głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wersonn2

od kiedy Pan tu jest  czuję  że istnieję.

onna dodano: 7 grudnia 2015

od kiedy Pan tu jest, czuję, że istnieję.

Moje serce jest dziś jak tamten kieliszek. Jak coś  co powinno być całe  ale   przez jakiegoś durnia  który wiedział lepiej   zostanie w kawałkach.

niezakochujsie dodano: 4 grudnia 2015

Moje serce jest dziś jak tamten kieliszek. Jak coś, co powinno być całe, ale - przez jakiegoś durnia, który wiedział lepiej - zostanie w kawałkach.

Znasz to uczucie  kiedy chcesz zachłysnąć się    szczęściem  ale boisz się chociażby poruszyć  bo wiesz jak jest kruche?

niezakochujsie dodano: 4 grudnia 2015

Znasz to uczucie, kiedy chcesz zachłysnąć się szczęściem, ale boisz się chociażby poruszyć, bo wiesz jak jest kruche?

Teraz nie mógł uwierzyć  że przez lata pisania   piosenek  których teksty były uważane za jedne z najgłębszych i    najbardziej emocjonalnych w Europie  pozostawał w tym wszystkim tak    płytki i głupi. Teraz wiedział  że miłość nie jest frazą lub melodią.    Jest lawiną słów i dźwięków  jest poematem barw i odcieni. Jest tym  co    czuł  kiedy nie chciał zasypiać  by móc na nią patrzeć.

niezakochujsie dodano: 4 grudnia 2015

Teraz nie mógł uwierzyć, że przez lata pisania piosenek, których teksty były uważane za jedne z najgłębszych i najbardziej emocjonalnych w Europie, pozostawał w tym wszystkim tak płytki i głupi. Teraz wiedział, że miłość nie jest frazą lub melodią. Jest lawiną słów i dźwięków, jest poematem barw i odcieni. Jest tym, co czuł, kiedy nie chciał zasypiać, by móc na nią patrzeć.

Jesteś tak nieufny  tak zamknięty w swoim małym  popieprzonym światku  że odwracasz się nawet od tych  którzy cię...

niezakochujsie dodano: 4 grudnia 2015

Jesteś tak nieufny, tak zamknięty w swoim małym, popieprzonym światku, że odwracasz się nawet od tych, którzy cię...

widocznie nie jestem kobietą  o którą warto walczyć.

onna dodano: 3 grudnia 2015

widocznie nie jestem kobietą, o którą warto walczyć.

jak każdy przeciętny człowiek mam czasem ochotę zwyczajnie wstać  wyjść i pierdolnąć drzwiami.

onna dodano: 3 grudnia 2015

jak każdy przeciętny człowiek mam czasem ochotę zwyczajnie wstać, wyjść i pierdolnąć drzwiami.

oczywiście byłam świadoma  że alkohol nie jest rozwiązaniem  ale woda zasadniczo też nim nie była.

onna dodano: 3 grudnia 2015

oczywiście byłam świadoma, że alkohol nie jest rozwiązaniem, ale woda zasadniczo też nim nie była.

jeśli się czasem zastanawiasz  to życzę Ci najlepiej. to jedna z największych prób charakteru   życzyć komuś niegdyś najważniejszego szczęścia  którego się nie będzie składnikiem  ani nawet świadkiem.

onna dodano: 3 grudnia 2015

jeśli się czasem zastanawiasz, to życzę Ci najlepiej. to jedna z największych prób charakteru - życzyć komuś niegdyś najważniejszego szczęścia, którego się nie będzie składnikiem, ani nawet świadkiem.

true story bro. teksty onna dodał komentarz: true story,bro. do wpisu 3 grudnia 2015
Nie potrzebuję hashtaga  statusu  wręczanej znienacka róży  częstych wypadów za miasto  na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie  że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów  ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu  wstawaj  moja piękna   nawet jeśli następne co powiesz to  głodny jestem .

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć