 |
|
że mam rację - wiedziałam od dawna, tylko że do zrozumienia innym, potrzeba doświadczenia, emocji i.. mózgu, prawda?/emilsoon
|
|
 |
|
Kiedy ciebie nie ma obok brak mi sensu życia, brak jakiejkolwiek chęci, najchętniej uciec jak najdalej od wszystkich na teraz, już, na zawsze ale czy to w czymś pomoze? może tobie będzie lżej, łatwiej beze mnie? nikt ci nie będzie truł, będziesz miał święty spokój... moze to czas żeby odejść... na zawsze?
|
|
 |
|
-nawet nie wiesz jak mnie ranisz tym co mówisz...-kolejna nasza kłótnia a ja znów płakałam, on się wściekał ale nie potrafił przeprosić tylko cały czas ranił słowami, uderzał nimi wprost w moje serce... rozpacz i przede wszystkim strach przed jego stratą tak bardzo mnie rozdzierał od środka ale on tego nie potrafił zrozumieć nie rozumiał moich łez i strachu a to tak bolało... czy kiedyś bedzie dobrze? czy zrozumie że to czyny i słowa bolą... kolejna niedotrzymana obietnica... słowa rzucone na wiatr... pomimo wielkiego uczucia czy to będzie koniec nas...?
|
|
 |
|
nie ma już nic, są tylko rzeczy materialne, nie ma już nic - bo uczucia dawno zgasły już, odleciały w miejsca, w których nie ma tych ludzi./emilsoon
|
|
 |
|
niby wszystko jest dobrze, ale wewnątrz jest jeden wielki burdel i nie wiadomo o co chodzi./emilsoon
|
|
 |
|
''Ja żyję tym i to jest rap, i czuję każdy jego smak.''
|
|
 |
|
wybacz, wole przeszłość, nara./emilsoon
|
|
 |
|
kocham przeszłość, wkurwia mnie teraźniejszość, boje się przyszłości./emilsoon
|
|
 |
|
''Poczekaj kurwa, jeszcze się odkuje.''
|
|
 |
|
jest słabo. jest słabo a ja chyba powoli odpływam w krainę zapomnienia. powoli, tak powolutku./emilsoon
|
|
 |
|
pytają 'czemu nie wrócisz, skoro tak tęsknisz?' ale trudno jest uwolnić się gdy już masz związane ręce, gdy priorytety są ważniejsze od marzeń- bo już nawet tego nie potrafisz, tej najprostszej czynności na świecie./emilsoon
|
|
 |
|
''Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste,i kopie cię po dupie coraz częściej jeszcze mocniej.''
|
|
|
|