głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wezwyjdzx3

STRACIŁAM MOJEGO KOCHANEGO PIESKA ! ZNIECZULICA LUDZKA NIE ZNA GRANIC ! MOJA SONIUSIA ...

niekoffana dodano: 16 grudnia 2013

STRACIŁAM MOJEGO KOCHANEGO PIESKA ! ZNIECZULICA LUDZKA NIE ZNA GRANIC ! MOJA SONIUSIA ... ;(

Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją.  Ale przychodzi taki moment  kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi to nie trzeba się martwić  nie trzeba się bać  nie trzeba podejmować decyzji.  Dlatego kocham spać.

niekoffana dodano: 16 grudnia 2013

Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją. Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji. Dlatego kocham spać.

Mamy po 20 lat  cholera to jest dopiero początek naszego życia  powinniśmy wstawać każdego ranka z uśmiechem na ustach  bo każdy ranek to nowy początek. Nawet widząc deszcz i mgłę za oknem. A my zakrywamy kołdrą głowę i najchętniej nie wychodzilibyśmy z łóżka.    Najchętniej byśmy umarli.

niekoffana dodano: 16 grudnia 2013

Mamy po 20 lat, cholera to jest dopiero początek naszego życia, powinniśmy wstawać każdego ranka z uśmiechem na ustach, bo każdy ranek to nowy początek. Nawet widząc deszcz i mgłę za oknem. A my zakrywamy kołdrą głowę i najchętniej nie wychodzilibyśmy z łóżka. Najchętniej byśmy umarli.

Pamiętaj  że zawsze jest ciężko  zanim zacznie być pięknie.

niekoffana dodano: 16 grudnia 2013

Pamiętaj, że zawsze jest ciężko, zanim zacznie być pięknie.

Bo w mojej głowie zamieć. Czarne  czarne chmury.

niekoffana dodano: 16 grudnia 2013

Bo w mojej głowie zamieć. Czarne, czarne chmury.

Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem  przez samotność przy kubku kawy na śniadanie  przez marznięcie na przystanku  przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole  przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie  przez liczenie czasu do końca lekcji  przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności  przez branie gorącego prysznicu  przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie  a nawet i dalej. Potrzebuję Cię  bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie.  happylove

happylove dodano: 13 grudnia 2013

Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem, przez samotność przy kubku kawy na śniadanie, przez marznięcie na przystanku, przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole, przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie, przez liczenie czasu do końca lekcji, przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności, przez branie gorącego prysznicu, przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie, a nawet i dalej. Potrzebuję Cię, bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie. /happylove

Trzy dni bez prądu  internetu i zasięgu w telefonie. Myślałam  że umrę.

niekoffana dodano: 8 grudnia 2013

Trzy dni bez prądu, internetu i zasięgu w telefonie. Myślałam, że umrę. (;

Moblo jest pamiętnikiem  ale posiada pewien szyfr. Tylko niektóre osoby są wstanie odczytać rzeczywistą jej treść   wiedzą  czy dane zdanie odnosi się do mojego aktualnego życia  czy tak po prostu  bez większego powodu kliknęłam repost  bo zwyczajnie mi się ono spodobało.

niekoffana dodano: 8 grudnia 2013

Moblo jest pamiętnikiem, ale posiada pewien szyfr. Tylko niektóre osoby są wstanie odczytać rzeczywistą jej treść - wiedzą, czy dane zdanie odnosi się do mojego aktualnego życia, czy tak po prostu, bez większego powodu kliknęłam repost, bo zwyczajnie mi się ono spodobało.

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona  trzymając w dłoniach strzępki papieru  przesiąknięte łzami  bólem  samotnością  bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę  aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły  aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas.  happylove

happylove dodano: 6 grudnia 2013

Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove

Ręce zastygają w kieszeni kurtki  jakby przyszyły się do czarnych  równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża  kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment  jakby ktoś wcisnął przycisk  stop   a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół  a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka  ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla  wełniane sweterki do kupienia   jarmark świąteczny. Lodowisko na środku  kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie  kupowanie prezentów  a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu  ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie  do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce  wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao  gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego.  happylove

happylove dodano: 6 grudnia 2013

Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove

Zaszyjesz mi serce?   Patrz. Pękło mi nagle i wysypuje się z niego wszystko.   Proszę  zaszyj mi serce.   Wiesz  że mam dwie lewe ręce do napraw.

niekoffana dodano: 5 grudnia 2013

Zaszyjesz mi serce? Patrz. Pękło mi nagle i wysypuje się z niego wszystko. Proszę, zaszyj mi serce. Wiesz, że mam dwie lewe ręce do napraw.

  Nie była dla niego dobra?   Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo  ile dają  i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą.   I wtedy wracają?   Tak. I znów wszystko kończy się tak samo.

niekoffana dodano: 5 grudnia 2013

- Nie była dla niego dobra? - Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą. - I wtedy wracają? - Tak. I znów wszystko kończy się tak samo.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć