głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wezsiexd

to takie banalne  a zarazem ekscytujące jak jedna piosenka może wpłynąć na nastrój i wywołać tyle wspomnień. emilsoon

emilsoon dodano: 21 lipca 2014

to takie banalne, a zarazem ekscytujące jak jedna piosenka może wpłynąć na nastrój i wywołać tyle wspomnień./emilsoon

mówisz  że ludzie sie zmieniają i nie będą już tacy jak kiedyś  że Ty nie będziesz już taki jak kiedyś  i że nic nie będzie już takie jak kiedyś  że nie ma co patrzeć w przeszłość i tęsknić  za czymś co było  bo już nie wróci  ale mi cholernie brakuje tego co było i uwierz  ja będę zawsze cholernie za tym tęsknić  bo był to jeden z najpiękniejszych epizodów mojego życia  mimo tego  że nawet wtedy spływały mi łzy po policzkach. emilsoon

emilsoon dodano: 20 lipca 2014

mówisz, że ludzie sie zmieniają i nie będą już tacy jak kiedyś, że Ty nie będziesz już taki jak kiedyś, i że nic nie będzie już takie jak kiedyś, że nie ma co patrzeć w przeszłość i tęsknić, za czymś co było, bo już nie wróci, ale mi cholernie brakuje tego co było i uwierz, ja będę zawsze cholernie za tym tęsknić, bo był to jeden z najpiękniejszych epizodów mojego życia, mimo tego, że nawet wtedy spływały mi łzy po policzkach./emilsoon

''wiesz  i nie mogę przestać się uśmiechać  wtedy kiedy fuks mam i wtedy kiedy niefart  ...  w szwach pęka szczęka i serce rośnie  śmiać się i śmiać się i śmiać jak najgłośniej''  Wesoła Familia Skład

emilsoon dodano: 17 lipca 2014

''wiesz, i nie mogę przestać się uśmiechać, wtedy kiedy fuks mam i wtedy kiedy niefart [...] w szwach pęka szczęka i serce rośnie, śmiać się i śmiać się i śmiać jak najgłośniej''/ Wesoła Familia Skład

osobiście uważam  że lepsze jest stanie podczas burzy w jakimś zaułku dźwięk deszczu  palenie fajki i szczera rozmowa  niż restauracja  kwiaty  jakaś tandetna muzyka i udawane uśmiechy  serio. emilsoon

emilsoon dodano: 17 lipca 2014

osobiście uważam, że lepsze jest stanie podczas burzy w jakimś zaułku,dźwięk deszczu, palenie fajki i szczera rozmowa, niż restauracja, kwiaty, jakaś tandetna muzyka i udawane uśmiechy, serio./emilsoon

niby mamy siebie dość  ale zarazem nie potrafimy wytrzymać bez siebie jednej godziny  niby się nienawidzimy  ale zarazem kochamy i niby też między miłością i nienawiścią jest cienka granica  i niby jest tak  że gdy kogoś nienawidzimy nie możemy od tak zacząć kochać  niby ale jednak coś w tym jest ..  emilsoon

emilsoon dodano: 17 lipca 2014

niby mamy siebie dość, ale zarazem nie potrafimy wytrzymać bez siebie jednej godziny, niby się nienawidzimy, ale zarazem kochamy i niby też między miłością i nienawiścią jest cienka granica, i niby jest tak, że gdy kogoś nienawidzimy nie możemy od tak zacząć kochać, niby ale jednak coś w tym jest .. /emilsoon

i znów kolejna kłótnia  kolejny raz wychodzę trzaskając dzwiami i spędzając czas na samotnym siedzeniu na ławce  wśród mijających mnie obcych ludzi i rozmyślaniu nad tym czy to ma jakiś sens i że życie to gówno  i pale fajke żeby uspokoić te cholerne nerwy chodź często tego nie robie  ale potem myśle żeby kupić sobie nową paczke  i tak siedzę i myśle  że mogło mnie tu nie być  i nagle przychodzisz Ty i kolejny raz tak samo mnie przepraszasz a ja Ci znów wybaczam  by schemat się znów powtórzył  i to cholerne pytanie dlaczego  co jest nie tak  że ten schemat się ciągle powtarza  nawet gdy są te najlepsze dni. emilsoon

emilsoon dodano: 16 lipca 2014

i znów kolejna kłótnia, kolejny raz wychodzę trzaskając dzwiami i spędzając czas na samotnym siedzeniu na ławce, wśród mijających mnie obcych ludzi i rozmyślaniu nad tym czy to ma jakiś sens i że życie to gówno, i pale fajke żeby uspokoić te cholerne nerwy chodź często tego nie robie, ale potem myśle żeby kupić sobie nową paczke, i tak siedzę i myśle, że mogło mnie tu nie być, i nagle przychodzisz Ty i kolejny raz tak samo mnie przepraszasz a ja Ci znów wybaczam, by schemat się znów powtórzył, i to cholerne pytanie dlaczego, co jest nie tak, że ten schemat się ciągle powtarza, nawet gdy są te najlepsze dni./emilsoon

myślałeś  że się zmieniłam. powiedziałeś 'lepiej traktuj mnie inaczej  albo...' 'albo...' wydawało się najgłupszą rzeczą jaką można powiedzieć komuś takiemu jak ja. nusiaq91

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 14 lipca 2014

myślałeś, że się zmieniłam. powiedziałeś 'lepiej traktuj mnie inaczej, albo...' 'albo...' wydawało się najgłupszą rzeczą jaką można powiedzieć komuś takiemu jak ja./nusiaq91

CZĘŚĆ II.   Muszę. Wiesz przecież. Nie mogę tak z dnia na dzień zostawić całego życia tam.   Rozumiem. Nie będę  nie mogę Cię zmuszać do niczego. To Twoja decyzja  ja tylko mogę Cię poprosić zebyś został.   Ohh Marcheweczko to trudne. Nie jestem dość dobry na to wszystko.   Przestań tak mówić. Zawsze jesteś  kiedy Cię potrzebuje  zawsze mnie wspierasz bez względu  co zrobię i jeśli ktoś tu na kogoś nie zasługuje  to ja na Cb. Powinnam już wracać  ale tak mi tu dobrze przy tobie że nie mam na to ochoty  siedzieliśmy tak jeszcze kilka godzin w ciszy. A następnego dnia on znów wyjechał  a ja czekam  aż wróci i tęsknię. Tak bardzo tęsknię za nim i nie potrafię zdecydować. Ranię go swoim niezdecydowaniem  ale nadal nie umiem podjąć decyzji...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 2 lipca 2014

CZĘŚĆ II. -Muszę. Wiesz przecież. Nie mogę tak z dnia na dzień zostawić całego życia tam. -Rozumiem. Nie będę, nie mogę Cię zmuszać do niczego. To Twoja decyzja, ja tylko mogę Cię poprosić zebyś został. -Ohh Marcheweczko to trudne. Nie jestem dość dobry na to wszystko. -Przestań tak mówić. Zawsze jesteś, kiedy Cię potrzebuje, zawsze mnie wspierasz bez względu, co zrobię i jeśli ktoś tu na kogoś nie zasługuje, to ja na Cb. Powinnam już wracać, ale tak mi tu dobrze przy tobie,że nie mam na to ochoty- siedzieliśmy tak jeszcze kilka godzin w ciszy. A następnego dnia on znów wyjechał, a ja czekam, aż wróci i tęsknię. Tak bardzo tęsknię za nim i nie potrafię zdecydować. Ranię go swoim niezdecydowaniem, ale nadal nie umiem podjąć decyzji...

CZĘŚĆ I.   kocham cię...   co?   spytał zdziwiony spoglądając na moją twarz   kocham cię  powtórzyłam  zrozumiałam to  kiedy wyjechałeś wtedy latem.   to dlaczego wciąż jesteś z nim?  spytał coraz bardziej zdenerwowany   boję się  że mnie nie zechcesz  że znudzę ci się albo  że nie będę dość dobra dla Cb. on jest częścią mojego życia  tak długo z nim jestem...  patrzyłam na niego  a on nie odpowiadał. łzy stanęły mi w oczach  odwróciłam się i chciałam odejść  wtedy się odezwał.   a co jeśli to ja nie jestem dość dobry dla Cb? co jeśli to ja Cb zranię? co jeśli skrzywdzę cię  pomimo  że tak bardzo nie chce tego zrobić?  nie wiedziałam co powiedzieć  patrzyłam tylko prosto w jego piękne oczy. nie mogłam podjąć decyzji za niego. Tak bardzo chcę z nim być i tak bardzo się boję. Usiadłam obok niego.   Przytul mnie  powiedziałam  a on to zrobił  wiesz czuje się taka bezpieczna przy Tb  wiem  ze to trudne dla nas obu ale nie mogę podjąć decyzji za Cb. Wiem jedno  nie chce żebyś znów wyjeżdżał.

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 2 lipca 2014

CZĘŚĆ I. -kocham cię... -co? - spytał zdziwiony spoglądając na moją twarz -kocham cię- powtórzyłam- zrozumiałam to, kiedy wyjechałeś wtedy latem. -to dlaczego wciąż jesteś z nim?- spytał coraz bardziej zdenerwowany -boję się, że mnie nie zechcesz, że znudzę ci się albo, że nie będę dość dobra dla Cb. on jest częścią mojego życia, tak długo z nim jestem...- patrzyłam na niego, a on nie odpowiadał. łzy stanęły mi w oczach, odwróciłam się i chciałam odejść, wtedy się odezwał. -a co jeśli to ja nie jestem dość dobry dla Cb? co jeśli to ja Cb zranię? co jeśli skrzywdzę cię, pomimo, że tak bardzo nie chce tego zrobić?- nie wiedziałam co powiedzieć, patrzyłam tylko prosto w jego piękne oczy. nie mogłam podjąć decyzji za niego. Tak bardzo chcę z nim być i tak bardzo się boję. Usiadłam obok niego. -Przytul mnie- powiedziałam, a on to zrobił- wiesz czuje się taka bezpieczna przy Tb, wiem, ze to trudne dla nas obu ale nie mogę podjąć decyzji za Cb. Wiem jedno, nie chce żebyś znów wyjeżdżał.

nie sądziłam  że w tak pięknym momencie wszystko może się tak perfekcyjnie zjebać i zamienić wszystko w pył  marzenia  pragnienia i te pierdolone potrzeby. nie sądziłam że może być gorzej. emilsoon

emilsoon dodano: 18 czerwca 2014

nie sądziłam, że w tak pięknym momencie wszystko może się tak perfekcyjnie zjebać i zamienić wszystko w pył, marzenia, pragnienia i te pierdolone potrzeby. nie sądziłam że może być gorzej./emilsoon

 Moja marcheweczka  tak do mnie mówi  wiesz?   Kto? Twój facet?   Nie to nie jest mój partner  dla niego jestem  ruda . Marcheweczką jestem dla przyjaciela  na którego wiem że mogę liczyć i już nie potrafię się bez niego uśmiechnąć. Jest kochany i tak bardzo się o mnie troszczy  jak nikt wcześniej  nawet bardziej niż mój chłopak.   Co do niego czujesz? Kochasz go?   Kocham... Jest najwspanialszym mężczyzną jakiego w życiu spotkałam.   To dlaczego mu tego nie powiesz??   Nie muszę  on wie o tym doskonale:   gdybym zadzwoniła do niego w środku nocy  zapłakana  pomimo tego  że nie mógłby do mnie przyjechać  obudziłby wszystkich znajomych i by ich do mnie przysłał w pełnej gotowości  dopiero później pytałby się co się stało i dlaczego płaczę. Następnego ranka już byśmy się z tego śmiali. Bo on zawsze mnie rozśmieszy i poprawi humor. Tak kocham go   A co z twoim chłopakiem? Nie możesz go okłamywać   Nie okłamuje go  jego też kocham. Kocham ich obu...

lucyfertoprzymniemalepiwo dodano: 17 czerwca 2014

-Moja marcheweczka, tak do mnie mówi, wiesz? -Kto? Twój facet? -Nie to nie jest mój partner, dla niego jestem "ruda". Marcheweczką jestem dla przyjaciela, na którego wiem że mogę liczyć i już nie potrafię się bez niego uśmiechnąć. Jest kochany i tak bardzo się o mnie troszczy, jak nikt wcześniej, nawet bardziej niż mój chłopak. -Co do niego czujesz? Kochasz go? -Kocham... Jest najwspanialszym mężczyzną jakiego w życiu spotkałam. -To dlaczego mu tego nie powiesz?? -Nie muszę, on wie o tym doskonale:), gdybym zadzwoniła do niego w środku nocy, zapłakana, pomimo tego, że nie mógłby do mnie przyjechać, obudziłby wszystkich znajomych i by ich do mnie przysłał w pełnej gotowości, dopiero później pytałby się co się stało i dlaczego płaczę. Następnego ranka już byśmy się z tego śmiali. Bo on zawsze mnie rozśmieszy i poprawi humor. Tak kocham go -A co z twoim chłopakiem? Nie możesz go okłamywać -Nie okłamuje go, jego też kocham. Kocham ich obu...

jest coś czego ludzie  wrogowie  znajomi z klasy  nawet przyjaciele i rodzina nie mogą mi zabrać. właśnie  to wspomnienia  jedyna niematerialna rzecz  może nawet nie rzecz  tylko to ''coś''  coś najpiękniejszego  co zostanie ze mną do usranej śmierci i nikt nawet siłą  nie zabierze tego z mojej głowy.  emilsoon

emilsoon dodano: 4 maja 2014

jest coś czego ludzie, wrogowie, znajomi z klasy, nawet przyjaciele i rodzina nie mogą mi zabrać. właśnie, to wspomnienia, jedyna niematerialna rzecz, może nawet nie rzecz, tylko to ''coś'', coś najpiękniejszego, co zostanie ze mną do usranej śmierci i nikt nawet siłą, nie zabierze tego z mojej głowy. /emilsoon

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć