 |
-Zeszłej jesieni powiedziałeś, że nie moglibyśmy być razem. Uwierzyłam ci.
Ale za każdym razem, gdy próbuję ułożyć sobie życie, jesteś obok. Zachowujesz się, jakby...
-Jakby co?
-Jakby...Jakbyś chciał tylko,|żebym była tak nieszczęśliwa jak ty.
|
|
 |
don't worry, I can be a bitch enough for both of us
|
|
 |
dziś nie
załatwię wszystkich trudnych spraw, we śnie
miałabym przynajmniej drugi świat,
lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg
|
|
 |
najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe
bo drugą dobę nie śpię i piję gdzieś na mieście
|
|
 |
kurwa mać, powinnam przestać chlać,
lecz nie mogę, bo sama ze sobą walczę jak lew i
kurwa mać, on nie chce mnie znać
wcale nie dziwię się, lecz nie mogę przez to spać
|
|
 |
czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
i na końcu mojej historii życia, napiszę, że żyłam, bo miałam Ciebie.
|
|
 |
uśmiechać się, a być szczęśliwym, to co innego. zupełnie co innego.
|
|
 |
Nie mów mi jak bardzo mnie kochasz, tylko kochaj tak, żeby żadne słowa nie mogły tego oddać.
|
|
 |
Nie mam czasu zasypiać, nie mam siły się budzić. Nie mam dosyć życia, tylko dosyć tych ludzi. / Hades
|
|
 |
kobiety w złości nie mają litości
|
|
 |
I znowu kurwa siadam i pisze wersy sercem..
I pragnę Ci powiedzieć że tej nocy pewnie zdechnę..
Nic Ci nie przysięgnę.. mam dosyć już Cię błagać..
Pewnie masz już kogoś co? Pewnie nie ma o czym gadać..
I dlaczego mi to robisz powiedz czemu każesz płakać..
Złap za nóż wbij go w Serce pokaż jak się starasz..
Mam ochotę wsiąść za kółko i pierdolnąć w jakieś drzewo..
Proszę tylko skreśl pytania.. I nie pytaj mnie dlaczego..
Wiem że wolisz koleżeństwo i nie mogę podarować..
Wezmę klamkę i wytłukę bo to przecież moja droga..
Jakbym kłamał to mnie zabij.. jak nie kochasz też mnie zabij.
|
|
|
|