 |
Nie wiesz ile bym kurwa oddał, żebym to był ja.
|
|
 |
a kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. i wtedy następuje kompletne wyczerpanie. i wtedy to mija. powoli zaczyna się żyć na nowo.
|
|
 |
Ludzie, którzy naprawdę będą chcieli być w Twoim życiu zrobią wszystko, żeby w nim być. :)
|
|
 |
Gubię się, a wszyscy mają do mnie o to pretensję. A przecież sama idę..
|
|
 |
Gdyby było łatwo zrobiliby to wszyscy!
|
|
 |
odpowiedzi na najtrudniejsze pytania są z reguły najprostrze :)
|
|
 |
ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
|
|
 |
jak kraść to miliooooooony :)
|
|
 |
tak bardzo chciałem, żeby przetrwało, a teraz już mi się nie chce.
|
|
 |
Z Tobą jest inaczej, wiesz?
|
|
 |
Może dla Ciebie to dziwne, ale w trudnych chwilach lubię być sama. Lubię założyć słuchawki na uszy, puścić piosenki dające mi do myślenia, rozmyślać. Możesz twierdzić, że pogłębiam się w to wszystko jeszcze bardziej, ale mi to pomaga. W myślach tylko ten cały syf, który co chwile zagłusza muzyka. Lubię to. Cholernie mocno lubię odpocząć od świata i zostać sama z moimi problemami.
|
|
|
|