 |
"To szaleństwo, wróciliśmy znowu do tego samego rozdziału, i to jest smutne, ale prawdziwe, bo kiedy leżę tutaj z Tobą, nie ma niczego co ktokolwiek mógłby powiedzieć czy zrobić"
|
|
 |
"Czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, że dałbyś sobie uciąć za niego rękę?
Nie, nie w przenośni, dosłownie - czy oddałbyś za niego rękę?
Kiedy wiedzą, że są twoim sercem
I ty wiesz, że byłeś ich zbroją
I zniszczysz każdego, kto spróbowałby je skrzywdzić
Lecz co gdy twa karma się odwraca i cię kąsa
I wszystko, o co walczyłeś, obraca się przeciwko tobie?"
|
|
 |
|
w ciągu tych ostatnich dni zmieniły się trzy rzeczy: przestałam płakać, śmiać się i oddychać .
|
|
 |
|
niczego nie tracę, bo nic nie dostaję .
|
|
 |
Geju powiedz szczerze - jak to jest?
Nie mieć kolegów, nosić welur i różowy dres
Mówić do dupy: "przyjacielu" - niepojęta rzecz
|
|
 |
w miarę czekania przestaje się już czekać.
|
|
 |
Ja jestem z tych, co nakrywają głowy kołdrą; z tych, którym strach uniemożliwia oddychanie.
|
|
 |
"Wzajemnie zasilamy się dobrem, wzajemnie przygaszamy się złem"
|
|
 |
wyjebane na chore paranoje po całości, pierdole co leży na dole mojej hierarchii wartości
|
|
 |
Kocham Cię bo pachniesz szczęściem na każdym kroku. Kocham, bo mój cały świat ma kolor Twoich oczu
|
|
 |
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat
|
|
 |
"Nawet wtedy, gdy emocje wezmą górę po raz setny
Słowa jak żyletki znów rozetną temat przeszły
Znasz to do perfekcji teraz ranią wszystkie gesty
Chcę być Twoim opatrunkiem nawet najgłębszych ran ciętych
|
|
|
|