głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika weztoobczajj

Poznaj świat od tej gorszej strony. Z mojego pola widzenia  gdzie dziewczyny 'zajęte'  kochające rzekomo swoich facetów  sypiają z innymi. Gdzie ci  którzy są Ci najbliżsi   umierają  giną w wypadkach lub zwyczajnie odchodzą  mając Cię w dupie. Ogarnij to  co wciąga się tu co wieczór  co pije się na ukojenie nerwów i ilość fajek przypadających na każdy kolejny dzień  która ciągle się zwiększa  bo coraz gorzej jest. I przemyśl  kurwa  czy naprawdę chcesz tak żyć  ta takim 'lajcie'  jak ja  zamiast siedzieć w spokoju  w domu przepełnionym cholerną miłością nad którąś z książek.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

Poznaj świat od tej gorszej strony. Z mojego pola widzenia, gdzie dziewczyny 'zajęte', kochające rzekomo swoich facetów, sypiają z innymi. Gdzie ci, którzy są Ci najbliżsi - umierają, giną w wypadkach lub zwyczajnie odchodzą, mając Cię w dupie. Ogarnij to, co wciąga się tu co wieczór, co pije się na ukojenie nerwów i ilość fajek przypadających na każdy kolejny dzień, która ciągle się zwiększa, bo coraz gorzej jest. I przemyśl, kurwa, czy naprawdę chcesz tak żyć, ta takim 'lajcie', jak ja, zamiast siedzieć w spokoju, w domu przepełnionym cholerną miłością nad którąś z książek.

pytał o moje marzenia  a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc  jak ująć w słowach wyznanie  że spełnił je wszystkie samym sobą.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc, jak ująć w słowach wyznanie, że spełnił je wszystkie samym sobą.

znalazła w szafie Jego bluzę. wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

znalazła w szafie Jego bluzę. wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.

przez te lata właściwie nauczył mnie czuć. pokazał  jak to jest czekać  od jednego spotkania do drugiego. uświadomił mi  że zdarzają się miesiące  kiedy nie zobaczymy się nawet raz. dni  kiedy zasypiając będę zagryzać dłonie z obawy o Jego osobę i właściwie do momentu  aż znów stanie w moich drzwiach  nie będę miała pojęcia  czy w ogóle żyje. dał mi wiarę w magię  którą ociekał każdy dotyk. w spazmie śmiechu  oglądając jedną z moich ulubionych komedii  niezdarnie przytknął gorące palce do mojego policzka. całując  tak abstrakcyjnie  po swojemu  pokazał mi  jak to jest kochać.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

przez te lata właściwie nauczył mnie czuć. pokazał, jak to jest czekać, od jednego spotkania do drugiego. uświadomił mi, że zdarzają się miesiące, kiedy nie zobaczymy się nawet raz. dni, kiedy zasypiając będę zagryzać dłonie z obawy o Jego osobę i właściwie do momentu, aż znów stanie w moich drzwiach, nie będę miała pojęcia, czy w ogóle żyje. dał mi wiarę w magię, którą ociekał każdy dotyk. w spazmie śmiechu, oglądając jedną z moich ulubionych komedii, niezdarnie przytknął gorące palce do mojego policzka. całując, tak abstrakcyjnie, po swojemu, pokazał mi, jak to jest kochać.

na pytanie co robię odparłam krótko  że szukam sensu życia  następnie przeszukując szafę  otwierając kolejne szuflady  zaglądając pod pokrywki garnków  stół  za łóżko  do śmieci  plecaka  notatek z historii. w końcu zagryzając wargę  zmieszany wziął mnie w ramiona i głaszcząc po włosach szepnął:   wiesz  chyba jest u mnie.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

na pytanie co robię odparłam krótko, że szukam sensu życia, następnie przeszukując szafę, otwierając kolejne szuflady, zaglądając pod pokrywki garnków, stół, za łóżko, do śmieci, plecaka, notatek z historii. w końcu zagryzając wargę, zmieszany wziął mnie w ramiona i głaszcząc po włosach szepnął: - wiesz, chyba jest u mnie.

Siedzimy razem  popijając pozbawionego już smaku lecha. Niby jest dobrze  ale atmosfera jest tak gęsta  że spokojnie można ją kroić nożem. Wszystko przez to  że oboje nie radzimy sobie z życiem. Razem było łatwiej. Dlaczego więc nie potrafimy się do tego przyznać? Dlaczego wnosimy toast za miłość  której rzekomo nie ma? Jest  spójrz tylko na to z innej strony  niech nie zwiedzie Cię mój uśmiech  który służy tylko po to  by wszyscy nie pytali  co mi jest.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

Siedzimy razem, popijając pozbawionego już smaku lecha. Niby jest dobrze, ale atmosfera jest tak gęsta, że spokojnie można ją kroić nożem. Wszystko przez to, że oboje nie radzimy sobie z życiem. Razem było łatwiej. Dlaczego więc nie potrafimy się do tego przyznać? Dlaczego wnosimy toast za miłość, której rzekomo nie ma? Jest, spójrz tylko na to z innej strony, niech nie zwiedzie Cię mój uśmiech, który służy tylko po to, by wszyscy nie pytali, co mi jest.

Nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc  zostawić po sobie miliony wspomnień  wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. Nie chcę zapomnieć o tym  co Nas łączyło a co dzieliło  o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu  którym zawsze darzyłam ponad wszystko. Nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca  wymazując z pamięci szczęście  które dawałeś mi swą obecnością.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

Nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc, zostawić po sobie miliony wspomnień, wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. Nie chcę zapomnieć o tym, co Nas łączyło a co dzieliło, o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu, którym zawsze darzyłam ponad wszystko. Nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca, wymazując z pamięci szczęście, które dawałeś mi swą obecnością.

Chcę nieustannie gubić się  pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach  tuląc się mocno  do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć  że cokolwiek by się działo  mogę tam zostać  bo tam jest moje miejsce   przy Twoim sercu.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.

Stał pomiędzy ścieżkami z napisem  zależy mi   a  mam wyjebane  i każdego dnia zmieniał swoją trasę  rujnując całe moje wnętrze.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

Stał pomiędzy ścieżkami z napisem `zależy mi`, a `mam wyjebane` i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze.

chciałabym wyjść z tego domu i wrócić dopiero w następnym tygodniu gubiąc w między czasie swoje serce gdzieś na jednej z imprez. utopić je w kieliszku wódki i zostawić tam dla jakiegoś naćpanego kolesia  którego w ogóle nie będę pamiętać. stać się tą jedną z suk  i kompletnie nic nie czuć.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

chciałabym wyjść z tego domu i wrócić dopiero w następnym tygodniu gubiąc w między czasie swoje serce gdzieś na jednej z imprez. utopić je w kieliszku wódki i zostawić tam dla jakiegoś naćpanego kolesia, którego w ogóle nie będę pamiętać. stać się tą jedną z suk, i kompletnie nic nie czuć.

uczucie takie jak było  ale siła cholernie większa .

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

uczucie takie jak było, ale siła cholernie większa .

stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem 'zaginęła' . nie znałam Jej  mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła  bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze  po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię  mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj  ziomuś ' wyszeptałam   czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę.

undecided.about.emotions dodano: 1 marca 2012

stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem 'zaginęła' . nie znałam Jej, mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła, bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze, po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię, mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj, ziomuś ' wyszeptałam , czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć