 |
w sumie nie jesteśmy razem, więc nie masz obowiązku pisać tylko ze mną. więc teoretycznie mnie nie obchodzi czy piszesz z kimś jeszcze. teoretycznie.. / ?
|
|
 |
Zakochuje się w Tobie w każdej sekundzie życia i nie ważne czy jesteś 1m ode mnie czy 317km./eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Za nic mam te ciche dni, choć chciałbym coś powiedzieć, ale boję się, że po prostu przestało mi zależeć.
|
|
 |
I nie wiem... W sumie byle usnąć. Tu gdzie 'żegnaj' znaczy tyle co do zobaczenia jutro. Chcę czuć to, nie chcę brnąć w beznadziei. Po omacku szukam twoich rąk w zimnej pościeli.
|
|
 |
Zakochani. Wszystko dla nich to nic i leżą tam prawie nadzy i dzieli ich tylko wstyd. Nim przywita ich świt sami, a noce chcą żyć dla nich. I nie ma tu nic. Za nic nie chcę cię ranić.
|
|
 |
To codzienność, można się do niej przyzwyczaić. Ludzie cie zranią, albo tu będziesz ich ranił.
|
|
 |
Oboje wiemy, że już nie uwierzysz więcej. Po co te brednie, że dusza, że serce...? Po co te brednie, że kiedyś będzie dobrze. Niektórzy pozostaną źli na zawsze już, słońce.
|
|
 |
Oboje wiemy, że już nie uwierzysz więcej. Po co te brednie, że dusza, że serce...? Po co te brednie, że kiedyś będzie dobrze. Niektórzy pozostaną źli na zawsze już, słońce.
|
|
 |
Gdzieś zgubić emocje i ponad ziemię wznieść się, nie pamiętać jak zdrada krzywdzi serce i nie pamiętać, że kiedyś było pięknie. Niektórzy ludzie już nie zmienią się na lepsze.
|
|
 |
Piszecie o jakiś motylkach w brzuchu.. specjalnie się zakochałam, żeby je poczuć, a tu kurwa zamiast motylków to czuję jak po brzuchu zapierdala mi stado bizonków które wywołują na mojej twarzy niekontrolowane skurcze mięśni policzkowych i ten słodki uśmiech który tak mu się podoba.
|
|
 |
to nie była miłość . szybko się skończyło . to to, co nas łączyło: nara, było miło /niebieskookieszczescie
|
|
 |
|
Znów ten stan, że nie wiem co mam robić,niby wszystko gra i niby o to chodzi. / Sokół.
|
|
|
|