 |
a tak na poważnie to tęsknie. / i.need.you
|
|
 |
Grzecznie wyszedłeś, pożegnałeś się, zamknąłeś drzwi naszej wieczności. Nie powiem wychowany byłeś, ale wychowanie nie pomogło mojemu sercu zapomnieć. / i.need.you
|
|
 |
mam dość Ciebie, Twojego ślicznego uśmiechu i najpiękniejszych oczu. mam dość tego, że nie jesteś mój. / i.need.you
|
|
 |
Tęsknię jakby podwójnie. Za Tobą, i za cząstką mnie którą zabrałeś ze sobą. / i.need.you
|
|
 |
Było coś w jego ustach magicznego, kiedy składał pocałunki na zamkniętych powiekach mojej duszy / i.need.you
|
|
 |
chciałabym Cię przeprosić za wszystkie moje niepotrzebne słowa, które leciały w Twoją stronę, bezpośrednio zadawając Ci ogromny ból, który w tamtych chwilach był mi cholernie obojętny. / i.need.you
|
|
 |
te fałszywe mordy, widzę je na codzień.
|
|
 |
do czwartego piwa jest okej, potem rozkurwia Cię przeszłość.
|
|
 |
uśmiechasz się w wmawiasz sobie ślepo, że wszystko będzie dobrze!
|
|
 |
boisz się wrócić do miejsca pełnego wspomnień
|
|
 |
trzeba być silnym, chociaż czasem wspomnienia przypierdolą prosto w serce.
|
|
 |
długo uczyłam się żyć sama w tym chorym świecie.
|
|
|
|