głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wera_pi

Skąd mam siły by kochać człowieka  który mnie rani? No powiedz mi skąd?   napisana

napisana dodano: 2 czerwca 2013

Skąd mam siły by kochać człowieka, który mnie rani? No powiedz mi skąd? / napisana

Nie wyobrażam sobie życia bez Niego. Nie wiem czy umiałabym żyć  gdyby Jego nie było przy mnie. On daje mi wszystko to czego najbardziej potrzebuje. Jest dla mnie kimś wyjątkowym. Kimś  przy kim czuję się swobodnie i nie muszę nikogo udawać. Kimś  kogo kocham nie za coś  lecz po prostu  ot tak. Kocham Go i nie umiem tego wytłumaczyć dlaczego tak akurat jest. Mój mężczyzna  mój jedyny  mój najlepszy przyjaciel   jak te słowa pięknie brzmią. Mój ukochany. Mój najważniejszy.

691 dodano: 2 czerwca 2013

Nie wyobrażam sobie życia bez Niego. Nie wiem czy umiałabym żyć, gdyby Jego nie było przy mnie. On daje mi wszystko to czego najbardziej potrzebuje. Jest dla mnie kimś wyjątkowym. Kimś, przy kim czuję się swobodnie i nie muszę nikogo udawać. Kimś, kogo kocham nie za coś, lecz po prostu, ot tak. Kocham Go i nie umiem tego wytłumaczyć dlaczego tak akurat jest. Mój mężczyzna, mój jedyny, mój najlepszy przyjaciel - jak te słowa pięknie brzmią. Mój ukochany. Mój najważniejszy.
Autor cytatu: niekoffana

Wystarczy On. By był. Na zawsze. Przy mnie.   Wystarczy Jego imię. By na stałe pozostało wygrawerowane w moim sercu.  Wystarczy Jego uśmiech. Bo Jego uśmiech jest powodem mojego uśmiechu.

691 dodano: 2 czerwca 2013

Wystarczy On. By był. Na zawsze. Przy mnie. Wystarczy Jego imię. By na stałe pozostało wygrawerowane w moim sercu. Wystarczy Jego uśmiech. Bo Jego uśmiech jest powodem mojego uśmiechu.
Autor cytatu: niekoffana

Potrzebuję być doceniana  nawet za błahostki  bo przez większość czasu myślę  że jestem nic nie warta.

691 dodano: 2 czerwca 2013

Potrzebuję być doceniana, nawet za błahostki, bo przez większość czasu myślę, że jestem nic nie warta.
Autor cytatu: niekoffana

Wstydzę się dzisiaj  że potrzebowałam aż tyle czasu  żeby przejrzeć tego łajdaka.

691 dodano: 30 maja 2013

Wstydzę się dzisiaj, że potrzebowałam aż tyle czasu, żeby przejrzeć tego łajdaka.

Moja najgorsza cecha   naiwność. To znaczy  staram się jak mogę  ale cholernie trudno pozbyć się takich zastarzałych cech charakteru. Samą mnie to wkurza  ale co ja poradzę  że tak łatwo zrobić na mnie wrażenie. Zawsze zakładam  że ludzie mówią mi prawdę. Nigdy nie liczę reszty i wierzę każdemu  kto mówi  że jeszcze nigdy w życiu nie spotkał tak fascynującej kobiety jak ja.

691 dodano: 30 maja 2013

Moja najgorsza cecha - naiwność. To znaczy, staram się jak mogę, ale cholernie trudno pozbyć się takich zastarzałych cech charakteru. Samą mnie to wkurza, ale co ja poradzę, że tak łatwo zrobić na mnie wrażenie. Zawsze zakładam, że ludzie mówią mi prawdę. Nigdy nie liczę reszty i wierzę każdemu, kto mówi, że jeszcze nigdy w życiu nie spotkał tak fascynującej kobiety jak ja.

Niedoskonałość mnie wzrusza. Blada skóra. Posklejane włosy.

691 dodano: 30 maja 2013

Niedoskonałość mnie wzrusza. Blada skóra. Posklejane włosy.

Otwieram oczy i od razu wiem  kim jestem. Ale też dobrze wiem  kim chciałabym być.

691 dodano: 30 maja 2013

Otwieram oczy i od razu wiem, kim jestem. Ale też dobrze wiem, kim chciałabym być.

Nie robię prezentów  nie gotuję i nigdy się nie usprawiedliwiam. Kobiety się mnie boją. Bo gdybym tylko chciała  mogłabym mieć każdego z ich facetów.

691 dodano: 30 maja 2013

Nie robię prezentów, nie gotuję i nigdy się nie usprawiedliwiam. Kobiety się mnie boją. Bo gdybym tylko chciała, mogłabym mieć każdego z ich facetów.

Mam zły charakter i dobrą figurę. I jak każdego ranka  tuż przed otwarciem oczu  dziękuję losowi  że jestem taka  jaka jestem. I jak każdego ranka cieszę się z moich najrozmaitszych zalet.

691 dodano: 30 maja 2013

Mam zły charakter i dobrą figurę. I jak każdego ranka, tuż przed otwarciem oczu, dziękuję losowi, że jestem taka, jaka jestem. I jak każdego ranka cieszę się z moich najrozmaitszych zalet.

Nie ma go w moim życiu zbyt długo  by sadzić  że mamy jeszcze szansę odbudować to  co udało nam się zniszczyć  więc dlaczego jeszcze czasem w to wierzę? Dlaczego tak chętnie układam nam plany na przyszłość? Dlaczego w dalszym ciągu mam wrażenie  że niebawem się spotkamy i cały ten ból minie  a szczęście powróci na swoje miejsce? Jest ze mną coś nie tak czy co  bo ja już nie rozumiem. Nic nie rozumiem.   napisana

napisana dodano: 29 maja 2013

Nie ma go w moim życiu zbyt długo, by sadzić, że mamy jeszcze szansę odbudować to, co udało nam się zniszczyć, więc dlaczego jeszcze czasem w to wierzę? Dlaczego tak chętnie układam nam plany na przyszłość? Dlaczego w dalszym ciągu mam wrażenie, że niebawem się spotkamy i cały ten ból minie, a szczęście powróci na swoje miejsce? Jest ze mną coś nie tak czy co, bo ja już nie rozumiem. Nic nie rozumiem. / napisana

Są takie dni jak ten dzisiejszy  kiedy zakładam maskę pozornego szczęścia i idę w miasto. Nie liczę się z konsekwencjami  bo ten raz chcę być tylko i wyłącznie ja. Nie myślę o niczym  a już na pewno nie o nim. Wlewam w siebie alkohol  uwodzę facetów swoimi ruchami  które są przecież zwyczajnym tańcem w rytm muzyki. Zapominam się na chwilę  a po drodze do klubu gubię ból i żal. Odcinam się od mojej codzienności i wpadam w wir szaleństwa. I dziwię się sama sobie  że czasem tak potrafię  że faktycznie on daje mi chwilę wolnego od swojej osoby i jest jak dawniej. Jednak  co z tego jak kolejnego ranka budzę się z kacem i jeszcze większą rozpaczą.    napisana

napisana dodano: 29 maja 2013

Są takie dni jak ten dzisiejszy, kiedy zakładam maskę pozornego szczęścia i idę w miasto. Nie liczę się z konsekwencjami, bo ten raz chcę być tylko i wyłącznie ja. Nie myślę o niczym, a już na pewno nie o nim. Wlewam w siebie alkohol, uwodzę facetów swoimi ruchami, które są przecież zwyczajnym tańcem w rytm muzyki. Zapominam się na chwilę, a po drodze do klubu gubię ból i żal. Odcinam się od mojej codzienności i wpadam w wir szaleństwa. I dziwię się sama sobie, że czasem tak potrafię, że faktycznie on daje mi chwilę wolnego od swojej osoby i jest jak dawniej. Jednak, co z tego jak kolejnego ranka budzę się z kacem i jeszcze większą rozpaczą. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć