 |
Co u mnie ? A no świetnie, fantastycznie, przebojowo, tylko wielka szkoda, że tak jest tylko w mojej głowie, a w życiu niekoniecznie / x3nemexzisx3
|
|
 |
Wiesz co jest dziwne ? To, że ludzie przychodzą do mnie po radę w sprawie przyjaźni, miłości oraz spraw rodzinnych. Pomagam im, na kilka chwil zabawiam się w "psychologa", cieszy mnie fakt, że mogę komuś pomóc, ale jeszcze bardziej boli fakt, że nikt nie może pomóc mi. / x3nemezisx3
|
|
 |
Nie jest świetnie, nic się nie układa, a wręcz przeciwnie wszystko się jebie, wszystko jest takie puste, wszystkie słowa, myśli, łzy . Nic nie jest takie jak kiedyś. Zaufanie straciłam już do każdego, bo ile przecież można wybaczać, ile razy to samo zapominać ? Straciłam już wszelkie chęci do życia, marzenia gdzieś zakopałam, nie znam już do nich drogi. Nadzieja poszła sobie na kawę wraz z celami i dobrymi chęciami . Zostałam tylko ja z wyrzutami sumienia, goryczą i smutkiem , to chyba od dzisiaj moi najlepsi przyjaciele / x3nemezisx3
|
|
 |
Apel do miłości. Mimo tylu krzywd co mi wyrządziłaś, dziekuje, że sie pojawiłaś znow w moim życiu./kokaiina
|
|
 |
Życie zawsze chciało więcej ode mnie niż ja od niego i to ono uczyniło mnie tym czym jestem
I wiesz, że prędzej zdechnę niż zadowolę się niczym i odepchnę krzyż./ Bisz
|
|
 |
Już nigdy nie powiesz do mnie, że jesteś zazdrosny o kumpla, nie pożegnasz się pisząc 'kochanie' i wysyłając tysiąc buziaków, nie będziesz życzyć mi słodkich snów a potem nie zapytasz co mi się śniło, nie będziemy spędzać każdego dnia razem, bez względu na wszystko i wszystkich, nie będziemy rozmawiać przez kilka godzin co chwile zmieniając temat i śmiejąc się z samych siebie lub z czegokolwiek innego, nie pokłócimy się o kolor moich oczu, nie przytulisz mnie bez powodu, nie pocałujesz, nie popatrzysz mi w oczy przy pożegnaniu. Już nigdy się to nie powtórzy, bo my nie będziemy razem..
|
|
 |
Czułam się dziwnie. Szczęśliwie. Chodź wiele rzeczy tego dnia mi się nie udawało, nie dało się mnie wyprowadzić z równowagi i przepędzić uśmiechu z mojej twarzy, który towarzyszył mi odkąd otworzyłam oczy i przeczytałam sms'a od Niego. Było zimno, mokro i mroźno, czyli to czego nie cierpię. Nie cierpie zimy, nienawidzę jej, a dziś.... szłam i podziwiałam jak śnieg ślicznie mieni się pod wpływem promieni słonecznych kiedy wracałam od koleżanki.Nie wkurzyłam kiedy się rozpadało, a moje włosy, które prostowałam bite pół godziny przeistoczyły się w niesforne loczki. Nie , nie przeszkadzało mi to, nawet sie uśmiechnęłam. Nie zdenerwował mnie kierowca, który się nie zatrzymał na moim przystanku, nawet to, że rozładowała mi się mp4, a dyrektor jak zwykle zjebał się tylko do mnie. Wszystko jest nagle piękniejsze, bardziej przyjazne. Patrze na świat i zauważam go tak jak jeszcze nigdy nie był przeze mnie postrzegany.I to wszystko dzięki temu jednemu mężczyźnie./kokaiina
|
|
 |
|
uwielbiam pić zieloną herbatę i jeść biszkopty. myśleć o przyjaciółce i rozwiązywać jej problemy. wyzywać byłego chłopaka od kretynów. z nim wymieniać się wiadomościami. kumplowi opowiadać, jak to bardzo boję się o niego. lubię się zwierzać nawet wrogom z mojego szczęścia, jakim jest mieć najwspanialszych ludzi wokół siebie. moja mama nie rozumie, jak mogę słuchać cały dzień jednego i tego samego kawałka. tata jest zazdrosny o każdego chłopaka, który się do mnie uśmiechnie. czasami łykam wszystkie proszki, jakie mam tylko pod ręką. myślę o śmierci i szczerze się uśmiecham. czytam książki o miłości, chociaż nie zawsze uważam, że ona istnieje. często tego nie ogarniam.
|
|
 |
Przez chwilę myślałam, że mogę być szczęśliwa, dziękuję, że mnie wyprowadzileś z błędu. Przez chwilę, naprawdę taka byłam, zapomniałam jak boli złamane serce, pustka w nim, rozpacz i bezradność, dziekuję, że tak szybko uświadomiłeś mi, że naprawdę nie mogę być szczęśliwa./kokaiina
|
|
|
|