 |
lepiej udawać szczęśliwą , niż tłumaczyć każdemu co mi jest.
|
|
 |
usiadł obok mnie i uśmiechną się.
|
|
 |
i oto ' spierdalaj ' znów stało się odwieczną odpowiedzią na wszystko
|
|
 |
234356664689632 rzeczy do zrobienia , a zero ochoty . ale jakoś sobie poradzę , zawsze sobie radzę . a że wychodzi z tego chuj , to inna sprawa
|
|
 |
Po tym wszystkim
Nigdy nie myślałem, że moglibyśmy tu być
Że tu będziemy
Kiedy moja miłość była dla ciebie niewidoczna
Lecz nie mogłem sprawić, byś ją zobaczyła
Nie mogłem sprawić, byś zobaczyła
Że kochałem Cię mocniej niż możesz sobie wyobrazić
Część mnie umarła, gdy pozwoliłem Ci odejść
|
|
 |
I wciąż czuję ból, który muszę znosić
Przeszłość tak głęboka, że nawet gdybyś próbował, nie puścisz jej w niepamięć
|
|
 |
I wciąż czuję ból, który muszę znosić
Przeszłość tak głęboka, że nawet gdybyś próbował, nie puścisz jej w niepamięć
|
|
 |
- Ejjj.. Muszę Ci coś powiedzieć.. -Co? -Ale obiecaj, że nie będziesz zły -Obiecuję. -Kocham Cię . Tak po prostu .
|
|
 |
Możesz myśleć o mnie cokolwiek: Że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. Możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. O dziecinność,niesłowność i że nie tak miało być. Możesz dowolnie też mnie nazywać. Dziecinną materialistką, skrajną egoistką. Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra...
|
|
 |
Możesz myśleć o mnie cokolwiek: Że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. Możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. O dziecinność,niesłowność i że nie tak miało być. Możesz dowolnie też mnie nazywać. Dziecinną materialistką, skrajną egoistką. Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra...
|
|
|
|