 |
Boli mnie to, kiedy widzę, że po policzku spływa ci łza a ja jestem bezradny, tak dziecinnie bezsilny.
|
|
 |
Aż tak ci źle było ze mną, że doprowadziłaś się do zdrady ? Pytam kurwa nie byłem wystarczająco dobry w łóżku, czy może za mało cię kochałem ? Wytłumacz mi, bo nie wiem dlaczego to zrobiłaś. Jest to rzecz której ci na pewno nie wybaczę, po mimo iż kurwa dalej tak cholernie cię kocham.
|
|
 |
Powiedz mi prosto w oczy co cię boli a zmienię to, tylko mi zaufaj.
|
|
 |
Długa noc przed nami, zostaniemy sami, spróbuj teraz ze mną, mam na myśli jedno. xD
|
|
 |
Chodź, przytulę cię, jeżeli ciągle jeszcze się boisz
No dalej chodź, chyba już wiesz, ja nie odejdę póki tu stoisz
|
|
 |
Jestem kurwa świrem i dobrze mi z tym.
Lubię pielęgnować w moim mózgu ten syf.
|
|
 |
Bez ciebie wszystko było dla mnie tak nie ważne.
|
|
 |
Włożę dwa palce prosto do własnych ust
Wyrzygam najpierw duszę, potem wypluję mózg
Pociągnę za spust, zakończę swój własny dramat
Nieszczęścia chodzą razem, tragedia też nie chadza sama
I teraz już wiem jak wygląda piekło
Piekło to ja, które we mnie już zdechło/ a jezusowi kazali spać
|
|
 |
i kurwa wbrew pozorom ja też mam uczucia .
|
|
 |
A jeśli będę z tobą stał twarzą w twarz,
To pokaże Ci jak boleć potrafi ten czas,
Kiedy zupełnie sam musisz walczyć z samym sobą,
Pokaże jak upada się na dno,
Zobaczysz ten świat. /a jezusowi kazali spać
|
|
 |
Myślałem, że traktujesz mnie poważnie.
|
|
 |
Widziałem jej mordę, więc wiem co to pasztet, dziwko!
|
|
|
|