 |
|
chyba znacznie latwiej jest uniezależnić sie od rodziców, nałogów i zlych przyzwyczajen niz od milosci / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
i teraz to ja bede ta niedobra, ta ktora imprezuje by zapomniec, ta ktora ma wszystkich w tyle, moze wetedy zobaczysz kogo straciles / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
czym można zabić rok milości? obojetnościa / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
pamiętasz jak znosiłam więcej niż wszystko by Cię przy sobie zatrzymać? teraz siedzę i szyderczo zapominam o Twoim pierwszym 'kocham', monotonnie myśląc o ostatnim 'przepraszam'.
|
|
 |
|
a kiedy rozebrałeś mnie do naga z każdego z moich uprzedzeń, miałam wrażenie że nawet bóg wstrzymał oddech.
|
|
 |
|
kiedyś chciałam do Ciebie wpaść, na całe życie. a teraz zastanawiam się czy warto poświęcać się czemuś co mnie niszczy.
|
|
 |
|
wolę twój najgłośniejszy krzyk niż najcichsze milczenie.
|
|
 |
|
jeżeli odejdę to nie dlatego, że przestałam Cię kochać tylko dlatego, że zabrakło mi cierpliwości na to, aż dorośniesz.
|
|
 |
|
chodzi o to, by się spróbować zdystansować
|
|
 |
|
porozumienia brak, jakoś tak obojętnie
|
|
 |
|
Jakie to wszystko jest rozjebane, jakie moje myśli są nie do poskładania, jak wiele zależy od następnych kilku godzin, jak chcę jutra i jak jeszcze bardziej może ono namieszać, jak cholernie siebie nie rozumiem. Nie, nie chcecie znać więcej moich myśli.
|
|
|
|