 |
mam zachciankę na miłość. ♥
|
|
 |
zatrzymując dym w płucach patrzę na świat, który trochę się pozmieniał.
|
|
 |
Miłości nie da się zaplanować jak jadłospisu .
|
|
 |
Chciałabym go nie kochać, tak po prostu.
|
|
 |
Nie wiedziała jak to wytłumaczyć. Podczas dnia, w świetle słonecznym tryskała energią, zarażała śmiechem. To ona pocieszała innych, mówiła, że będzie dobrze. A gdy tylko słońce chowało się za horyzont, chęć do życia gasła. Radość wypalała się. Mina stopniowo smutniała. I nie tylko mina, bowiem cała jej dusza płakała, coś żałośnie w niej krzyczało.
|
|
 |
"Fajny jesteś . Dzisiaj śpisz u mnie ."
|
|
 |
|
Pacierza i wódki nigdy nie odmawiam.
|
|
 |
gimnazjum . najlepszy okres w życiu . największe wybryki . największe problemy . najsilniejsze więzi . najgorsi nauczyciele , których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać . przeklęte dzienniki , które miliony razy ochotę mieliśmy wyrzucić przez okno . wiecznie za małe szatnie . walka z mundurkami . wymyślane bóle głowy , brzucha by tylko nie pisać sprawdzianu . wagary , które dawały adrenalinę . przesiedziane przerwy przy książkach , gdzie drugie słowo to przekleństwo . wycieczki z których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń . pierwszy papieros . pierwszy alkohol . szkolne dyskoteki . ściągi w piórnikach. całe ręce we wzorach . wf , którego było zawsze mało . . ludzie , których nigdy się nie zapomni
|
|
 |
Zabijmy innych ludzi naszą miłością .
|
|
 |
-Mam pytanie. - Jakie? - Czym się różni ręcznik? - Od czego - Od takiej szmaty jak Ty
|
|
 |
"Znowu sztucznie zmniejszam wielkośc źrenic bo nie chce patrzec na świat, którego nie mogę zmienic"
|
|
|
|