głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika welcometoreality

Nie mogę przestać o Niej myśleć. Kurwa  jest taka piękna. Gdzie ja miałem oczy  że nie zauważyłem jej wcześniej? Przecież jest Aniołem  w ludzkiej postaci  a jej dłonie? Takie delikatne  każda komórka ciała prosi by dotknęła mnie choć przez moment. Serce błaga by spojrzała na mnie choć przez chwilę  bym mógł ujrzeć w jej źrenicach niepowtarzalny blask zarażający ciepłem i miłością każdego  kto spojrzy w nie przynajmniej raz. Jezu jak Ona pięknie się porusza  widać  że ma klasę  widać  że ceni siebie wysoko  uwielbiam ją. Ja pierdole  nie mogę uwierzyć  że jest moja  że mogę dotykać jej włosów i szeptać do ucha słodkie słowa  że mogę gładzić jej dłoń  że mogę budzić się obok niej  a ona jak gdyby nigdy nic  rano przywita mnie uśmiechem całując mój policzek. Kurwa  jestem cholernym szczęściarzem  tak wiele musiałem przejść  żeby znaleźć ukojenie w ramionach kobiety  która jest boskim objawieniem  i każdego dnia szczypię się w dłoń  bo wciąż nie mogę uwierzyć  że mnie pokochała. mr.lonely

mr.lonely dodano: 31 maja 2013

Nie mogę przestać o Niej myśleć. Kurwa, jest taka piękna. Gdzie ja miałem oczy, że nie zauważyłem jej wcześniej? Przecież jest Aniołem, w ludzkiej postaci, a jej dłonie? Takie delikatne, każda komórka ciała prosi by dotknęła mnie choć przez moment. Serce błaga by spojrzała na mnie choć przez chwilę, bym mógł ujrzeć w jej źrenicach niepowtarzalny blask zarażający ciepłem i miłością każdego, kto spojrzy w nie przynajmniej raz. Jezu jak Ona pięknie się porusza, widać, że ma klasę, widać, że ceni siebie wysoko, uwielbiam ją. Ja pierdole, nie mogę uwierzyć, że jest moja, że mogę dotykać jej włosów i szeptać do ucha słodkie słowa, że mogę gładzić jej dłoń, że mogę budzić się obok niej, a ona jak gdyby nigdy nic, rano przywita mnie uśmiechem całując mój policzek. Kurwa, jestem cholernym szczęściarzem, tak wiele musiałem przejść, żeby znaleźć ukojenie w ramionach kobiety, która jest boskim objawieniem, i każdego dnia szczypię się w dłoń, bo wciąż nie mogę uwierzyć, że mnie pokochała./mr.lonely

Chciałabym się od Ciebie uwolnić  na zawsze zapomnieć  że istniałeś w moim życiu. Lecz nie mogę tego zrobić  nie potrafię i nie chcę. Zbyt długo siedziałeś przy mnie  byłeś obecny zawsze  gdy Cię potrzebowałam bądź odrzucałam. Sprawiałeś  że przez jakiś czas czułam się wyjątkowa  ale widzisz  to minęło. Minął czas  gdzie ja byłam tą dziewczyną  która wiecznie Ciebie potrzebowała  bo była uzależniona od Twojej obecności. Już dawno pokazałeś mi  że nie warto wierzyć w Twoje słowa  że to wszystko co mi pokazujesz i dajesz jest sztuczne. Nauczyłam się dzięki Tobie właśnie tego  że nie wolno każdemu ufać  że ludzie w większości to materialiści  którzy dostają to czego chcą wyłącznie wtedy  gdy za to zapłacą. Jednak widzisz  nauczyłeś mnie też jeszcze wielu innych rzeczy. I powinnam być Ci nawet wdzięczna za Twoje odejście. Bo tuż po tym  jak zniknąłeś w moim życiu pojawiły się osoby  przy których poczułam dystans i swobodę.

remember_ dodano: 30 maja 2013

Chciałabym się od Ciebie uwolnić, na zawsze zapomnieć, że istniałeś w moim życiu. Lecz nie mogę tego zrobić, nie potrafię i nie chcę. Zbyt długo siedziałeś przy mnie, byłeś obecny zawsze, gdy Cię potrzebowałam bądź odrzucałam. Sprawiałeś, że przez jakiś czas czułam się wyjątkowa, ale widzisz, to minęło. Minął czas, gdzie ja byłam tą dziewczyną, która wiecznie Ciebie potrzebowała, bo była uzależniona od Twojej obecności. Już dawno pokazałeś mi, że nie warto wierzyć w Twoje słowa, że to wszystko co mi pokazujesz i dajesz jest sztuczne. Nauczyłam się dzięki Tobie właśnie tego, że nie wolno każdemu ufać, że ludzie w większości to materialiści, którzy dostają to czego chcą wyłącznie wtedy, gdy za to zapłacą. Jednak widzisz, nauczyłeś mnie też jeszcze wielu innych rzeczy. I powinnam być Ci nawet wdzięczna za Twoje odejście. Bo tuż po tym, jak zniknąłeś w moim życiu pojawiły się osoby, przy których poczułam dystans i swobodę.

Kotku  zabawa się z Nami skończyła. Nie będziemy się bawić w kolejną serię podchodów  ja odpuszczam. Liczę na to  że i Ty również dasz na wstrzymanie ze swoim zachowaniem. To do niczego dobrego nie prowadzi. Niszczysz siebie  niszczysz nas. Chcesz bawić się uczuciami ludzi? Dobrze  ale ode mnie trzymaj się na dystans. Nie pozwolę  abyś grał na moich uczuciach  czy nerwach. Przestałam wierzyć w Twoje słowa. Obietnice  przyrzeczenia nic już nie znaczą. Nie robiłam i nie będę robić sobie nadziei  że coś się zmieniło  że coś zrozumiałeś. Ktoś taki  jak Ty się nie zmienia. Sam dążyłeś do tego  aby się zemścić na mnie  ale ja się nie dałam. Tym razem byłam ostrożniejsza. Twoje tłumaczenia są marną wymówką. Wiem  że stać Cię na coś lepszego. A jak nie chce Ci się myśleć  to odpuść. Tak  jak ja odpuściłam  skończyłam zabawę.

remember_ dodano: 30 maja 2013

Kotku, zabawa się z Nami skończyła. Nie będziemy się bawić w kolejną serię podchodów, ja odpuszczam. Liczę na to, że i Ty również dasz na wstrzymanie ze swoim zachowaniem. To do niczego dobrego nie prowadzi. Niszczysz siebie, niszczysz nas. Chcesz bawić się uczuciami ludzi? Dobrze, ale ode mnie trzymaj się na dystans. Nie pozwolę, abyś grał na moich uczuciach, czy nerwach. Przestałam wierzyć w Twoje słowa. Obietnice, przyrzeczenia nic już nie znaczą. Nie robiłam i nie będę robić sobie nadziei, że coś się zmieniło, że coś zrozumiałeś. Ktoś taki, jak Ty się nie zmienia. Sam dążyłeś do tego, aby się zemścić na mnie, ale ja się nie dałam. Tym razem byłam ostrożniejsza. Twoje tłumaczenia są marną wymówką. Wiem, że stać Cię na coś lepszego. A jak nie chce Ci się myśleć, to odpuść. Tak, jak ja odpuściłam, skończyłam zabawę.

Nie mam już siły na walkę z tym co było. Piekielne oblicze tamtych czasów zbyt mnie przytłacza. Chciałbym do tego wrócić  choć z drugiej strony nie chciałbym nawet tego dziś pamiętać. Pamięć to wszystko co mi pozostało. Jak się okazuje   wspomnienia są toksyczne. Wypalam się kawałek po kawałku  nie ma dla mnie ratunku.

bez_uczuciowy dodano: 30 maja 2013

Nie mam już siły na walkę z tym co było. Piekielne oblicze tamtych czasów zbyt mnie przytłacza. Chciałbym do tego wrócić, choć z drugiej strony nie chciałbym nawet tego dziś pamiętać. Pamięć to wszystko co mi pozostało. Jak się okazuje - wspomnienia są toksyczne. Wypalam się kawałek po kawałku, nie ma dla mnie ratunku.

toczę walkę z sercem o uczucia   których rozum nie dopuszcza . nikt nie zdaje sobie sprawy z tego   jak ten świat mnie dusi i to niszczy coraz bardziej niszczy . bezsilność to mój upadek .  mówię dość   poddaje się .

remember_ dodano: 30 maja 2013

toczę walkę z sercem o uczucia , których rozum nie dopuszcza . nikt nie zdaje sobie sprawy z tego , jak ten świat mnie dusi i to niszczy coraz bardziej niszczy . bezsilność to mój upadek . mówię dość , poddaje się .

4. zawartej w tym obięciu Ciebie. I proszę kochaj mnie. Nie zsyłaj mnie na bezwiedne dni złożone z umierania za Tobą. Nie chcę siedzieć w nocy i roztrzaskiwać po raz kolejny siebie myślami co by było gdybyśmy byli teraz razem. Jestem jak szkło. Ile razy można je skleić? Wpisałaś w moją skórę swój zapach i delikatny oddech. Stałaś się kolejną półkulą mojego mózgu  większą niż tamte dwie przez co nie potrafię myśleć racjonalnie i choć na chwilę zapomnieć o Tobie. Stworzyłem wszystko w sobie na fundamencie Twojego serca.  Chcę Ci dać Barcelone  kwiaty  trochę zioła i wódki  pełno pocałunków  upojnych nocy i szczęścia. A Ty tylko bądź i jedz ze mną śniadania  gryz moją warge  trzymaj mnie za rękę  dotykaj mnie  brudz mnie sobą i WALCZ. Walcz ze mną o każdą cząstkę naszego uczucia  którą chcę rozbić grawitacja.

skejter dodano: 30 maja 2013

4. zawartej w tym obięciu Ciebie. I proszę kochaj mnie. Nie zsyłaj mnie na bezwiedne dni złożone z umierania za Tobą. Nie chcę siedzieć w nocy i roztrzaskiwać po raz kolejny siebie myślami co by było gdybyśmy byli teraz razem. Jestem jak szkło. Ile razy można je skleić? Wpisałaś w moją skórę swój zapach i delikatny oddech. Stałaś się kolejną półkulą mojego mózgu, większą niż tamte dwie przez co nie potrafię myśleć racjonalnie i choć na chwilę zapomnieć o Tobie. Stworzyłem wszystko w sobie na fundamencie Twojego serca. Chcę Ci dać Barcelone, kwiaty, trochę zioła i wódki, pełno pocałunków, upojnych nocy i szczęścia. A Ty tylko bądź i jedz ze mną śniadania, gryz moją warge, trzymaj mnie za rękę, dotykaj mnie, brudz mnie sobą i WALCZ. Walcz ze mną o każdą cząstkę naszego uczucia, którą chcę rozbić grawitacja.

3  Jesteś moim Aniołem  wydarłaś mnie z kleszczy autodestrukcji i schowałaś głęboko w sobie by nikt nie mógł mnie skrzywdzić. Wróciłem do swojego ciała  bo chciałem czuć Twoje perfumy  dotykać skóry  całować zarumienione policzki. Kokon zamienił się w motyla  który wyleciał z mojego serca. To była miłość. Usiadła Ci na ramieniu  a Ty jak wiosenny podmuch wiatru delikatnie wzięłaś Ja w dłonie i uśmiechałaś się najpiękniejszym z uśmiechów. Wtedy wiedziałem  że to jesteś odpowiedzią na moje pytania  ścieżką  którą mam iść  osobą  która ma w sobie to co szukałem  co potrzebuje  pragnę i chcę. Moja dusza zamieniła się narkomana. Biegała po całym wszechświecie i krzyczała Twoje imię by za chwilę wrócić do Ciebie i wciągnąć w siebie. Ale gdy odeszłaś zaczął się koszmar. Głód wypełnił każdą cząstkę. Bez Ciebie niszczyła gwiazdy i strasznie płakała. Potrzebowała Cię tak samo jak serce  które próbowało ciągle się zabić. Oboje Cię kochają. Ja kocham Cię uczuciem bez definicji słownej  ale zawarte

skejter dodano: 30 maja 2013

3, Jesteś moim Aniołem, wydarłaś mnie z kleszczy autodestrukcji i schowałaś głęboko w sobie by nikt nie mógł mnie skrzywdzić. Wróciłem do swojego ciała, bo chciałem czuć Twoje perfumy, dotykać skóry, całować zarumienione policzki. Kokon zamienił się w motyla, który wyleciał z mojego serca. To była miłość. Usiadła Ci na ramieniu, a Ty jak wiosenny podmuch wiatru delikatnie wzięłaś Ja w dłonie i uśmiechałaś się najpiękniejszym z uśmiechów. Wtedy wiedziałem, że to jesteś odpowiedzią na moje pytania, ścieżką, którą mam iść, osobą, która ma w sobie to co szukałem, co potrzebuje, pragnę i chcę. Moja dusza zamieniła się narkomana. Biegała po całym wszechświecie i krzyczała Twoje imię by za chwilę wrócić do Ciebie i wciągnąć w siebie. Ale gdy odeszłaś zaczął się koszmar. Głód wypełnił każdą cząstkę. Bez Ciebie niszczyła gwiazdy i strasznie płakała. Potrzebowała Cię tak samo jak serce, które próbowało ciągle się zabić. Oboje Cię kochają. Ja kocham Cię uczuciem bez definicji słownej, ale zawarte

2. I za każdym razem stawałem się postrzępiony jakby myszy i szczury wyjadały mnie od środka. W końcu zwątpiłem I zacząłem chować się w kokon. Zbudowałem Go dokładnie i szczelnie z obojętności i chamstwa. Nienawidziłem świata  nienawidziłem ludzi. Czasem się w nim dusiłem tak jak moja dusza w ciele  ale powtarzałem sobie  że tak musi być i stałem się więźniem własnego umysłu. Katowałem I ciąłem się myślami przez co krwawiłem wewnętrznie umierając. Umarłem. Moje serce stanęło  ale moje stopy dalej szły na przód. Umarłem ja  ale nie ciało. Zacząłem płakać  bo nic już mi nie zostało. Nikt o tym nie wiedział. Bo to łzy spływające po komorach serca na żołądek. Niewidoczne dla oczu ludzi. Widoczne dla dusz. Pewnego razu postanowiłem uciec od siebie. Rozciąłem się jak chirurg i zacząłem biec. Już prawie rozłączyłem się z ciałem i wtedy złapałaś mnie mocno i przytuliłaś. Nie wiem jak to się stało  że mnie znalazłaś. Ale wiedziałem  że właśnie tego szukałem. Ukojenia wśród kości i włosów drugiej osoby.

skejter dodano: 30 maja 2013

2. I za każdym razem stawałem się postrzępiony jakby myszy i szczury wyjadały mnie od środka. W końcu zwątpiłem I zacząłem chować się w kokon. Zbudowałem Go dokładnie i szczelnie z obojętności i chamstwa. Nienawidziłem świata, nienawidziłem ludzi. Czasem się w nim dusiłem tak jak moja dusza w ciele, ale powtarzałem sobie, że tak musi być i stałem się więźniem własnego umysłu. Katowałem I ciąłem się myślami przez co krwawiłem wewnętrznie umierając. Umarłem. Moje serce stanęło, ale moje stopy dalej szły na przód. Umarłem ja, ale nie ciało. Zacząłem płakać, bo nic już mi nie zostało. Nikt o tym nie wiedział. Bo to łzy spływające po komorach serca na żołądek. Niewidoczne dla oczu ludzi. Widoczne dla dusz. Pewnego razu postanowiłem uciec od siebie. Rozciąłem się jak chirurg i zacząłem biec. Już prawie rozłączyłem się z ciałem i wtedy złapałaś mnie mocno i przytuliłaś. Nie wiem jak to się stało, że mnie znalazłaś. Ale wiedziałem, że właśnie tego szukałem. Ukojenia wśród kości i włosów drugiej osoby.

1. Coś Ci opowiem tylko połóż się obok tak bym czuł zapach Twojego szamponu  a Twój zimny nos zabierał ciepło z mojej gorącej skóry. W sumie chodź jeszcze bliżej  wciąż mi Cię mało. Ułoż się wygodnie wśród mojego serca  płuc i wątroby. Możesz zamknąć oczy choć chciałbym rejestrować ich wyraz przy każdym moim słowie. Chciałbym zapamiętać każdą nutę radości  zwątpienia  zszokowania czy wzruszenia wśród czarnej źrenicy.  Jeszcze tylko zacisnę wokół Ciebie krąg tak mocny jak żeglarski węzeł bym nie zgubił Cię wśród opowieści moich zdartych ust. Całe życie potrzebowałem czegoś i ciągle też szukałem. Byłem jak włóczykij  miałem niewiele  ale szedłem w przód i szukałem. Przez tyle czasu nie wiedziałem co jest elementem  którego brakuje do tego by moja aorta była tętnicą życia  a nie przepływem krwi. Spotykałem ludzi  którzy z daleka krzyczeli hasła jak na bazarze. Twierdzili  że znajdę u nich wszystko za cenę siebie. Tak bardzo pragnąłem znów być wypełniony jakimś uczuciem  że oddawałem siebi

skejter dodano: 30 maja 2013

1. Coś Ci opowiem tylko połóż się obok tak bym czuł zapach Twojego szamponu, a Twój zimny nos zabierał ciepło z mojej gorącej skóry. W sumie chodź jeszcze bliżej, wciąż mi Cię mało. Ułoż się wygodnie wśród mojego serca, płuc i wątroby. Możesz zamknąć oczy choć chciałbym rejestrować ich wyraz przy każdym moim słowie. Chciałbym zapamiętać każdą nutę radości, zwątpienia, zszokowania czy wzruszenia wśród czarnej źrenicy. Jeszcze tylko zacisnę wokół Ciebie krąg tak mocny jak żeglarski węzeł bym nie zgubił Cię wśród opowieści moich zdartych ust. Całe życie potrzebowałem czegoś i ciągle też szukałem. Byłem jak włóczykij, miałem niewiele, ale szedłem w przód i szukałem. Przez tyle czasu nie wiedziałem co jest elementem, którego brakuje do tego by moja aorta była tętnicą życia, a nie przepływem krwi. Spotykałem ludzi, którzy z daleka krzyczeli hasła jak na bazarze. Twierdzili, że znajdę u nich wszystko za cenę siebie. Tak bardzo pragnąłem znów być wypełniony jakimś uczuciem, że oddawałem siebi

Chciałem zadzwonić teraz  nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć  że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić  że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to  że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce  patrząc jak uśmiechasz się do mnie  gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić  by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment  kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym  by wykręcić Twój numer  żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym  jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym  jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca  tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić  powiedzieć  że Cię kocham  tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć  że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz  widziałem w Twojej tęczówce to  że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie  wiesz.

przypadkowy dodano: 30 maja 2013

Chciałem zadzwonić teraz, nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć, że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić, że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to, że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce, patrząc jak uśmiechasz się do mnie, gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić, by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment, kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym, by wykręcić Twój numer, żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym, jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym, jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca, tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić, powiedzieć, że Cię kocham, tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć, że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz, widziałem w Twojej tęczówce to, że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie, wiesz.

Oprzyj głowę o moje kolana  przymknij powieki i pomyśl o czymś przyjemnym  wiem  że ten dzień skopał Ci tyłek  ale już dobrze  połóż się  zamknij oczy. Jutro będzie lepsze  zabiorę Cię nad Wisłę. Usiądziemy wypatrując gwiazd późnym wieczorem. Pocałuję Cię   Ty się uśmiechniesz  jak kiedyś. Kiedyś częściej gościł uśmiech na Twojej twarzy  dziś to rzadkość  choć tak przyjemna dla oczu. Smutek zagnieździł się w Twoim sercu  nie pytaj skąd wiem  czuję to. Czuję za każdym razem  kiedy dotykam Twej dłoni  jest tak chłodna i zawsze drży. Nie  nie kłam  że było Ci zimno  przecież widzę co się dzieje. No już dobrze  nie musisz się tłumaczyć  wszystko rozumiem  naprawdę  każdy czasem ma gorsze dni. Chciałbym Ci jakoś pomóc. Wiem  że nie mogę wiele  ale przecież chcę być przy Tobie. Chcę sprawiać byś się uśmiechała i nie zadręczała złymi myślami. Nie płacz Maleńka  ja tu jestem. Widzisz? Na niebo wkradają się pierwsze błyszczące punkty  jutro będzie lepiej. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 maja 2013

Oprzyj głowę o moje kolana, przymknij powieki i pomyśl o czymś przyjemnym, wiem, że ten dzień skopał Ci tyłek, ale już dobrze, połóż się, zamknij oczy. Jutro będzie lepsze, zabiorę Cię nad Wisłę. Usiądziemy wypatrując gwiazd późnym wieczorem. Pocałuję Cię, Ty się uśmiechniesz, jak kiedyś. Kiedyś częściej gościł uśmiech na Twojej twarzy, dziś to rzadkość, choć tak przyjemna dla oczu. Smutek zagnieździł się w Twoim sercu, nie pytaj skąd wiem, czuję to. Czuję za każdym razem, kiedy dotykam Twej dłoni, jest tak chłodna i zawsze drży. Nie, nie kłam, że było Ci zimno, przecież widzę co się dzieje. No już dobrze, nie musisz się tłumaczyć, wszystko rozumiem, naprawdę, każdy czasem ma gorsze dni. Chciałbym Ci jakoś pomóc. Wiem, że nie mogę wiele, ale przecież chcę być przy Tobie. Chcę sprawiać byś się uśmiechała i nie zadręczała złymi myślami. Nie płacz Maleńka, ja tu jestem. Widzisz? Na niebo wkradają się pierwsze błyszczące punkty, jutro będzie lepiej./mr.lonely

Nienawidzę  gdy tak powracasz do mojego życia bez żadnej zapowiedzi i niszczysz wszystko to co budowałam przez ostatnie miesiące  a nawet lata. Nienawidzę  kiedy piszesz do mnie pod byle pretekstem i oczekujesz na moją odpowiedź  a gdy ja milczę Ty dajesz mi wyraźnie do zrozumienia  że mam jeszcze dostęp do kompa i bramki  gdzie mogłabym Ci odpisać. Nienawidzę znosić tego uczucia  które sprawia  że rozpieprza mnie wszystko od wewnątrz  bo uświadamiam sobie  jak wielką nienawiścią Cię darzę. Nienawidzę tego wszystkiego odczuwać  łącznie z bólem  który powraca do mnie każdego dnia. Nienawidzę  jak się do mnie odzywasz i bezprecedensowo zabierasz mi to co tak długo budowałam  w co musiałam włożyć wiele sił i chęci oraz zaangażowanie. Nienawidzę tego  że nigdy nie chcesz zniknąć z mojego życia tak na zawsze  abym chociaż raz poczuła od Ciebie spokój.

remember_ dodano: 29 maja 2013

Nienawidzę, gdy tak powracasz do mojego życia bez żadnej zapowiedzi i niszczysz wszystko to co budowałam przez ostatnie miesiące, a nawet lata. Nienawidzę, kiedy piszesz do mnie pod byle pretekstem i oczekujesz na moją odpowiedź, a gdy ja milczę Ty dajesz mi wyraźnie do zrozumienia, że mam jeszcze dostęp do kompa i bramki, gdzie mogłabym Ci odpisać. Nienawidzę znosić tego uczucia, które sprawia, że rozpieprza mnie wszystko od wewnątrz, bo uświadamiam sobie, jak wielką nienawiścią Cię darzę. Nienawidzę tego wszystkiego odczuwać, łącznie z bólem, który powraca do mnie każdego dnia. Nienawidzę, jak się do mnie odzywasz i bezprecedensowo zabierasz mi to co tak długo budowałam, w co musiałam włożyć wiele sił i chęci oraz zaangażowanie. Nienawidzę tego, że nigdy nie chcesz zniknąć z mojego życia tak na zawsze, abym chociaż raz poczuła od Ciebie spokój.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć