głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wesola_skarpeta_xd

 Całuj mnie jeśli chcesz i w co chcesz parapapara..

zimoweslonce dodano: 30 sierpnia 2016

~Całuj mnie jeśli chcesz i w co chcesz parapapara..

Nadal nie mogę uwierzyć w to jaką bajkę przeżywam od prawie trzech lat. Ciągle zastanawiam się czy to wszystko nie jest tylko pięknym snem  z którego zbudzę się z krzykiem a moje oczy nie będą wypełnione po brzegi łzami. Nadal nie mogę uwierzyć  że zjawił się ktoś kto chce przeżyć ze mną resztę życia. Założyć rodzinę  kupić psa i mieć swój kąt na ziemi. Cięgle nie dowieżam w lśniący na palcu diamencik i w to  że za kilkanaście dni będę tą kobietą  która wstanie rano z uśmiechem na ustach i będzie wiedziała w co się ubierze! Każdego ranka sprawdzam czy symbol Naszej miłości nie zniknął czy... nadal tam jest.. Jestem szczęściarą. Mając Jego   mam dozgonną miłość  poczucie bezpieczeństwa  uśmiech na twarzy i łzy radości. Nie siedzę już wieczorami wtulona w poduszkę z paczką chusteczek. Teraz każdego wieczora i każdej nocy słyszę to cudowne bicie serca  rytm który potrafi mnie uspokoić w ułamku sekundy. Czuję MIŁOŚĆ.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 26 sierpnia 2016

Nadal nie mogę uwierzyć w to jaką bajkę przeżywam od prawie trzech lat. Ciągle zastanawiam się czy to wszystko nie jest tylko pięknym snem, z którego zbudzę się z krzykiem a moje oczy nie będą wypełnione po brzegi łzami. Nadal nie mogę uwierzyć, że zjawił się ktoś kto chce przeżyć ze mną resztę życia. Założyć rodzinę, kupić psa i mieć swój kąt na ziemi. Cięgle nie dowieżam w lśniący na palcu diamencik i w to, że za kilkanaście dni będę tą kobietą, która wstanie rano z uśmiechem na ustach i będzie wiedziała w co się ubierze! Każdego ranka sprawdzam czy symbol Naszej miłości nie zniknął czy... nadal tam jest.. Jestem szczęściarą. Mając Jego - mam dozgonną miłość, poczucie bezpieczeństwa, uśmiech na twarzy i łzy radości. Nie siedzę już wieczorami wtulona w poduszkę z paczką chusteczek. Teraz każdego wieczora i każdej nocy słyszę to cudowne bicie serca, rytm który potrafi mnie uspokoić w ułamku sekundy. Czuję MIŁOŚĆ. [ ciamciaa ♥ ]

 W nierealny wierzę świat... W świat  którego nie ma..

zimoweslonce dodano: 21 sierpnia 2016

~W nierealny wierzę świat... W świat, którego nie ma..

Czlowiek może przyzwyczaić sie do wielu rzeczy... Do nowej pracy  nieustannego wywyższania się jakiejś osoby  akceptowania braku szacunku dla własnego zdrowia kogoś innego  nieobecności zmarłych  długich i częstych podróży do wielkiego miasta  świadomości ile straciło się łatwych do wykorzystania szans  tęslnoty  a nawet przeczucia  że niektóre marzenia pozostaną zawsze tylko marzeniami... Ale samotność po prostu nigdy nie będzie jedną z nich..

zimoweslonce dodano: 20 sierpnia 2016

Czlowiek może przyzwyczaić sie do wielu rzeczy... Do nowej pracy, nieustannego wywyższania się jakiejś osoby, akceptowania braku szacunku dla własnego zdrowia kogoś innego, nieobecności zmarłych, długich i częstych podróży do wielkiego miasta, świadomości ile straciło się łatwych do wykorzystania szans, tęslnoty, a nawet przeczucia, że niektóre marzenia pozostaną zawsze tylko marzeniami... Ale samotność po prostu nigdy nie będzie jedną z nich..

Nawet najczystszy diament prędzej czy później przestanie błyszczeć..

zimoweslonce dodano: 20 sierpnia 2016

Nawet najczystszy diament prędzej czy później przestanie błyszczeć..

Wszystko jest po coś  wiesz? Trafiasz na swojej drodze na wielu ludzi i każdy z nich daje ci jakąś lekcję. Być może nie wyciągasz jej od razu i czasami wchodzisz dwa razy do tej samej rzeki  ale kiedy ponownie sparzysz się w ten sam sposób  zaczynasz rozumieć. Zdarza się  że zbyt pochopnie podejmujemy decyzje  pod wpływem emocji  a później nie wiemy  jak coś odkręcić  jak wyjść z bagna  w które dobrowolnie wdepnęliśmy. Ale bez nerwów  to tylko kolejna nauka od życia. Zaufałeś i się zawiodłeś? Przewałkujesz to jeszcze nieraz  dopóki nie dotrze do ciebie  że nie warto jest ufać ludziom. Miałeś i straciłeś przez głupotę? Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie powinno boleć nas to  że cierpimy setny raz z tego samego powodu  ale fakt  że właśnie sto razy dostaliśmy od życia po tyłku i nie potrafimy wyciągnąć z tego żadnej lekcji.   yezoo

yezoo dodano: 2 sierpnia 2016

Wszystko jest po coś, wiesz? Trafiasz na swojej drodze na wielu ludzi i każdy z nich daje ci jakąś lekcję. Być może nie wyciągasz jej od razu i czasami wchodzisz dwa razy do tej samej rzeki, ale kiedy ponownie sparzysz się w ten sam sposób, zaczynasz rozumieć. Zdarza się, że zbyt pochopnie podejmujemy decyzje, pod wpływem emocji, a później nie wiemy, jak coś odkręcić, jak wyjść z bagna, w które dobrowolnie wdepnęliśmy. Ale bez nerwów, to tylko kolejna nauka od życia. Zaufałeś i się zawiodłeś? Przewałkujesz to jeszcze nieraz, dopóki nie dotrze do ciebie, że nie warto jest ufać ludziom. Miałeś i straciłeś przez głupotę? Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie powinno boleć nas to, że cierpimy setny raz z tego samego powodu, ale fakt, że właśnie sto razy dostaliśmy od życia po tyłku i nie potrafimy wyciągnąć z tego żadnej lekcji. [ yezoo ]

 Jeśli mnie kochasz  uwolnij mnie od siebie..

zimoweslonce dodano: 2 sierpnia 2016

~Jeśli mnie kochasz, uwolnij mnie od siebie..

 Ukradzione szczęście zawsze krótko trwa..

zimoweslonce dodano: 2 sierpnia 2016

~Ukradzione szczęście zawsze krótko trwa..

Przerażające jest to  że nie niszczysz wyłącznie samej siebie  ale wszystkich ludzi  których napotkasz na swojej drodze. Zarażasz ich sobą  swoją osobą  charakterem  każdą pozytywną stroną swojej osobowości  pozwalasz im w siebie wsiąknąć  a później  mimo że wcale tego nie chcesz  zabijasz w nich ten cały zapał  chęć do życia  radość. Osiągnęłaś apogeum beznadziejności  ale nie wystarcza ci tkwić w tym samej  więc pociągasz ze sobą innych. To boli  wiem  wcale tego nie chcesz  nie planujesz  nie zamierzałaś ranić. Topisz się w swojej pustce i nie potrafisz wypłynąć  nikt nie chce podać ci ręki  zaczynają się tobą brzydzić. Jak można doprowadzić się do takiego stanu? Jak można stać się takim człowiekiem?   yezoo

yezoo dodano: 24 lipca 2016

Przerażające jest to, że nie niszczysz wyłącznie samej siebie, ale wszystkich ludzi, których napotkasz na swojej drodze. Zarażasz ich sobą, swoją osobą, charakterem, każdą pozytywną stroną swojej osobowości, pozwalasz im w siebie wsiąknąć, a później, mimo że wcale tego nie chcesz, zabijasz w nich ten cały zapał, chęć do życia, radość. Osiągnęłaś apogeum beznadziejności, ale nie wystarcza ci tkwić w tym samej, więc pociągasz ze sobą innych. To boli, wiem, wcale tego nie chcesz, nie planujesz, nie zamierzałaś ranić. Topisz się w swojej pustce i nie potrafisz wypłynąć, nikt nie chce podać ci ręki, zaczynają się tobą brzydzić. Jak można doprowadzić się do takiego stanu? Jak można stać się takim człowiekiem? [ yezoo ]

Nie wierzę  kiedy mówisz  ty i ja   Dlatego teraz pożegnamy się  Więc pośpiesz się  uwolnij mnie

siemakochamcie dodano: 24 lipca 2016

Nie wierzę, kiedy mówisz "ty i ja" Dlatego teraz pożegnamy się Więc pośpiesz się, uwolnij mnie

Czy po długim czasie niekochania można zapomnieć jak to jest? Czy może tego się nie zapomina? Może to się po prostu wie  czuje? Jak to jest z tą całą miłością? Czy nie kochając kogoś przez bardzo długi czas  wypadamy z rytmu? Można się tego oduczyć  czy pozostaje to trwale  jak jazda na rowerze? Co jeśli tego nie czuć  tej aury i otoczki? Czy to oznacza  że trzeba szukać dalej? Powiedz mi  jak to jest kochać i być kochanym? Co się wtedy czuje  kim się jest? Czy te motylki w brzuchu  które są na początku  przemijają  czy tak naprawdę nigdy nie powinny przeminąć? Wytłumacz mi  o co chodzi w tej miłości. Skąd mam wiedzieć  że to jest właśnie ten człowiek  że to na niego czekałam  że z nim mogę budować przyszłość? Gdzie jest ta pewność  to przeświadczenie  że jestem ja i on  razem  i że na zawsze tak już zostanie?   yezoo

yezoo dodano: 23 lipca 2016

Czy po długim czasie niekochania można zapomnieć jak to jest? Czy może tego się nie zapomina? Może to się po prostu wie, czuje? Jak to jest z tą całą miłością? Czy nie kochając kogoś przez bardzo długi czas, wypadamy z rytmu? Można się tego oduczyć, czy pozostaje to trwale, jak jazda na rowerze? Co jeśli tego nie czuć, tej aury i otoczki? Czy to oznacza, że trzeba szukać dalej? Powiedz mi, jak to jest kochać i być kochanym? Co się wtedy czuje, kim się jest? Czy te motylki w brzuchu, które są na początku, przemijają, czy tak naprawdę nigdy nie powinny przeminąć? Wytłumacz mi, o co chodzi w tej miłości. Skąd mam wiedzieć, że to jest właśnie ten człowiek, że to na niego czekałam, że z nim mogę budować przyszłość? Gdzie jest ta pewność, to przeświadczenie, że jestem ja i on, razem, i że na zawsze tak już zostanie? [ yezoo ]

 Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji..

zimoweslonce dodano: 22 lipca 2016

~Twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć