 |
Na tych osiedlach tu gdzie czarne słońce,
małolatki się wożą, jakby były Beyonce.
Tak miesiąc za miesiącem, jakoś się kręci.
Dzieciaki? Dzieciaki nie mają dobrych intencji.
|
|
 |
na przekór tym, co nie godzą się z losem,
gdy byłem głodny, to wziąłem i ukradłem,
i odtańczyłem swój taniec śmierci z diabłem,
|
|
 |
Mówisz, że w domu masz wielki dramat
Przed lustrem zakładasz swojej starej ubrania
Muzyka miasta, przy niej gaśnie każda kurwa
Zepnij włosy, zabierz buty na koturnach
|
|
 |
Najgorszy sen się spełnia, wiedziałeś, że wrócę
Jadę po tobie na tracku jak po burej suce
Prawdo odporni? Tu nic nie jest na niby
Ty jesteś jak cyrkonia, wyglądasz jak prawdziwy
|
|
 |
Każdy farmazon łykasz tak jak spermę
Jebać tych co za plecami sieją ferment
|
|
 |
Oni to Oni, a My to My
Dwulicowych skurwysynów jebać tak samo jak psy
|
|
 |
"Pchamy się w syf, w którym na końcu zostajemy sami."
|
|
 |
"do końca razem? na chuj takie brednie, wszystko ma koniec"
|
|
 |
Już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. Patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. Nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej./esperer
|
|
 |
Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo. [ yezoo ]
|
|
 |
Może wtedy trzeba było ich posłuchać? Może nie powinniśmy się zdarzyć, a dzisiaj mniej byśmy cierpieli./esperer
|
|
 |
"i znowu przechylę kieliszek by zapomnieć jak bez Ciebie źle jest"
|
|
|
|