poznali.

waniilia dodano: 25 marca 2013

- jak to? nie możesz odejść! w nerwach zagryzałam wargi, łzy czarnego koloru spływały równomiernie po moich różowych policzkach. - oczywiście, że mogę. mam do tego prawo, jak każdy wolny człowiek, obywatel tego kraju. poradzisz sobie Mała. był spokojny, nie targały nim żadne emocje, nawet te negatywne, przerażała mnie jego obojętność. - nie zrobisz mi tego, nie jesteś taki, po tym wszystkim.. - nic złego nie robię, nie proś, podjąłem decyzję, odchodzę. pocałował mnie w czoło i wyszedł, było tak jakbyśmy się nigdy nie poznali.

w Twoim życiu liczyła się tylko Mary. dawała Ci dokładnie to samo co ja kiedyś. banana na twarzy  ataki niepohamowanego śmiechu  ucieczkę od problemów ze starymi i szkołą. zapomniałeś  że istnieję. załatwianie floty i towaru zajmowało przecież większość dnia. spotykaliśmy się wieczorami. nie znosiłam widoku Twoich przeszkonych  czerwonych oczu  mimo tego  że zawsze byłam w nich zakochana. chciałam uciec. nie radziłam sobie z tym wszystkim. sznyty. jedna  druga  piętnasta. nie widziałeś jak spadam w dół. wierzyłam w uczucie  które nas łączy przetrwa tą próbę. błagałam byś przestał. zrobiłeś to. nasz związek odrodził się. było idealnie  jak na początku. te kilka miesięcy dało mi nadzieję  którą straciłam. nie wiem kiedy znowu do niej wróciłeś  niestety porzucając przy tym mnie.

waniilia dodano: 25 marca 2013

w Twoim życiu liczyła się tylko Mary. dawała Ci dokładnie to samo co ja kiedyś. banana na twarzy, ataki niepohamowanego śmiechu, ucieczkę od problemów ze starymi i szkołą. zapomniałeś, że istnieję. załatwianie floty i towaru zajmowało przecież większość dnia. spotykaliśmy się wieczorami. nie znosiłam widoku Twoich przeszkonych, czerwonych oczu, mimo tego, że zawsze byłam w nich zakochana. chciałam uciec. nie radziłam sobie z tym wszystkim. sznyty. jedna, druga, piętnasta. nie widziałeś jak spadam w dół. wierzyłam w uczucie, które nas łączy przetrwa tą próbę. błagałam byś przestał. zrobiłeś to. nasz związek odrodził się. było idealnie, jak na początku. te kilka miesięcy dało mi nadzieję, którą straciłam. nie wiem kiedy znowu do niej wróciłeś, niestety porzucając przy tym mnie.

oprócz tej ostatniej części  to jak moja historia. teksty waniilia dodał komentarz: oprócz tej ostatniej części, to jak moja historia. do wpisu 25 marca 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć