 |
A mówiłeś, że Ciebie nie można pokochać.
|
|
 |
Tak bardzo chciałabym móc zobaczyć jak znów się do mnie uśmiechasz.
|
|
 |
Jeszcze tylko niecałe 15 dni, bez weekendów jeszcze mniej i już nigdy cię nie zobaczę, nigdy. Nie tylko to, że kończysz gimnazjum, ale przeprowadzasz się na zawsze...
|
|
 |
Kiedyś cierpiałam bo brakowało mi Ciebie, dziś brak mi sił.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak bardzo żałuje, że właśnie tak to się zaczęło.
|
|
 |
Zjebałeś ? SPIERDALAJ. Tyle w temacie.
|
|
 |
Odszedł. Nawet nie zapytał czym będę teraz oddychać.
|
|
 |
Byłeś pierwsża osobą, pierwszą miłością, którą uważałam za na serio najważniejszą. To z tobą poszłam na pierwszy prawdziwy spacer, to przy tobie czułam się bezpiecznie, trzymając cię za rękę myślałam, że mam wszystko. Byłeś największym skarbem. Ale nie... Bo postanowiłeś odejść. Odejść i zostawić mnie z tym wszytskim.
|
|
 |
Tracimy ludzi ważniejszych od słońca i wspominamy ich każdej nocy wiedząc, że więcej takich nie ma na świecie. Czy coś może bardziej łamać serce?
|
|
 |
Miarą szczęścia jest uśmiech przez łzy.
|
|
 |
Odeszłeś. Tak wolałeś. Ale pamiętaj. Trzeciej szansy NIE BĘDZIE !
|
|
 |
Ostatnie 'przepraszam', łzy łączące się z krwią, cisza przeplatana szaleńczym krzykiem, ostatnia droga, ostatni zakręt, ostatnia decyzja, ostatni oddech, umierasz.
|
|
|
|