|
Wiem, że tu jesteś chociaż Cię nie widzę
pozwól mi dotknąć się chociaż przez chwile.
|
|
|
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać..
|
|
|
Nie potrafie Ci spojrzeć w oczy. Cokolwiek nie zrobie, jest źle. Cokolwiek nie powiem, jest źle. Kocham Cię, całym sercem. Mimo tego że tak cholernie mnie niszczysz.
|
|
|
Nie poznaje sie, jestem wrakiem człowieka. Umieram przez twoją nienawiść.
|
|
|
To jest chore. Ja jestem chora. Wariuje. Ratuj mnie.
|
|
|
Cały swój czas poświęcam na wspominaniu Ciebie, twoich słów, twych obietnic.
|
|
|
Nie wiedziałam że tak bardzo może mnie znienawidzić,tylko dla tego że tak strasznie go kocham.
|
|
|
Nie mogę zapomnieć twoich oczu,które na mnie patrzyły.Ciągle mam to w głowie. Te spojrzenie, które w tak dziwny sposób było kierowane w moją stronę.
|
|
|
"Ślubuję, że będę strzegł naszego związku i ciebie. Obiecuję ci miłość i wierność, w dobrych chwilach i złych, w zdrowiu i chorobie, bez względu na to, dokąd nas los zawiedzie. Że będę cię chronił, szanował i obdarzał zaufaniem. Dzielił twe radości i smutki i niósł pociechę, gdy będziesz jej potrzebować. Obiecuję miłować cię, stać na straży twych nadziei i marzeń i zapewniać bezpieczeństwo przy moim boku. Wszystko co należy do mnie, jest teraz twoje. Oddaję ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni."
|
|
|
"Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nie wiadomo, czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc, by ratować Ci życie."
|
|
|
Co zostało w nas? Garść jałowej ziemi,
i czarne płatki zgliszczy, kołysane siłą wiatru.
|
|
|
i proś aksamitnym głosem żebym był bezczelny
złap moją dłoń proszę
to wszystko zmieni
|
|
|
|