 |
Bałem się związać z jakąkolwiek dziewczyną, dopóki nie zjawiłaś się Ty. Wywróciłaś mój świat do góry nogami. Często myślę o tobie gdy kładę się spać, często brakuje mi twojej obecności, często tęsknie do rozmów, które prowadzimy w nocy. Nie potrafię kontrolować tego uczucia w stosunku do ciebie, które z każdym dniem staję się coraz większe. To jest silniejsze ode mnie.
|
|
 |
I przyznam, że mnie kręci jak żadna inna. A zwłaszcza jej niebieskie oczy, blond włosy po za ramiona, malutkie piegi na nosie, jej miny które robi kiedy nie wie co zrobić, to jak się złości, to jak mnie łapie za słówka i to kiedy robi wszystko abym był o nią zazdrosny. Temu wszystkiemu uległem.
|
|
 |
Wiem, że łączy nas niewiele ale chce to zmienić. Oboje jesteśmy po przejściach i zdaję sobie z tego sprawę, ale spróbuję cię pokochać tak bezgranicznie, tak na zawsze.
|
|
 |
Tak ważny czuję się gdy mogę objąć cię.
|
|
 |
BAH! I want it because I want it.
|
|
 |
Wiem, że chcę ją. Nie, nie chce zmian niech zostanię tak jak jest, niech będzie już zawsze, niech uśmiecha się i niech ma coraz większą iskierkę w swoich ślicznych niebieskich oczach, niech cieszy się szczęściem razem ze mną.Niech daje mi szczęście swoją bliskością , Niech mówi czego ode mnie oczekuje , a wiem że oczekuje abym po prostu był , wiele nie wymaga . Nie oczekuje romantycznych kolacji na które prawdopodobnie mnie nie stać , nie oczekuje co piątkowych wyjść do kina . Dla niej wystarczy jak kupie tanie wino i zabiore ją w miejsce gdzie będziemy tylko my , no i ewentualnie zachód słońca .
|
|
 |
Uwielbiam siedzieć z tobą w piaskownicy, wtedy kiedy opowiadasz mi o dzieciństwie bawiąc się piaskiem. Patrzysz mi w oczy i pojawia ci się ta mała iskierka kiedy opowiadasz mi o tym jak miałaś 6 lat, o tym kiedy jednym twoim zmartwieniem było jak odebrać foremkę, którą niedawno zabrał ci jakiś chłopiec.
|
|
 |
Poddaje się. Rzucam wszystko, biorę kilka butelek wódki i będę pił, pił tak do upadłego, może dzięki procentom zapomnę o słowach, które skierowałaś w kierunku mnie na pożegnanie, może ten syf który dzieję się w mojej głowie jakoś uporządkuję. Może.
|
|
|
|