|
Szukam żony, welcome, mam chorą psychikę, czy wiesz jak ją uleczać?
|
|
|
Usychasz w deszczu łez, mówisz: "jest w porządku".
|
|
|
Nie jesteś winna nic nikomu, choć nie jesteś idealna, przemyj twarz, wróć do domu, ja wiem, że to poukładasz.
|
|
|
Minie jeszcze trochę czasu i odzyskasz siłę jak ja.
|
|
|
Widzę chcesz jego dłoni‚ obracasz się w świecie, a chcesz tylko światła miłości i szukasz po twarzach, a każdy Cię zdradza i czujesz jedynie‚ że dość Ci.
|
|
|
Już mnie nie możesz mieć, może chcesz teraz, ale w głowie wiesz, cena nie do zapłacenia.
|
|
|
Z dala się trzymaj już mała, bo nie ma tu szansy.
|
|
|
Kiedyś jeszcze może miałem skrawek uczuć, ale nie ma co się żalić.
|
|
|
Dziś myślisz o mnie, nawet gdy patrzysz na resztę.
|
|
|
Tylko proszę Cię nie pytaj o mój uśmiech.
|
|
|
Znów śniła mi się zdrada, przyszła do mnie późno w nocy.
|
|
|
Już nie tęsknię, już nie błagam, każda rana wysuszyła moje oczy.
|
|
|
|